To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - Akcja Serwisowa

krzychu - 29-11-2018, 09:30

kruhy84 napisał/a:
nie, nie sugeruje.
bardziej chodzi mi o to aby ta fachowść była adekwatna do cen. również części. przecież wiadomo że samochód składa się z części produkowanych przez dostwaców, którz produkują części. te same na tej samej lini produkcyjne więc dlaczego aso sprzedaje je klikadziesiąt razy drożej?


Ale czy ja gdzie tutaj mówię o cenie? To że np. wymiana zderzaka w ASO sięga 8k zł to przegięcie ale można to sobie wytłumaczyć. Dewastację tapicerki, kłamstwa, krętactwo już nie. Szczególnie że przy wymianie zderzaka załatwili mi grill i znaczek (też wymieniali).

kruhy84 napisał/a:
a o "wyszarpywaniu" to Ci powiem że ludzie są odpowiednio szkoleni abyś myślał i czuł że to Ty wyszarpałeś coś od nich. niestety ma to miejsce już niemal w każdej branży.


Niestety dla nich ja też kiedyś pracowałem w sprzedaży i przechodziłem szkolenia. Ten etap gdzie Pani mówił że to już najlepsza oferta i więcej mi nie może dać mówiła ze 4-ry razy... Ale to odrębny temat.

lucano - 29-11-2018, 11:00

Ja też mam obawy jechać do ASO po mojej przygodzie gdzie chcieli mi wcisnąć 4 zestawy naprawcze wtryskiwaczy (czyli łącznie dla 16 sztuk) i dopiero na poziomie kierownika sersiwu udało mi się dostać zwrot nadpłaconej kasy za 3 zestawy. Ale gdzie jak nie w ASO zrobią Ci coś w ramach akcji serwisowej? Trzeba po prostu uważać i liczyć wszystko bo później ciężko wyszarpać to co Ci się należy.
potentator - 29-11-2018, 11:59

W życiu się nie zgodzę na wyszarpywanie mi podsufitki bo komuś z mm pl odkleił się szyberdach. Patrząc po zdjęciach żeby wymienić szyberdach trzeba całą podsufitkę zdejmować...
Bzyk_R1 - 29-11-2018, 12:46

potentator napisał/a:
W życiu się nie zgodzę na wyszarpywanie mi podsufitki bo komuś z mm pl odkleił się szyberdach. Patrząc po zdjęciach żeby wymienić szyberdach trzeba całą podsufitkę zdejmować...


Panowie, uważacie że demontaż podsufitki to jest jakaś straszna ingerencja? Wszystko już zdemontowałem u siebie i jestem zdania że można to robić tylko ostrożnie a wszystko trzeba robić odpowiednimi łyżkami i podważać w odpowiednim miejscu no i temperatura gra dużą rolę. Ewentualne uszkodzenia dotyczą spinek no ale tych nie ma co żałować. Jest dostęp do fabrycznych instrukcji, schematów, rysunków. Nie ma co panikować. Najsłabsze ogniwo w tym wszystkim to niestety człowiek.

kruhy84 - 29-11-2018, 14:52

oczywiście że wszystko się da. według mnie spinki są najmniejszym problemem, gorsze będzie zagięcie podsufitki, będzie wyglądać jak po strzeleniu kurtyn.
co do instrukcji i schematów to właśnie na nich w serwisie jest wszystko oparte, nie na wiedzy czy doświadczeniu ale na magiczych instrukacjach teroretycznych w który są opisane czasy w który dana czynnośc ma być zrobiona, a tu już nie ma miejsca na spokój i ostrżność.

Bzyk_R1 - 29-11-2018, 15:15

W moim przypadku czyli amatora w dziedzinie demontażu wnętrza nie ma mowy o patrzeniu na zegarek, wszystko trzeba dokładnie obejrzeć zanim zaczniemy "rwać" a roboczogodziny mnożymy x2.

