Nasze nieMiśki ;-) - I am the highway
staszq2 - 04-12-2016, 00:04 Temat postu: I am the highway New story krótko i na temat:
Jak już większość stałych Forumowiczów chyba wie, że część części z "Byczka" poszła w świat w tym do bywalców forum w związku z +220% szaleństwem toteż dlatego była potrzeba zakupu nowego starego auta. Po powrocie do domu autem zastępczym pierwsze co nastąpiło to odpalenie lapka i szukanie, szukanie i .... szukanie następcy Misia. Hmmm jako, że wypadek wyglądał poważnie to wpadły myśli aby kupić tanie w leasingu coś typu "dla przedstawiciela handlowego" 1.4 1.6 do 100 HP w celu "uspokojenia się" ale no taki przeskok z 6 sek. do 100 na coś 6 sek. do 60 ... nie no bez przesady sobie pomyślałem Nadmienię, że 2 tygodnie wcześniej przez kilka nocy śniła mi się RS6 4.2 BiT no ale to droga zabawa jak dla mnie więc może mniejszy brat 2.7 z dwonma dmuchawkami ??? Dużo konsultacji, grzebania w necie, różnych przemyśleń i założenie nowe powstało, nie Audi a BMW serii 5 i tylko kombiacz rzecz jasna. No to jaki silnik 2.8 czy 3.0? Padło, że 231 KM to będzie to no ale poszukiwania trwały i wpadło mi w oko czarne V8 4.4 286 KM RWD w automacie to będzie to. Wszystko uzgodnione, wypytane dograne na ostatni guzik no ale okazało się, że w tym dniu jak przyjadę nie będzie właściciela komisu i papiery będą częściowo załatwione no ale pomyślałem dobra damy radę jutro przyjadę. Rano o godz. 5 wsiadam z kumplem do "Foczki" i jedziemy... nie po BMW ale jeszcze najpierw w drugą stronę pooglądać kilkanaście sztuk A6 jakie znalazłem w zagłębiu handlarzy, wszystkie V6 Avant w quattro i tiptronic. Już prawie po kilku godzinach oglądania padł wybór na 2.7 BiT ale po 20 minutach na wolnych obrotach zaczęła się prawie palić "Panie jak nie dojedziesz do domu (270 km) to ja lawetę wzywam, auto odbieram i kasę zwracam" ta na pewno dziadzie kalwarysjski sobie pomyślałem. Zostało ostatnie ogłoszenie ( ciemna skóra, ciemna tapicerka - ja chciałem mieć banany w środku) jakie miałem na kartce zapisane, szybki telefon gość gadał od rzeczy no to w sumie po drodze do domu więc wstąpimy. Z garażu wyjeżdża czarna "Audi Sraudi" i od razu wpada w oko, fajnie wygląda, nie poniszczona w środku jak te w zagłębiu handlarzy, silniczek chodzi równo, pierwsze wrażenie całkiem OK. Jazda próbna, gość nie robił problemu jeździłem ile chciałem i gdzie chciałem, pozwiedzałem trochę okolice hmmm jak na 13 letnie auto to jest git. Negocjacja cena gadka szmatka, kasa na stół i tak marka której jeszcze 2 lata temu w życiu bym nie kupił zagościła w moim garażu.
Tak wygląda
Audi A6 4B C5 3.0 ASN 220 HP quattro tiptronic Avant 2004
Autko przeszło dynamiczną wymiane oleju w skrzyni biegów, dostało nowy kompletny rozrząd z napinaczami i pompą wody, uszczelki klawiatury, filtr paliwa, zalane Motulem 5W40 a i jeszcze gumowe dywaniki na zimę I jeździ, jeszcze czeka mnie wymiana pompy wspomagania bo to standard w tych silnikach
No i taka to historia "Audi Sraudi" - znajomi kumple byli w szoku, że kupiłem niemiecką markę ... No ale trzeba w życiu różnych rzeczy próbować
Fragu - 04-12-2016, 17:52
Nie ma chętnych więc napisze pierwszy, gratulacje!
Jak auto wygląda każdy wie, nie uwierzę, ze jakoś bardzo Ci sie podoba, ale na pewno ma wiele zalet...wygoda, cisza, hamulce.
Niech się sprawuje!
Jestem ciekaw Twojej opinii po np roku.
Sam audi mialem i mimo tego, ze było poprawne to nie zakochalem się w nim.
Bzyk_R1 - 04-12-2016, 19:14
Staszku co tu pisać, moje odczucia dokładnie odzwierciedla emotikon jaki użyłeś w nazwie tematu ;( Przeglądając temat Byczka "chłonąłem" każdą stronę jak zaklęty, czytałem i myślałem Boże jaki samochód jak zrobiony jakie fajne mody, chciałem mieć taki sam. Tutaj mamy Audi...dla niektórych wzór samochodu, prawdziwa klasa premium wśród aut VAGa marzenie. Dla mnie niestety symbol dojarki wyciągającej kasę. Wiem wiem trafiłem kiepski egzemplarz i popłynąłem w koszty. Niestety mimo tego że u brata audi spisywało się super, dla mnie wizerunek został trwale popsuty.
