thefirm - 09-11-2016, 11:12 Temat postu: [Cari 1.8] Czy ruda rozłoży auto od dołu? Jak jest w Carisma Witajcie, Zbliżam się do podwojenia wartości auta w związku z postępującymi awariami. Jestem świeżo po wymianie uszczelki pod głowicą+pierścienie+uszczelniacze+rozrząd+oleje+płyny i zakupie nowych opon w lato. I tutaj zastanawiam się bo mam Cari 00r po liftcie która od spodu trochę a nawet bardziej niż trochę koroduje. Chciałbym autem pojeździć ok 5 lat (służy jako drugie). Dowiadywałem się że zrobienie tego jak należy to ok 1000zł a jako tako ok 400zł. Jest sens to ruszać? Auto samo z siebie wytrzyma jeszcze te 5lat? Jest bezwypadkowy, na zewnątrz nie ma prawie w ogóle śladu korozji, tylko ten spód... Parkowany na zewnątrz, używany w sumie ok 10k km/rok. Zimy coraz delikatniejsze:) Jak z tym jest u Was? Widuję sporo Cari na drogach, wiele poprzedników, wątpię że każdy lepił podwozie... Pozdrawiam, dzięki za info apg2312 - 09-11-2016, 16:52 No cóż, w każdym aucie podwozie jest narażone na wodę, piasek i inne kamyczki, całą zimową chemię do posypywania ulic i czort wie, co jeszcze. Więc i korozja ma fajne warunki do rozwoju. A jeśli poprzedni właściciele olali sprawę, uważając że dopóki nie jeżdżą jak Fred Flinston 
to nie ma sensu podwozia ruszać, to czemu się dziwisz, że podwozie po 16 latach wygląda jak wygląda ? Jeśli masz cokolwiek robić z podwoziem, to lepiej zrobić raz, a dobrze. Wiem, kwestia kasy, ale jeśli chcesz mieć auto na dłużej to IMHO warto. Zresztą nie jest to wcale jakaś wygórowana cena  Sama konserwacja podwozia kosztuje przeciętnie 200-300 zł (w zależności od auta) + koszt materiałów. A jak jeszcze jest jakaś robota przy blacharce...
milo - 09-11-2016, 17:26
To zależy od stanu podwozia czy samo czyszczenia i całkowita konserwacja czy dodatkowo spawanie dziur rdza moze byc powierzchowna lub bardziej wgryzła się w podwozie i tu jest ta róznica
Jak nic nie bedziesz robił to uzytkowanie auta sie zmniejszy dochodzi do tego jeszcze bezpieczeństwo ale chyba lepiej jezdzić bezpiecznym autem i nie mysleć że cos może odpaść
Jedni nic nie robia a inni dbaja w sumie co roku profilaktycznie sprwdzić stan podwozia w razie ubytków -rdza itp zabezpieczyć Smera92 - 16-03-2017, 22:04 Moim zdaniem konserwacja podłogi to podstawa... Może inaczej na to patrzę bo zrobiłem kompletną blacharkę i malowanie całego auto oprócz tego dużo też zainwestowałem w auto więc nie wyobrażam sobie przyoszczędzić na konserwacji. Dzidorr - 16-07-2017, 21:55 Ja tez mam cari 00' u mnie jest nalot rudej tylko wiec zabieram sie za to od razu. Im szybciej to zrobisz tym lepiej. Pojezdzisz 5 lat wymienisz to tamto i stwierdzisz ze szkoda ze nie zrobilem jak nie bylo tragedii bo jezdzilbys nastepne 5:) Fortuny nie stracisz a jedna rzecz z glowy
|
||||||||||||