Z drugiej strony przypominam sobie swoją akcję z szyberdachem. Pamiętam że standardowo jak to bywa w O1, odkręcił się silnik. Chciałem oczywiście zlecić naprawę fachowcom z ASO, jako że urwałem sporą sumę od sprzedawcy na poczet usterki szyberdachu. Pierwsze słowa jakie usłyszałem prosząc o wycenę usługi to było standardowo że oni pierwszy raz coś takiego mają, nigdy wcześniej nie naprawiali tego typu rzeczy, a wg instrukcji żeby dostać się do szyby trzeba około 4 godziny x chyba 130zł...

Czasem zamiast chłodnych kalkulatorów trzeba po ludzku spojrzeć na człowieka. Naprawiłem sam pod blokiem w godzinę (tylko dlatego że nie demontowałem podsufitki)

juniorkm7 - 29-11-2018, 18:06

No dobrze a teraz ten pasek i napinacz - po tym co powiedzieliście strach jechać do ASO na jego wymianę bo może się okazać że samochód się rozkraczy po kilku kilometrach. I jak to potem udowodnić że panowie przy wymianie paska popsuli coś w jego okolicach? Już w jednym ASO wymienili mi na akcji silniczki wycieraczek i po kilkuset kilometrach te zaczęły łomotać i nie chodziły w pełnym zakresie. Aż strach tam zajrzeć po drugiej wizycie w jaki sposób to poprawili i czy łbów śrub nie pourywali...

I jeszcze smaczek - mam fajne zdjęcie pokazujące jak pracuje ich ASO i dlaczego te roboczogodziny tyle warte :P Przy tej liczbie osób potrzebnych do wymiany mechanizmu wycieraczek to nic dziwnego :D

A tak serio na moją uwagę o 10min siedzenia na samochodzie klienta brudnymi spodniami i możliwością porysowania lakieru kierownik serwisu stwierdził że ojtam tylko się oparł i co panu zrobił...


mkm - 29-11-2018, 18:33

potentator napisał/a:
W życiu się nie zgodzę na wyszarpywanie mi podsufitki bo komuś z mm pl odkleił się szyberdach.

Masz rację - bez sensu. Pisz do MMC niech Ci dadzą szyber w pudełku, a Ty sobie sam go ślicznie wymienisz :mrgreen:

lucano napisał/a:
Ja też mam obawy jechać do ASO po mojej przygodzie gdzie chcieli mi wcisnąć 4 zestawy naprawcze wtryskiwaczy (czyli łącznie dla 16 sztuk) i dopiero na poziomie kierownika sersiwu udało mi się dostać zwrot nadpłaconej kasy za 3 zestawy.

Niepotrzebnie.
Wystarczy się zorientować, gdzie jedziesz.
Trafiłeś do serwisu w Krakowie, który od dłuuugich lat ma fatalne opinie na temat serwisu.
Na Forum, "na mieście", a Ty i tak tam pojechałeś. :wink:

juniorkm7 napisał/a:

I jeszcze smaczek - mam fajne zdjęcie pokazujące jak pracuje ich ASO i dlaczego te roboczogodziny tyle warte :P Przy tej liczbie osób potrzebnych do wymiany mechanizmu wycieraczek to nic dziwnego :D

Raczej "mała szpila", a nie "smaczek" :mrgreen: tylko słabe zdjęcie zrobiłeś.
Gość podchodzi do mechaników z listą czynności - tyle.
W podrzędnym warsztacie mogę Ci cyknąć fotę z większym "konsylium mechanicznym" :mrgreen:

[ Dodano: 29-11-2018, 18:37 ]
juniorkm7 napisał/a:
siedzenia na samochodzie klienta brudnymi spodniami i możliwością porysowania lakieru kierownik serwisu stwierdził że ojtam tylko się oparł i co panu zrobił...

I co mu powiedziałeś? :mrgreen:

Tego akurat pilnujcie - lakier to pikuś, ale lampy bardzo, ale to bardzo nie lubią "smarów". :wink:
Druga kwestia - ASO ma "pokrowce ochronne" - tylko jak widać na załączonym obrazku niezbyt chętnie je zakłada :wink:

juniorkm7 - 29-11-2018, 20:00

@mkm gwoli wyjaśnienia dwaj panowie wogóle nie zajmowali się moim autem. Spotkali się w połowie drogi i akurat przy moim autku zaczęli sobie pogawędkę nad jakimiś papierami. Zeszło się im dobre 10min podczas gdy jeden z nich sobie kulturalnie przysiadł na moim aucie. Nie powiem że mnie to nie ruszyło więc poszedłem do kierownika który przyjmował auto i pokazałem fotę mówiąc że co to za praktyki siadania na autach klientów a on na to że oj tam od razu siadanie delikatnie się oparł tylko nic się nie stało.

