Anonymous - 11-03-2007, 14:21 Temat postu: małe dziecko w carismie Pytanie. Czy jak mam 2-tygodniowe dziecko to powinienem na co¶ zwrócić uwagę zanim je przewiozę samochodem, oczywi¶cie poza fotelikiem. Co¶ słyszałem o filtrze antypyłkowym. Nie zamierzam uzywać klimy, ale nawiewu już tak. Chodzi mi o to czy nie zrobię dziecku krzywdy, bo o czym¶ nie pamiętam. Z góry dzięki. Matejko - 11-03-2007, 14:47 hmmo nie ma co przesadzac, a jak kiedys dzieci jezdzily autami bez fotelikow i filtrow ppylkowych bylo okej, a teraz chuchane dmuchane, chronione i pozniej alergie, albo sie lekko spoci i juz zapalenie pluc, rozumiem male dziecko chce sie je chronic, ale tez nie popadajmy w paranoje, fotelik i sprawne auto no i tatus z lekka nozka - to o czym nalezy pamietac 
Bartek - 12-03-2007, 07:32 Nie popadaj w panikę 
Co do nawiewów musz± być czyste, znaczy filtr wyczyszczony/wymieniony i odgrzybiona klimatyzacja - nie ważne czy jej używasz, czy nie. Fotelik to podstawa - oczywi¶cie z tyłu jak masz poduchę z przodu
Anonymous - 13-03-2007, 16:18
to niby w jakiej to biedne dziecko będzie pozycji? w foteliku z tyłu a z główk± na poduszce z przodu? To przecież niewygodne. Skoro w Twoim aucie nie ma bocznych poduszek, na których można delikatnie wozić dzieci, to przecież jasne jest, że jak jest poduszka z przodu to producent pomy¶lał o zmęczonych kierowcach lub o pasażerach, do których zalicza sie również dziecko 
Marcino - 13-03-2007, 16:32 Zgadzam sie z Matejk± i Bartkiem, Ja swojego junira wiozłem ze szpitala w 4 dni po urodzeniu i nic specjalnego nie robilem. Tak samo jak w mieszkanu było posprzatane. Jak miał chyba 3 tyg to pojecjlismy z nnimna majówke nad jezioro, A jak miał 5 tyg to był juz znami nad morzem, i tak jedzilismy co tydz nad morze okolo 40-50km w jedna strone... Ogólnie trzeba zachowac zdrowy rozsadek... Pozdarwiam |
||||||||
