To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Galant - Ogólne - Galant wycena po kolizji

Matti_777 - 03-12-2016, 11:40
Temat postu: Galant wycena po kolizji
Witam, miałem niestety kolizję skutkiem czego mam uszkodzone drzwi prawe tylne, blotnik tylni, zarysowany próg i felge. sprawca kolizji ubezpieczony jest w PZU. Galanta wycenili na 7500 zł. Uszkodzenia uznano za szkode całkowitą. Pozostalosci wycenili na 3250 wieć wyplacic moga 4250zł, a gdy poinformowałem że chciałbym naprawiac samochod to przesłali kosztorys na naprawe w wysokosci 4252zł. Co o tym myslec, jak dla mnie to sa dwie sprzeczne informacje, najpierw mowia ze auta nie ma sensu naprawiac, a potem da rade w takiej samej kwocie co wycenili. Przystac na ich propozycje czy moze powalczyc o swoje?

kolizja

Hugo - 03-12-2016, 12:56

Nie wiem czy zawieszenie tylne prawe też nie oberwało, bo wydaje się jakby koło dołem wpadało do środka auta.
radek79 - 03-12-2016, 13:27

naprawa 1500zł
jak masz czas i chęci to można powalczyć jeszcze o tego tysiaka ,więcej raczej nie wyrwiesz

Matti_777 - 03-12-2016, 14:16

Cytat:
Nie wiem czy zawieszenie tylne prawe też nie oberwało, bo wydaje się jakby koło dołem wpadało do środka auta.


no faktycznie z tego zdjecia tez odnosze takie wrazenie, ale z nnego juz wyglada ok, kolo i zawieszenie bylo sprawdzane i jest ok.


Cytat:
naprawa 1500zł
jak masz czas i chęci to można powalczyć jeszcze o tego tysiaka ,więcej raczej nie wyrwiesz


jeden blacharz naprawe wycenil na 1500, a drugi 1800, no i + części.
Odwołanie zawsze moge napisać, bo jak dla mnie zanizyli wycene wartości auta

Heinzse - 03-12-2016, 16:51

Swego czasu przy kolizji policjant poradził mi , aby nigdy nie przyjmować pierwszej wyceny (po praktycznie zawsze jest zaniżona ), w moim przypadku sie sprawdziło ;)
Matti_777 - 06-12-2016, 12:10

no dobra napisze odwolanie i zobaczymy ;) ... wie może ktos czy częci blacharskie galanta wersji amerykanskiej pasuja do wersji europejskiej, chodzi mi tu o drzwi, dokladnie z 2.4 gdi do 2.5 V6
gulgulq - 06-12-2016, 13:43

Napisz do Mitsubishi o ofertę na drzwi i listwę ochroną drzwi (przyjęta zniżka w wycenie).

Brak w kosztorysie operacji montażu drzwi tylnych po lakierowaniu, montażu listwy drzwi itp..
Brak operacji cieniowania drzwi, błotnika tylnego i klapy (dobre praktyki naprawy blacharskiej by wyrównać kolor).
Brak koszty wymiany opony i kosztu zakupu opony - koło (opona) dostała strzała z boku więc generalnie jest do wyrzucenia (ze względu na bezpieczeństwo jazdy). Wrzuć w odwołanie wniosek o uwzględnienie tego.



Wartość pojazdu przed szkodą możesz zweryfikować korzystając z porównywarek ubezpieczeń samochodowych (zresztą masz to w polisie OC wycenione).
Możesz spróbować oszacować wartość pojazdu otwierając licytację na allegro ( z dużą ceną minimalną) lub poprosić o wyceną skupywaczy aut :) .

Możesz auto odstawić do warsztatu i poprosić o bezgotówkową naprawę.

Niezależnie od wariantu nie zapomnij zapytać o auto zastępcze na czas naprawy :) .

Hugo - 06-12-2016, 14:08

Matti_777 napisał/a:
wie może ktos czy częci blacharskie galanta wersji amerykanskiej pasuja do wersji europejskiej, chodzi mi tu o drzwi, dokladnie z 2.4 gdi do 2.5 V6
Nie było silnika 2,4 GDI w wersji USA. To był zwykły silnik 2,4 16V SOHC z wielopunktowym wtryskiem paliwa. Drzwi na 99% pasują, z tego co zauważyłem tylko lusterka zewnętrzne są inne, ale zapewne ich mocowanie jest to samo. Listwy ozdobne drzwi w wersji USA są trochę węższe niż w wersji europejskiej, ale to żaden problem.
robertdg - 06-12-2016, 18:44

gulgulq napisał/a:
Brak w kosztorysie operacji montażu drzwi tylnych po lakierowaniu, montażu listwy drzwi itp..
Brak operacji cieniowania drzwi, błotnika tylnego i klapy (dobre praktyki naprawy blacharskiej by wyrównać kolor).
Brak koszty wymiany opony
Dobre katalogi te rzeczy robią z automatu i nie musza tego uwzgledniac, wszystko zawarte jest w kodach koncówych, na których zna sie tylko rzeczoznawca albo ktos przeszkolony w obsludze tych katalogów, wiec tutaj warto sie upewnic, czy aby napewno nie zostało to ujete
gulgulq - 06-12-2016, 21:06

robertdg napisał/a:
Dobre katalogi te rzeczy robią z automatu i nie musza tego uwzgledniac, wszystko zawarte jest w kodach koncówych, na których zna sie tylko rzeczoznawca albo ktos przeszkolony w obsludze tych katalogów, wiec tutaj warto sie upewnic, czy aby napewno nie zostało to ujete


