Jarl - 09-10-2018, 16:30 Warto imo rozgraniczyć dwie sprawy. 1. brak w samochodzie różnych funkcji i "ficzerów", których mogłeś spodziewać się w furze z tego przedziału cenowego, a ich brak lub działają, ale nie tak jakbyś oczekiwał - tu rzeczywiście można kolokwialnie podsumować sprawę "widziały gały co brały". Niedostateczne rozeznanie przed decyzją o zakupie, nie jesteś pierwszy i nieostatni. 2. nieprawidłowe działanie różnych podzespołów, typu silnik bez powodu wchodzący na obroty czy tez problemy ze skrzynia biegów – tu nie ma zmiłuj, jest ustawowa odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi (silniejsza niż z tytułu gwarancji) i albo sprzedawca usunie problemy, albo wymieni wadliwe podzespoły. Rozumiem, że w salonie odbierają Cię jako niezadowolonego klienta, który jest rozczarowany zakupem i szuka dziury w całym, ale to ich problem. Nowy samochód ma chodzić jak zegarek i nie ma co odpuszczać tematu. jano35 - 09-10-2018, 21:29 Dzisiaj było tankowanie. Informacja dla przyszłych potencjalnych właścicieli tego Japończyka. Autem nie jechałem jeszcze ponad 100/h. Jazda delikatna. Jeżdżę na razie do pracy. Dzienny przejazd 30km. Część przebiegu w trybie ECO wynik 440km > 51,5L =11,7L/100km . Wg zapewnień dealera auto w mieście nie przekroczy 10L, ponieważ nie ma szans ze względu na małą pojemność i CVT. Strach pomyśleć jak będzie zima i zacznę jeździć swoim tempem.
Niestety w salonie nie zachowuję się jak rozkapryszony dzieciak, tylko jako klient który uważa że ma najlepsze auto pod słońcem i coś się popsuło i proszę o pomoc i naprawę. natomiast jeśli mi ktoś zaczyna pierdoły opowiadać to nie przyjmuję tego do wiadomości i żądam diagnostyki i naprawy. A skoro serwis jest jaki jest i nawet ich rozumiem bo nic wiedzą o tym samochodzie. wygląda to tak, że razem z innymi klientami będą się uczyć tego pojazdu. Edit: Mogłeś napisać "guano" Jackie - 10-10-2018, 10:39
Daj mu chwilę. Nasze auta demonstracyjne też początkowo dużo palą, a po 2000-3000 km to się zmienia (teraz będę sprzedawał demówkę i podsumowanie wychodzi mi na 10.8 z jazd testowych, więc mniej niż Outlander)
Auto masz na gwarancji i obowiązkiem serwisu jest reagowanie na zgłaszane uwagi. Kropka. Czy da się coś z tym zrobić jest już innym pytaniem, ale jeżeli jest tak jak opisujesz (falujące obroty czy wariujące czujniki parkowania) poradzą sobie.
To akurat oczywiste, dla nas to również nowe auto i oprócz manuala nie dysponujemy jeszcze bazą doświadczeń. Nie zmienia to faktu, że serwis MA OBOWIĄZEK reagowania. piker - 10-10-2018, 14:22
Użytkowałem ECrossa przez weekend, cykl mieszany i spalanie zamknęło mi się w 8l. Samochód już dotarty i ale i styl jazdy umiarkowany. Z tym, że ja w swoim Outlanderze mam podobne wyniki. Tutaj chyba istotna jest też kwestia obchodzenia się z gazem przy cvt. jano35 - 10-10-2018, 21:14 OK. przepraszam za Gprawda uznajmy ze to guzik prawda  .
No to Panowie do dzieła proszę o wskazówki jak używać gazu przy CVT. Czy ktoś ma doświadczenie??? Ja posiadam doświadczenie co AT od przeszło dwudziestu lat. Innymi autami prywatnie nie jeździłem jak tylko z AT (skrzynie hydrauliczne) Jak na razie używam gazu tylko tyle, ażeby auto tylko jechało (styl dziadzio). W drodze do pracy spalam ok11-11,5L. powrót z pracy 13-13,5L wg pojazdu. Na ten moment za nic nie mogę rozgryźć przekładni co do działania. W korku za każdym razem gdy się rusza auto wchodzi -moim zdaniem nie potrzebnie- na 2,5tyś obr. (auto wyje, kobieta za kołkiem pali sprzęgło) Przecież potrzeba jest tylko powolnego ruchu. W ECO jest paranoja ponieważ auto w ogóle nie chce jechać i jak chce się doszusować w kolejce to i tak trzeba więcej wcisnąć gazu. I co najlepsze bo tego już nie qmam, jechałem pod górę wąską uliczką ok 1km (taki podjazd ) prędkość od 30-40Km/h. Auto owszem jedzie ale przy tym wyje ok 2,7- 3 tyś obr. Przełączyłem na tryb ręczny.... a tu 5 bieg  . To dlaczego to auto wyje...powinno zdechnąć i żądać zmiany biegu. Przełączyłem na 6 bieg zero zmiany obrotów. Przełączyłem na 4 bieg bez zmian. zmiana na 3 bieg podniosła obroty na 3,2tys. zmiana na 4 bieg powrót do 2,7-3tys obr następnie wbiłem 5 i 6 bieg bez zmiany obrotów. 7 i 8 nie dało się włożyć pojazd nie przyjmował tych biegów możliwe że za mała prędkość.