Samochód na pewno ma dla Ciebie wiele zalet. W środku komfort wyciszenie nie do porównania, kokpit jak w samolocie pełno przycisków nawet w suficie Bagażnik jak w Byczku, tylko x2 i kultura pracy super. Życzę Ci abyś trafił w odpowiedni egzemplarz, żeby elektronika działała zawsze i bez żadnych problemów, żeby Audi nigdy nie spróbowało Ci pokrzyżować planów tak jak mnie kiedy zbierałem na pierścionek zaręczynowy i ciągle coś wypadało do remontu i żebyś mógł kiedyś odłożyć i zmienić te felgę bo mnie się nigdy nie udało
Fajnie utrzymana. Jeździj ostrożnie! Pozdrawiam.
staszq2 - 04-12-2016, 19:42
Fragu, Bzyk_R1 "dankie szyun"
Fragu napisał/a: | Jak auto wygląda każdy wie |
No i teraz nikt mnie nie rozpoznaje bo w powiecie jest ich kilka tysięcy a mój O1T był tylko jeden - są plusy i są minusy Bzyk_R1,
Fragu napisał/a: | ma wiele zalet...wygoda, cisza, hamulce | + Bzyk_R1 napisał/a: | Bagażnik jak w Byczku, tylko x2 |
A bagażnik u mnie to wyznacznik był przy zakupie.
Fragu napisał/a: | nie uwierzę, ze jakoś bardzo Ci sie podoba |
No wiesz to jest jak pisałem "Audi Sraudi" no auto nie powala dziś może 15 lat temu ale nie dziś
Auto wybrałem rozsądkiem nie sercem, sercem to wybrałbym RS6 jak już, automat dlatego, że ogranicza wariacje na drodze, a szczerze to nie chciałem nigdy jeździć automatem ale na dzień dzisiejszy to do jazdy nazwijmy to "normalnej" manual się nie umywa, zwłaszcza duże zakorkowane miasta.
W tym temacie raczej na pewno nie będzie nawet 1/10 z tego Bzyk_R1 napisał/a: | każdą stronę jak zaklęty, czytałem |
Ogólnie to nawet jakoś nie miałem zakładać tematu ale jak "Foczka" ma to i "Audi Sraudi" niech też ma
Fragu - 04-12-2016, 19:47
W tajemnicy Ci napiszę, ze w kryzysie poszukiwac O1T myślałem o a6 4.2 ;p
staszq2 - 04-12-2016, 20:20
Fragu, no ja A6 w 2.7 BiT kupiłbym przed "Byczkiem" gdyby nie moja małżonka, też miałem kryzys także podobnie myślimy hehe
Lipa - 07-12-2016, 18:11
Witaj, fajne Audi, też długo się zastanawiałem co kupić i również postawiłem na audiczkę. Niech służy dobrze.
Marcino - 07-12-2016, 19:15
To jest na ropę? Niech sie sprawuje.
staszq2 - 07-12-2016, 22:24
Lipa napisał/a: | Niech służy dobrze |
Nie mam zamiaru nic kombinować to może posłuży
Marcino napisał/a: | To jest na ropę? |
Chciałbym w tym modelu nie było jeszcze 3.0 diesla dopiero C6, nie mam pojęcia dlaczego się nie rozglądałem za 1.9 TDI, dobry chip i moje 3.0 w benzynie nie robi szału wtedy, chociaż i tak nie powala przyśpieszeniem
Marcino - 08-12-2016, 06:37
Bedziesz go gazował?
Owczar - 08-12-2016, 08:24
Gratulacje Chociaż gdybym ja kupował audi, to z jedynym słusznym silnikiem 4.2
staszq2 - 09-12-2016, 09:47
Marcino napisał/a: | Bedziesz go gazował? |
Biorąc pod uwagę, że robię około 25-30 kkm rocznie to tak chociaż spalanie mnie nie przeraziło 9-11 PB przy takiej budzie, archaicznym automacie i napędzie na 4 łapy, ale mimo wszystko może pod koniec roku będzie tuning heh
Owczar napisał/a: | jedynym słusznym silnikiem 4.2 |
Wiem, wiem ale trochę musiałem patrzeć pod kątem oszczędności na paliwie i założenie instalacji LPG poza tym na razie odpuszczam moc, taki silnik kusi pięknie brzmi no i w moim przypadku mógłby się jeszcze piękniej rozwalić W domu i tak dostałem ochrzan na co mi taki silnik pod maską, że jeszcze się nie nauczyłeś?... Także to był szczyt możliwości
Owczar - 09-12-2016, 11:29
Ja osobiście wolałem właśnie V8 z LPG. Jedyne czego żałuję, to, że tak późno się zdecydowałem.
Ja robię swoim koło 15kkm rocznie, ale instalacja się zwróciła podczas jednej wycieczki po europie.
staszq2 napisał/a: | W domu i tak dostałem ochrzan na co mi taki silnik pod maską, że jeszcze się nie nauczyłeś?. |
Na szęście moja żona zaraziła się wolnossącymi dużymi silnikami i sama nie chce auta z małym silnikiem
Jeśli myślisz o gazowaniu, to gazuj do razu. Szybciej się zwróci.
Fragu - 09-12-2016, 11:37
Owczar napisał/a: | Jeśli myślisz o gazowaniu, to gazuj do razu. Szybciej się zwróci. |
Dokładnie - ja planowałem gazować najwcześniej na wiosnę, a w przyszłym tyg jadę się już umawiać
Nie ma na co czekać
Marcino - 09-12-2016, 15:22
Prawda. Ze sie zwraca i chce sie jeździć.
|
|
|