Nie ma - wszystkie elementy /pozycje/ związane z naprawa są wymienione dokładnie (przygotowanie elementu, montaż itp..) a jakiś ekstra godzin dodatkowych nie ma ujętych.
Zresztą 22 godziny jest na wyklepanie boku, pomalowanie i montaż całości.

Dopytałbym jeszcze o geometrie powypadkową - pozycja jest 1 godzinna ale bez ceny. zazwyczaj geometria jest normalnie płatna.

robertdg - 06-12-2016, 23:36

gulgulq napisał/a:
Nie ma - wszystkie elementy /pozycje/ związane z naprawa są wymienione dokładnie (przygotowanie elementu, montaż itp..) a jakiś ekstra godzin dodatkowych nie ma ujętych.
Zresztą 22 godziny jest na wyklepanie boku, pomalowanie i montaż całości.
Nie kwestionuje Twojej wiedzy, ale zasady dzialania takich kosztorysów jak eurotax/audatex, etc nie sa mi obce, dlatego o tym wspomnialem, przy takich katalogach zawsze na koncu kosztorysu jest podsumowanie kodowe, które stanowi rozszerzenie dla tego czego nie widac jako pozycje wyróznione.
Dla przykładu, jezeli masz napisane wymiana szyby bocznej, to czy będziesz zwracal uwage na to, ze do wymiany szyby trzeba zrobic demontaz oslony tapicerskiej - pewnie tak, no i co z tego, skoro katalog juz w zalozeniu kodowym ma zapisane ze przy tej czynnosci konieczny jest demontaz oslony tapicerskiej, wymiana kolków montazowych, zastosowanie nowej masy uszczelniajacej wneke drzwi/karoserji, etc - to ze nie jest o tym napisane nie znaczy ze nie jest to ujete w wartosciach kodowych

A co do Twojego zaskoczenia na 22rbh naprawy boku od a do z - zaznacze ze w procesie nie liczy sie czasów schniecia etc., wg Ciebie moze byc to malo i moze byc to slusznie, bo to juz indywidualne zalozenie od strony rzeczoznawcy jezeli naprawy blacharskie nie sa uwzgledniane kosztorysowo a jako przelicznik uznaniowy rzeczoznawcy, w tym momencie można cos takiego kwestionowac.

gulgulq - 07-12-2016, 07:59

robertdg, zgadzam się ze tak jest.

Tylko w przypadku Matti_777 rzeczoznawca nie pisze w jakim systemie zrobił wycenę. W informacji mamy uwagę ze wycena powstałą na podstawie Eurotax/Info-expert - czyli powyciągali sobie z systemów co chcieli do wyceny.
Porządna firma/rzeczoznawca uprawniony robi wycenę tylko w jednym z systemie i robi wydruk bezpośredni z programu z numerem wersji bazy. Można sobie wtedy sprawdzić czy wycena jest rzetelna. Porównawczo można to sprawdzić w drugim systemie. Mieszanie obu do jednej wyceny świadczy o kombinowaniu.
Można w odwołaniu zapytać w jakim konkretnie systemie zrobili wycenę i poprosić o wydruk z programu.
Mamy kopij wklej by wyszło jak najmniej.
Nawet głupie spinki do tapicerki i listew nie są wymienione a to elementy które trzeba kupić nowe po demontażu.

Ja bym się nie patyczkował tylko wstawił auto do porządnego warsztatu niech zrobią wycenę i naprawa bezkosztowa.

eremita - 14-12-2016, 10:00

Matti_777 napisał/a:
Przystac na ich propozycje czy moze powalczyc o swoje?


To znaczy o co chcesz walczyć, bo nie rozumiem? Co według ciebie będzie uczciwe? dostać 100% wartości auta? Czy wartość naprawy w aso?
Jedyne co może być nieuczciwe to zaniżenie ceny auta, bo jeśli jest w dobrym stanie to jest więcej warty niż 7,5tys

Moim zdaniem dobrze ci to wycenili. Ze spokojem
Matti_777 napisał/a:
uszkodzone drzwi prawe tylne, blotnik tylni, zarysowany próg i felge


zrobisz to za

radek79 napisał/a:
naprawa 1500zł
jak masz czas i chęci to można powalczyć jeszcze o tego tysiaka ,więcej raczej nie wyrwiesz


Nawet oddając samochód do porządnego warsztatu jeszcze ci zostanie :mrgreen:

Kolega miał podobne uszkodzenia i chcieli mu dać 1200 oddał do naprawy bezgotówkowej i naprawili za mniej niż 3 tysiące a na czas naprawy miał samochód zastępczy.

