rosomak1983 - 03-12-2013, 16:15 [quote="Wojciech Bogacz"]
Jesli to ten sam co robił Ci tył to powinno byc dobrze. Ładnie to wtedy porobił. kaczka81s - 04-12-2013, 00:24
No i o to chodzi. Panowie nie zniechęcajcie Wojtka, swoimi doświadczeniami  ja też się muszę pod tym podpisać 
krzysiakxxx - 04-12-2013, 16:54 Wojtka się nie da zniechęcić  Nawet gdyby gal się złamał to by go ratował 
Wszyc - 06-12-2013, 22:46
Oj tam oj tam mój sie złamał i nie płacze 
Wojciech Bogacz - 07-12-2013, 22:35 Obiecana kolejna porcja fotek z reanimacji... wszystko z grubsza już jest spasowane - jeszcze tylko parę drobiazgów 
Maska została naprawiona i wzmocniona - ale nie za bardzo, żeby w razie czego złamała się tam gdzie producent założył. Do spasowania jest jeszcze przedni zderzak. Wszystko zostanie jeszcze przeszlifowane, pomalowane podkładem reaktywnym a potem już kolorem właściwym. Jednak ze względu na zimę oraz koszty postanowiłem pełne malowanie przodu zostawić na wiosnę - szkoda by mi było przez zimę przerysować zderzak na jakiejś zaspie lub zlodowaciałym śniegu. Poza tym na wiosnę zrobi się środek autka pod kątem rdzy (skoro przód i tył gotowe ))).
            
Wszyc - 07-12-2013, 22:47 Wojtku dasz radę kij z malowaniem zrobisz go od dołu ładnie i mechanicznie i to najważniejsze przyjdą lepsze czasy to i lakier będzie Może i sąsiedzi mają wypucowane autka ale nie mają E88A  cierpliwości i zawzięcia a wszystko się uda
Kurcze szkoda że bliżej nie mieszkasz Praca w garażu zimą jest najlepsza nawet jak się nie ma ogrzewania to ma to swój klimat czapka termos i jechana
kaczka81s - 08-12-2013, 21:43
Ja też to uwielbiam 
Marcino - 09-12-2013, 10:08
Pamietam jak na mrozie w szopie u ojca zmieniałem tylne łożyska w maluchu.... A w garazu 10-15 stopni to ok, przy wyższych temp się męczę..:) krzysiakxxx - 09-12-2013, 12:32
No to właśnie mówię że i Wojtek by nie płakał, tylko spawał
Wojciech Bogacz - 15-12-2013, 13:38 Kilka fotek po wczorajszych odwiedzinach za płotem (odwiedzam Gala w weekendy i po ciemku jak kochankę jaką :PPP) Wszystko się ładnie układa - o - widać poniżej jak pięknie ma być... no i te pięknie dopasowane szczeliny - zwłaszcza ta z lewej strony auta 
 
Zderzak już pospawany i wyprofilowany żeby idealnie pasował; nakładka zapożyczona z drugiego auta bo okazała się być plastikiem niespawalnym  Za to na starej jak widać była szpachla z każdej możliwej strony i pozbycie się jej oraz dopasowanie nakładki na zderzak zajęło bagatela 4 facetogodziny.
 
Wszystkie uchwyty i pęknięcia zderzaka już zaspawane.... Widać dobrze bo czarne
 
 
Dziś biorę reflektory a jutro jadą do regeneracji - mam też już kupione całe reflektory przeciwmgielne - używane wprawdzie ale będą git
Wstępnie może uda się do świąt autko ogarnąć i wyjechać na drogę A jak nie to chociaż do Sylwestra...
krzysiakxxx - 16-12-2013, 12:25
Kwestia czasu i od kobiety usłyszysz że masz w garażu kochankę Ile razy ja się osłuchałem że mam zieloną dziwkę do której non stop chodzę
Wojciech Bogacz - 17-12-2013, 13:26
Na razie nic jej nie mówię co i ile robię bo pewnie bym musiał związek zakończyć  Za to jak już zrobię to na pewno będzie zadowolona, że autko śmiga
Ale za tą zieloną dziwką to faktycznie coś dużo romansujesz hehe krzysiakxxx - 17-12-2013, 14:14
Ostatnio ją bardzo zaniedbuję... poza laniem gazu, benzyny i oleju (jak to do opla :E ) nie robię nic
Wojciech Bogacz - 04-01-2014, 14:15 Galant już prawie gotowy - ze sporym poślizgiem czasowym zamieszczam fotki tego co się dzieje. Wszystko zostało oszlifowane do gołego metalu gdzie się tylko dało, pociągnięte podkładem reaktywnym, minią i sreberkiem.    
   
   
   
   
   
Wszyc - 04-01-2014, 15:24 Ślicznie powoli do celu
|
||||||||||||||||||||||||||