Tutaj prosiłbym znawców CVT o odpowiedź na czym polega manual. Co mogę powiedzieć skoro auto często wyje, a nie jedzie…no to i pali paliwo...proste. krzychu - 10-10-2018, 23:16 Jak pali sprzęgło? A jak ma powoli jechać to może nie warto naciskać gazu? Mi bardzo sprawnie toczyło się bez dodawania gazu... Moim zdaniem przy takiej prędkości nie masz zapiętego lock-a w konwerterze skrzyni dlatego ciągle działa konwerter (w trybie manualnym). Przez to obroty są wysokie względem biegu. A takie obroty w benzynie wcale nie są wysokie. Moja Mazda też często przy lekkim przyśpieszaniu jak jest górą ciągnie > 3000 obrotów. To silnik benzynowy... On lubi obroty. Żałuję że dłużej się nie przejechałem bo moje odczucia skrzyni były dobre (takie jak bym sobie tego życzył). Bartek - 11-10-2018, 15:18 Biegi w CVT to ściema - to skrzynia bezstopniowa, więc są to umownie predefiniowane przełożenia, ale mechanicznie to nic innego jak "zblokowanie" rządanego przełożenia na bezstopniowym mechaniźmie. Obawiam się, że komputer wie lepiej jakie ustawienie przełożenia wybrać.... jano35 - 11-10-2018, 23:28 Trasa Kraków-Rzeszów w większości 140km/h. Obroty silnika ok 2700 (super) Spalanie 13,5L  to już nie jest super tylko porażka.
Wrażenia z jazdy... Przy tej prędkości jedynie co mi bardzo przeszkadzało to notoryczny świst, szum powietrza nad uchem, wrażenie jakby szyba była niedomknięta. Pasażer też potwierdził że szumi mu do ucha z górnej części drzwi. Auto dobrze prowadzi się na trasie, natomiast jak TIRy zajeżdżały drogę (wyprzedzanko innego TIRa) to z tych 90 do 140 uczucie dużej ciężkości, wycie silnika i nic tak nie wkurzało jak mruganie światłami innych abym zjeżdżał bo zamulam trasę.
Ale za co  pytam się za co 
A kobiety to można obrażać, to nikomu nie przeszkadza 
Jackie - 12-10-2018, 08:50
"W imię zasad!" 
Wiesz co? Coś jest nie halo. 13,5 l to nawet w samochodach, które mam dla klientów serwisu nie ma... Jaki masz obecnie przebieg i czy bazujesz jedynie na wskazaniu kompa?
To niestety częste w SUVach. Też mi to przeszkadza podczas jazdy Eclipsem.
W najszybszym tłumaczeniu - wciskanie do dechy nie ma sensu, staraj się używać gazu c.a. 2/3 Auto powinno się nieco szybciej napędzać, a komp nie zeświruje z informacją, że przepustnicę ma otworzyć na maksa, a skrzynia i tak będzie robić swoje  Do CVT trzeba przywyknąć, ale w moim odczuciu, to jedna z najlepszych konstrukcji ostatnich czasów.
ECO to ZUO Nie używaj 
Pozdrawiam JarekZ - 25-10-2018, 21:04 Mam Eclipsa od maja i przejechane ok 7tys km. Co do spalania to żeby mieć 13 litrów to non stop trzeba mieć gaz w podłodze. Mój "rekord" trasa Bielsko-Katowice-Piekary to 7.2 l/100. Uważam, że baardzo przyzwoicie. W mieście norma to ok 9-10 l/100. Ma swoje wady to prawda - zwłaszcza te czujniki są kiepskie i tyle - a włączają się jak przed autem stoi inne auto które chyba coś tam w sobie ma i te sygnały się zakłócają abo coś i czasami pobrzękuje. I to sprawdzone, że zazwyczaj jest to jakieś wypasione BMW,Merc lub skoda  sprawdzone doświadczalnie
Co do tego SDA to śmiga, trzeba tylko odpowiedni soft mieć na androidzie a w IPhonie nic nie trzeba działa zawsze. Obecnie mam Samsung Galaxy S6 z "andkiem" i działa. To jest bardziej wina androidauto, które jest delikatnie mówiąc beznadziejne. Skrzynia.....cóż jest to jakis taki patent, który potrafi irytować ale przy odpowiednim traktowaniu działa dobrze, nie jest to DSG ale ok, może być po za jedną rzeczą, o której pytałem na forum i pisałem do MMC. Chodzi o obroty na zimnym silniku jeśli temperatura otoczenia jest w okolicach 15 st. Po uruchomieniu obroty są na poziomie 1600. Serwis MMC stwierdził, że nie zaobserwował takiego problemu - na podstawie moich emiali.