Jak jest taki podział na "dobre" i "złe" ASO to które polecacie w Warszawie? Wycieraczki to w sumie pikuś ale jak mają mi rozwalić podsufitkę i tapicerkę oraz dłubać przy paskach i napinaczach to jednak wolę wybrać mniejsze ryzyko. Zdjęcia oczywiście i tak zrobię przed oddaniem auta ale nie chce mi się przygotowywać do batalii i tracić czas a jednak wolę mieć to załatwione.

A i jeszcze jeden pomysł mi się urodził - czy ktoś wie jak zgłosić usterkę do Mitsubishi/UOKiK żeby zrobili akcję naprawczą? Chodzą mi po głowie zaciski tylne które wszystkim się zacinają i nic nie pomaga oraz falowanie obrotów które też u wielu osób występuje. Skoro wycieraczki zagrażają bezpieczeństwu to hamulce i falowanie tym bardziej.

kruhy84 - 29-11-2018, 20:49

mkm napisał/a:
potentator napisał/a:
W życiu się nie zgodzę na wyszarpywanie mi podsufitki bo komuś z mm pl odkleił się szyberdach.

Masz rację - bez sensu. Pisz do MMC niech Ci dadzą szyber w pudełku, a Ty sobie sam go ślicznie wymienisz :mrgreen:


a wiesz że ja by bardzo tak chciał. wystarczyłby mi mechanizm wycieraczek :D swoją drogą dziwie się że nikt jeszcze nie napisał że mu po tej wymianie szyba czołowa pękła.

juniorkm7 - 29-11-2018, 20:54

U mnie po tym jak się obluzowały strasznie szyba się porysowała ale zauważyłem dopiero po umyciu auta :(
mkm - 29-11-2018, 21:04

Za duże OT się robi :wink:

Proponuję, żebyście założyli (i prowadzili :D ) temat (np."Outlander po przeglądzie") i tam wrzucali wrażenia/rady po wizycie w ASO.
Jak się będzie Wam chciało może powstać całkiem ciekawy temacik :D

Negatywne spostrzeżenia wrzucajcie do działu poświęconemu dealerom :wink:

juniorkm7, musisz popytać w regionalnym lub przestudiować wpisy na Forum.

juniorkm7 - 13-12-2018, 16:48

Umówiłem się w ASO na tą akcję serwisową. Jakoś dziwnie to wygląda - zostałem umówiony w celu "sprawdzenia" podczas ktorego umówić mają na właściwą wymianę. Też tak mieliście czy po prostu ASO wymieniało od ręki i już?
kajos - 13-12-2018, 17:04

a o jakiej akcji piszesz ?

jesli z silnikiem wycieraczek to nie ma co sprawdzac-wymienic trzeba


ja dzwonilem do ASO
jako ze nie maja wolnych terminow to prosili zeby po nowym roku zadzwonil i sie umowimy na akcje

mam dosc daleko do ASO wiec jak po umowieniu i przyjechaniu nie wymienia mi to zrobie gnój :P

Moody - 13-12-2018, 21:00

juniorkm7 napisał/a:
Umówiłem się w ASO na tą akcję serwisową. Jakoś dziwnie to wygląda - zostałem umówiony w celu "sprawdzenia" podczas ktorego umówić mają na właściwą wymianę. Też tak mieliście czy po prostu ASO wymieniało od ręki i już?

Też tak miałem - ale w moim przypadku był to ASO Peugeot - zadzwoniłem do innego i zrobili bez takich podchodów. Później napisałem zapytanie do tych pierwszych o taki stan rzeczy ale nigdy nie odpowiedzieli.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group