Nasze Miśki - Elegance by Deejay
robertdg - 20-12-2011, 22:04
SPIDER-ek, jakbyś miał sklep mięsny, to tak chętnie byś nie spoglądał na podroby
deejay - 20-12-2011, 22:06
SPIDER-ek napisał/a: | Ty to poprostu urodzłeś się chyba w Mitsu:) a robisz Renówki, nie pomyliłeś się z powołaniem? :) |
Dobrze że te Renault tak sie psują, bo przy Mitsu bym nie miał co robić
Andrew - 20-12-2011, 22:08
deejay napisał/a: | Dobrze że te Renault tak sie psują, |
A tak abstrahując, to bardzo są awaryjne te nowe renówki?
deejay - 20-12-2011, 22:19
andrew84 napisał/a: | deejay napisał/a:
Dobrze że te Renault tak sie psują,
A tak abstrahując, to bardzo są awaryjne te nowe renówki? |
Za darmo bym nie chciał , powiem ci to sa takie auta ze bałbym sie za miasto tym wypuszczać nawet nowym . W Galanta wsiadam i jade śmiało 5000 km i wracam bez problemu , a tu nie wiadomo czy dojade do celu , w zyciu Renault
mackbeth - 20-12-2011, 22:26
No Bartek wie co mówi.. ja z Renault to jedynie lubię staaare auta, jak np. 19:) albo 8
Jedynie mogę powiedzieć że z aut znajomych to totalana loteria, teściowie mają Megane II 1.5 diseeel:) i nic się nie zepsuło oprócz eksploatacyjnych częsci (przebieg 150tyś) z kolei inni znajomi naprawiali już wszystko i to nawet pierdoły które nie powinny się zepsuć jak np. magiczny karto kluczyk:)
A co do jakości Gala zgadzam się: to jest pierwsze auto, w któe wsiadam i jada, jade i nic się nie martwię:)
inspire - 20-12-2011, 22:31
deejay, pszeczytałem wszystkie strony (70) jestem pełen podziwu i szacunku co do ciebie i wykonywanych przez Ciebie prac !!
deejay - 20-12-2011, 22:38
Staram sie jak moge i na ile czasu starcza , aby w przyszłosci kolejny potencjalny klient nie miał za duzo do roboty przy aucie
Juiceman - 20-12-2011, 22:53
deejay napisał/a: | Staram sie jak moge i na ile czasu starcza , aby w przyszłosci kolejny potencjalny klient nie miał za duzo do roboty przy aucie |
Pamiętaj dodaj turbine ew. dwie. I jestem w pierwszy w kolejce do zakupu
Krzyzak - 21-12-2011, 06:58
deejay napisał/a: | Za darmo bym nie chciał |
pamiętam taką historię, jak Jarre grał w Gdańsku i kolega Mitsumaniak woził ich ekipę z lotniska do hotelu i takie tam, i kiedyś kobita go popędzała, żeby jechał szybciej, więc się wczuł w rolę zbyt mocno i wtedy ona przerażona mówi:
"może jednak jedź wolniej, bo to francuskie auto i w razie czego, to nawet nie wiemy czy się poduszki otworzą..." - jechali megane2
nawet francuzi mają fajne zdanie o swojej motoryzacji
a trzeba pamiętać, że renault nie jest tą gorszą firmą - robi ciężarówki i uczestniczy w sportach Fromula 1, więc ma spory poligon do doświadczeń
prywatne PSA (bo reno jest państwowe po części) to dopiero tandeta... - ale co się dziwić, skoro jeszcze niedawno robili żelazka i nożyczki
mackbeth napisał/a: | teściowie mają Megane II 1.5 diseeel:) i nic się nie zepsuło oprócz eksploatacyjnych częsci (przebieg 150tyś) z kolei inni znajomi naprawiali już wszystko i to nawet pierdoły które nie powinny się zepsuć |
trzecia zmiana
wiecie - tam są 3 zmiany - te auta z pierwszej są ok, na drugiej zmianie francuzi piją wino i są już gorsze; a 3-cia zmiana to murzyni, którzy produkują tandetę, ale związki zawodowe nie pozwolą ich zwolnić...
nasprowadzali sobie muzułmanów z afryki, to teraz mają...
jak oglądam mecze i widzę czarną reprezentację francji, to mam wrażenie, że ten kraj leży w środku afryki
Andrew - 21-12-2011, 07:39
Krzyzak napisał/a: | jak oglądam mecze i widzę czarną reprezentację francji, to mam wrażenie, że ten kraj leży w środku afryki |
Byłem w Paryżu, tam większość to murzyni
deejay napisał/a: | Za darmo bym nie chciał , powiem ci to sa takie auta ze bałbym sie za miasto tym wypuszczać nawet nowym . |
Przy tym robisz i widzisz co to warte
deejay napisał/a: | W Galanta wsiadam i jade śmiało 5000 km i wracam bez problemu |
I to jest święta racja
Kaucz - 21-12-2011, 07:42
Krzyzak, genialna teoria
KaWu - 21-12-2011, 08:47
mackbeth napisał/a: | teściowie mają Megane II 1.5 diseeel:) i nic się nie zepsuło oprócz eksploatacyjnych częsci (przebieg 150tyś) |
Tylko pewnie co miesiac jakas zarowka sie przepala
SPIDER-ek - 21-12-2011, 09:33
W sumie prawda, tak chyba wszędzie. Mało spotyka się osób które chwalą coś przy czym pracują:) Bo widzą to od bebechów. "Z zewnątrz wszystko pięknie, w środku już gorzej".
U mnie w robocie, podobnie
Teraz już nie ma tej jakości co kiedyś i coraz mniej zapaleńców (oprócz oczywiście MM) którzy patrzą na to żeby było zrobione jak najlepiej, a nie tylko żeby kasa się zgadzała nawet kosztem jakości.
Krzyzak - 21-12-2011, 10:39
Kaucz napisał/a: | Krzyzak, genialna teoria | to nie tylko teoria, ale też praktyka - współpracuję z ogromną francuską firmą, której szef kupuje głównie vw, ale są też i Mitsu i Kia - ale ŻADNEGO francuskiego auta
deejay - 21-12-2011, 11:43
Krzyzak napisał/a: | Kaucz napisał/a:
Krzyzak, genialna teoria
to nie tylko teoria, ale też praktyka - współpracuję z ogromną francuską firmą, której szef kupuje głównie vw, ale są też i Mitsu i Kia - ale ŻADNEGO francuskiego auta |
Nasz dyrektor firmy posiada Lagune II 1.8 16V , i jak jechał do Włoch na wakacje to z magazynu zabrał sobie w trase paczkę cewek do bagaznika i klucze do wymiany
|
|
|