Spoko jest na gwarancji jak się zjepsuje to wyciągnę im te emaile. Teraz jest zimno rano więc obroty są na zimnym ok 1100 - czyli tak jak powinno być. W serwisie PGD stwierdzili, że coś tam musi się wypalić i z punktu widzenia ekologii tak to ma być. ehhhhhhhhh Zmiana w przekładni z P na D lub R z obrotami 1600 powoduje, że silnik wraca do normalnych obrotów. Nie jestem fachowcem ale wydaje mi się, że to jest tak jakbym jechał z pedałem gazu lekko wciśniętym i jednocześnie hamulcem - takie przynajmniej mam subiektywne odczucie i takie są odgłosy z zacisków hamulcowych, że trzeszczą...... Poczekamy, może zmienią jakiś soft albo cos tam poprawią. Po za tym auto spoko. Przyśpiesza fajnie, wygodne, dobrze widać - no może po za widocznością do tyłu ale ta poprzeczna belka ma swoją zaletę (!!!) - nie oślepiają jadący z tyłu 
Kamera 360 do parkowania super, wszędzie zaparkuje ;)
Jeszcze jedno (może znowu subiektywne) ale jest dość twarde i na nierównościach słychać zawieszenie. Tak więc są plusy dodatnie i plusy ujemne - jak to mówi klasyk
jan1994 - 27-11-2018, 22:27
Z tym stwierdzeniem pozwolę się nie zgodzić - pierwszą rzeczą jaką zauważyłem w tym aucie po zajęciu miejsca za kierownicą to dużo gorsze światła mijania w porównaniu do ksenonów w moim ASX. krzychu - 28-11-2018, 08:40 Nie widziałem w Eclipse jak świecą ale LED-y zazwyczaj świeca bardziej jednorodnie, szerzej i bliżej niż xeony. Sama moc jest zazwyczaj mniejsza. Dodatkowo w LED-ach jest trochę inna wiązka (trochę podniesiona także po lewej stronie). Tak że w LED-ach zazwyczaj po prostu nie ma potrzeby doświetlać zakrętów ponieważ one cały czas dobrze świeca na boki... jano35 - 08-12-2018, 19:14 Co do świateł LED są lepsze od ksenonów przynajmniej w pojazdach które osobiście użytkowałem i użytkuje nadal. Nie mam porównania co do ASX. A teraz ciąg dalszy zapóźnień technologicznych. 1. Czujniki TPMS, po co są w tym pojeździe skoro sygnalizują spadek ciśnienia... tylko, że nie wiadomo w którym kole. I trzeba latać i sprawdzać każde kolo. Jeśli producent nie postarał się wprowadzić informacji do softu pojazdu, to mógł to wykonać za pośrednictwem czujników ABS. Działanie to samo i mniej kłopotu....bateryjki, możliwość uszkodzenia u wulkanizatora itp.zakup nowych czujników do innych felg. jak znam życie to sygnał uszkodzenia czujnika TPMS będzie ogólny i będzie trzeba zasuwać do serwisu...a jak....mamy Cię. 2. jak pierwszy raz wyskoczyła mi informacja ....ze kapeć. to podczas jazdy nie dało się nic przeklinać na komputerze pokładowym. Świeciła się tylko info o obniżeniu ciśnienia i tyle. Jak zatrzymałem się zgasiłem pojazd i powtórnie uruchomiłem dopiero wtedy mogłem cokolwiek poklikać, ale info które koło ma za male ciśnienie... entudu. To auto naprawdę mnie przeraża. 3. Informacje archiwalne, które,auto gromadzi takie jak czas jazdy, zużycie paliwa, postój podczas podróży i takie tam... Raczej nie jest to domena tego pojazdu. Muszę sobie kupić taki zegarek od roweru tylko nie wiem gdzie czujnik zainstalować... 
asad81 - 09-04-2019, 14:07
Kolego w przypadku czujników TPMS można sobie poradzić. 189,63 zł 30%OFF | Cyfrowy system monitorowania ciśnienia w oponach TPMS przełącznik przycisk OBD dla Mitsubishi Outlander 2014-2018 Xpander Eclipse krzyż Mirage https://s.click.aliexpress.com/e/chxTDnYc Błyskawiczna instalacja ,fajny design i idealnie pasujący w zaślepki jano35 - 09-04-2019, 17:34 Raczej życzyłbym sobie, aby producent zreflektował się i wprowadził parę poprawek do softu. Jeśli chodzi o inne gadżety do tego pojazdu, to niczego nie domontuję dlatego, że obecnie ten pojazd nie jest godny mojej uwagi. "S"Trupa nie reanimuje się, albo inaczej...kupy nie opakowuje się pudełkiem z czekolady i nie zawiązuje się kokardki. P.S. raptem trzy dni slońca i w samochodzie śmierdzi jak w obuwniczym...myślałem że zapach ten ustąpi z biegiem czasu...a tu masz...w tym miejscu brzydkie słowa. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||
