Hugo - 30-01-2014, 15:10
Łysy88 - 30-01-2014, 15:31 Na razie kupiłem banana SRL bo tanio a samochód na poniedziałek muszę mieć. Mam obydwa proste SRL i już ze 30 tys przejechane na nich. Ostatnio odkręcałem od zwrotnicy i zero luzów na sworzniach. Jak będziesz miał kolejną sztukę na części to wezme chyba obydwa banany, nawet jak będą w złym stanie i je zregeneruje sobie a ten SRL zostanie w garażu jako awaryjny. polaff - 30-01-2014, 22:00 Rozmontowaliśmy dziś z mechanikiem moje przednie zawieszenie. i wnioski są następujące: graty wymieniałem przy przebiegu 335kkm (około), teraz mam 386kkm. Wymieniane były: Dolne proste yamato z IC, banany SH z allegro z sugerowanej na forum aukcji, jeden górny (prawy) kupiony przez warsztat (555). BEz urazy, ale ktoś bzdury pisał twierdząc, że gumowe osłony SH są lipa bo mam banany SH i proste yamato (więc gumowe osłony SH) i w zasadzie to są jedyne elementy z wymienionych powyżej co do których nie mam uwag. Po przebiegu około 50kkm są całe, bez pęknięć czy innych uszkodzeń. Cukierki bananów się rozjechały, i sworznie bananów i prostych mają minimalny luz. Sworzeń górnego wahacza złom. Zatem jeśli przyjmiemy, że kupiłem banany po 120zł brutto (zamawiałem na allegro proste i za nie zapłaciłem, ale koleś wysyłający się pomylił i wysłał banany), a proste yamato w IC po (Chyba) 180 brutto szt - dostałem duży rabat. I zrobiłem na tym zestawie około 50kkm, czyli ponad dwa lata przeciętnego usera auta w PL to wynik całkiem niezły. Teraz pytanie: Czy można dostać same cukierki do bananów? robertdg - 30-01-2014, 22:12 Allegro: http://allegro.pl/tuleja-...3909028818.html http://allegro.pl/mitsubi...3913412158.html http://allegro.pl/mitsubi...3855045444.html InterCars: MI-SB-3945 polaff - 30-01-2014, 22:16 robertdg, dziękuję, wydaje mi się, że za tą kasę nie ma sensu prasy dotykać, lepiej kupić kompletny wahacz. Fragu - 30-01-2014, 23:10 polaff, i to tylko dowód na to, że zawiecha w galu jest serio całkiem solidna - mimo wszystko. polaff - 30-01-2014, 23:17 Fragu, też tak uważam, jednak nie kumam po: 1 problemów współforowiczów, po 2. czemu części dostępne na rynku są tak słabej jakości. Z resztą wielu rzeczy w tym aucie i na tym forum nie rozumie, np. problemów z konwerterem i kilkoma innymi elementami... W zasadzie w tym aucie najbardziej boli mnie rdza.... Łysy88 - 31-01-2014, 08:49
Ja po 30 tys w SRL (ponoć to samo co SH) i gumy na prostych (na sworzniach) też w bardzo fajnym stanie. deejay - 31-01-2014, 20:12
Pisałem o tym i nikt nie słuchał , osobiście też już mam na nich ponad 45 tyś km zrobione i żadnego powodu do wymiany . Krzyzak - 31-01-2014, 20:51 Tzn. wymiana gum nie wzięła się znikąd. Zanim zaczęli stosować gumy >CR< to dawali szajs ze sprasowanej smoły a nie gumę. Tak jak informacje o padających sworzniach w Yamato nie wzięły się znikąd - padały trefne gumy a wkrótce też sworzeń. Dlatego by zabezpieczyć się przed wymianą wahacza co roku zacząłem od 2008 r stosować gumy Hyundaia. polaff - 31-01-2014, 21:33
A tak na poważnie to do podsumowania stanu mojego zawieszenie po powyższym przebiegu dodam,że wahacze górne "555" to totalne dno. Z resztą podobnie jak sworznie górnych wahaczy. Najpierw wymieniałem same sworznie - dwa razy bo może źródło kiepskie może źle trafiłem - zawsze lubiłem za jakość tą firmę, chyba pora to zmienić... - obydwa przypadki szybko pozbawiły mnie euforii. Firma, która naprawiała mi zawieszenie zamówiła i zamontowała kompletny wahacz górny 555, razem z wyżej wspomnianymi chińczykami. No i wnioski są dość bolesne - 555 złom chińskie zamienniki mają się dobrze. NA jednym prostym popękała tuleja metalowo gumowa, no i na jednym bananie też, za to sworznie są ok. 
Łysy88 - 01-02-2014, 02:17 Do mnie dojechały wahacze wczoraj. Prawy banan SRL - wygląda naprawdę solidnie, wzdłużne SH - wahacze jak wahacze, niezbyt skomplikowana konstrukcja więc nie ma się co podobać/nie podobać, i sworznie wahacza górnego marki Lemforder. Co prawda ostatnią pozycję dostałem nie taką jak trzeba i rano muszę wymienić ale porównywałem sworznie SRL i Lemforder. Generalnie sam sworzeń Lemforder w dłoni dało się ruszyć i potem już płynnie dawało się go ruszać, SRL nie było tak łatwo, trzeba było zaprzeć go o podłogę aby ruszyć, później też już trochę lżej chodził. Dziś będę miał wszystko na aucie więc się okaże co i jak. arturj123 - 01-02-2014, 08:15
A czy w ogóle dostanie u nas taki wahacz?? Z tego co mi wiadomo to są tylko dolne proste 555. Witek vel Mysza - 01-02-2014, 08:20
polaff - 01-02-2014, 08:20 Firma Auto Turbiak twierdzi, że taki założyła w moim aucie. Same sworznie sam kupowałem kilkukrotnie. |
||||||||||||||||||||