Zawsze uważałem żę ubezpieczalnie zaniżają ale w twoim przypadku moim zdaniem źle ci nie dali, naprawisz gala i zostanie ci 3tys w kieszeni :mrgreen:

Wydaje mi się że jeśli uznali za szkodę całkowitą a ty byś nie chciał auta to powinni zabrać gala a Ci wypłacić te 7,5tys

Co do wycen jak mi źle wyliczyli i zrobiłem wycenę u niezależnego rzeczoznawcy ( koszt 400zł ) to w tej wycenie było wszystko ujęte np demontaż rejestracji 5zł montaż rejestracji 5zł :mrgreen:
PZU uznało ta wycenę i dopłacili różnicę tylko kilka pozycji skreślili jak np. demontaż i montaż znaczka pod migaczem tyle że w moim aucie nie było tych znaczków a rzeczoznawca je wpisał :mrgreen:

Matti_777 - 19-12-2016, 10:57

Wycena byla robiona w Eurotaxglass's nr 2256 wersja bazy danych 11.2016.
W końcu otrzymałem pierwszy wstepny kosztorys na kwote 8.600, na podstawie którego uznali szkode calkowita, a gdy postanowilem naprawic auta zrobili drugi kosztorys na kwote 4200 i zrobili szkode czesciowa, wiec takie praktyki to normalka?

kosztorys 1

Kod:
To znaczy o co chcesz walczyć, bo nie rozumiem? Co według ciebie będzie uczciwe? dostać 100% wartości auta? Czy wartość naprawy w aso?
Jedyne co może być nieuczciwe to zaniżenie ceny auta, bo jeśli jest w dobrym stanie to jest więcej warty niż 7,5tys


Według mojej oceny jest o co walczyc, bo np. zaniżyli stawke rbh i materiał lakierniczy, dali upust 30% na czesci. Gdyby od razu wycenili auta dobrze to by nie było mowy o szkodzie calkowitej, a tak kombinują aby jak najmiej zaplacic.


Kod:
Zawsze uważałem żę ubezpieczalnie zaniżają ale w twoim przypadku moim zdaniem źle ci nie dali, naprawisz gala i zostanie ci 3tys w kieszeni  :mrgreen:


Wydaje mi się ze chyba ciezko bedzie znalezc blacharza, ktory za 1200 wstawi reperaturke, naprostuje próg(po otwarciu drzwi widac), zamontuje drzwi gole uzywane + przelozenie innych elementow z drzwi oraz wliczajac do tego czesci , material lakierniczy, geometrie i naprawe felgi wraz z lakierowaniem blotnika i progu. A robiac to z nowymi czesciami , po najnizszej stawce rbh, uwzgledniajac upust na czesci i material lakierniczy to moze by mi zostalo 200-300 zlotych, a przeciez nie musze robic tam gdzie najtaniej.

eremita - 19-12-2016, 21:41

Matti_777 napisał/a:

Wycena byla robiona w Eurotaxglass's nr 2256 wersja bazy danych 11.2016.
W końcu otrzymałem pierwszy wstepny kosztorys na kwote 8.600, na podstawie którego uznali szkode calkowita, a gdy postanowilem naprawic auta zrobili drugi kosztorys na kwote 4200 i zrobili szkode czesciowa, wiec takie praktyki to normalka?


Wartość auta jest brana z książki i to można powiedzieć jest niepodważalne w większości przypadków.
Nikt nie zapłaci ci za naprawę więcej niż jest warty samochód bo jest to ekonomicznie nieopłacalne

Matti_777 napisał/a:
Według mojej oceny jest o co walczyc, bo np. zaniżyli stawke rbh i materiał lakierniczy, dali upust 30% na czesci. Gdyby od razu wycenili auta dobrze to by nie było mowy o szkodzie calkowitej, a tak kombinują aby jak najmiej zaplacic.


No tak ale jeśli policzą to dobiją do kwoty w której nie opłaca się naprawiać,

Opcje masz takie
-Jeżeli chcesz uczciwie naprawić kupić nowe części i dać do porządnego warsztatu i to nie przekroczy wartości pojazdu zrób tak, w ubezpieczalni zaznacz że chcesz mieć wypłatę odszkodowania na podstawie rachunków :mrgreen:

To co pisze to z mojego doświadczenia kontaktu z ubezpieczycielami :P Dlatego na podstawie tych doświadczeń wydaje mis się że dobrze dali :P Ale skoro podnieśli składki to może też lepiej płacą :mrgreen:

Zadzwoń do Rzecznika Ubezpieczonych to numer do niego 22 333 73 28
Ta infolinia działa od poniedziałku do piątku w godzinach: 8.00 - 16.00 oraz 17.00 - 19.00

Doradzą ci co zrobić i na co masz szanse :)
Tylko uzbrój się w cierpliwość bo tam często a właściwie bardzo często jest zajęte ale jak już się dodzwonisz to pomogą doradzą :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group