To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Z auta jakiej marki przesiadłeś sie na Mitsubishi?

Anonymous - 16-01-2008, 23:36

No to w kolejności było tego kilka sztuk:
nieśmiertelny FIAT 126p - > kaszlak znaczy się
Seat Marbella - to dopiero maszyna
no i przyszła pora na miśki:
Galant E11 - wersja ABC - absolutny brak czegokolwiek ale i tak był piękny
Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem
"Sejczento" - wypadek przy pracy - służbowe
Lancer C62 - ten samochód zrobił ze mną w rok 70kkm teraz przeszedł na zasłużoną emeryturę. Rodzice nim pomykają, żal mi go było sprzedawać, od początku listopada zrobił jakieś 300km.
Galant E52A - co tu dużo mówić Galant, ale to już nie E15

Anonymous - 17-01-2008, 10:02

różnymi autami już jeździłem. Obecnie przesiadłem sie z Yarisa (latem 2006) i jak na razie
jest o.k. Ogólnie miałbyć Avensis, ale niestety ktoś mi go podkupił....
Reasumując na pewno pozostanę wierny japońcom..
Pozdrawiam

Anonymous - 23-01-2008, 08:54

Peguot 306. Jeździłem 5 lat.
Anonymous - 24-01-2008, 01:56

Mialem kilkanaście różnych aut.
Każde pare miesięcy.
Jak mnie znudziło to wek.
Miśki mam narazie najdłużej a tera mam nawet dwa. :mrgreen:

Jogurt - 25-01-2008, 00:53

Bylo:
126p x2 - 07.1999 - 01.2005
cc 700 - 01.2005 - 02.2005, 1,5 miesiacy wytrzymalem, co to za kupa nie auto to szok
Jest:
Syrena 105L - od 10.2002, auto dla twardzieli :D
Colt CA4A - od 05.2005
Warszawa 223 - od 06.2006
Colt CJ4A - od 09.2007

Morfi - 25-01-2008, 12:27

Był w kolejności
Rok 2000 Trabant
Rok 2002 Vw Derby
Rok 2005 Polonez Caro
Rok 2006 Suzuki Swift
Rok 2007 Honda CRX/ Polonez Caro
Rok 2008 ???

Anonymous - 25-01-2008, 15:08

Przed Miskiem miałam :
- 126p - malec, jak malec :P
- Tavria - prawie jak Porsche - też stacyjka z lewej strony :badgrin:
- Wartburg - bleee
- Skoda 105 - genialny destruktor :mrgreen:
- Trabant - wstawiony silnik 1,6 od VW...hy hy hy fajny plastik ;P
- Golf I - jak to golf...ciepło, ale drapie w szyje :mrgreen:
- Golf II
- Jetta - bleee
- Passat - bleee
- Renault 5 - bardzo lubilam to auto, ale walkę z półosiami przegrałam...
- Citroen AX - rewelka...3-4l / 100 km :P
- Mercedes 190 - to nie mercedes....
- Mercedes 115 - wspaniałe auto .....
- Audi 80 - genialne auto :twisted:
- Hyundai Accent -... z braku laku dobry kit...
- Suzuki Baleno - j.w.
- Ford Sierra - rewelacja :D
- Ford Scorpio - rewelacja :D
- VW T2 - fajowy... :P tylko straszny żółw...

Teraz
Mitsubishi Eclipse :twisted: - w końcu i na wieki :D

Anonymous - 08-02-2008, 16:00

Ja zaczynałem od nieśmiertelnego Audi 80 1.8 90km...hmm, auto miało dużo zalet jak prostota do grani możliwości, absolutny brak czegokolwiek czy silnik na gaźniku który można naprawiać młotkiem...ogólnie może być.

Potem przyszła kolej na VW Scirocco, silnik identyczny jak w ww Audi,jednak przy masie 950 kg dawał sporo zabawy. ABS i ogólny minimalizm konstrukcji sprawiły,że nie miałem z nim przez 2 lata żadnych problemów. Sciro nadal darzę sporym sentymentem :D

W międzyczasie Mercedes 190-niezłe jako rodzinny dupowóz, dzięki RWD i fabrycznie obniżonemu zawieszeniu trzyma się drogi świetnie, jednak ten silniczek 2.0D 75 koni skutecznie psuje zabawę :evil:

I wreszcie moja najgorsza motoryzacyjna porażka-opel astra 1.6 75km...co to był za shit...rdzewiał, więcej przyjemności jest z jeżdzenia hulajnogą, wciągał benzynę co najmniej jak 2.0 16V i był awaryjny jak na tak prostackie auto...zdecydowanie odradzam komukolwiek!

Mitsubishi Eclipse GS...miłości się nie porzuca :D

Anonymous - 08-02-2008, 19:05

norb napisał/a:
I wreszcie moja najgorsza motoryzacyjna porażka-opel astra 1.6 75km...co to był za shit...rdzewiał, więcej przyjemności jest z jeżdzenia hulajnogą, wciągał benzynę co najmniej jak 2.0 16V i był awaryjny jak na tak prostackie auto...zdecydowanie odradzam komukolwiek!

A to ciekawe. Ja też takiego miałem i przynajmniej jeśli chodzi o silnik to moje doświadczenia są zupełnie inne. Wyjątkowo elastyczny i palił bardzo mało. Chyba poniżej 5l mi kiedyś w trasie wyszło.

Mario - 21-02-2008, 23:45

Ford Escort 8) :P
Frendzel76 - 27-04-2008, 22:10

HYUNDAI PONY 92r GLS dobre auto sprawowalo sie doberze :lol: :?
Anonymous - 27-04-2008, 22:22

ja miałem różne modele maluchy ,trabanty, łada ostatni to opel astra 1.6 model cd i powiem że w przeciwieństwie do kol.norb sprawował się cudownie. miałem go 9 lat i oby obecna cari tak się sprawowała to będzie super.
Anonymous - 28-04-2008, 00:33

Ja do Miśka przesiadłem się z forda fiesty 92r, i jak miałbym być szczery to nie byłem z niego zadowolony :doubt:
Anonymous - 28-04-2008, 17:23

moja przygoda z motoryzacją zaczynała sie następująco:
- fiat 126p 1979r
- fiat 125p 1978r
- fiat 125p 1984r lekki mieszaniec ( silnik łady 2110 skrzynia biegów poloneza) :lol:
- fiat 126p 1976r
- fiat 126p 1985r
- lublin 2000r
- fiat uno 1999r
- skoda 120 rapid
no i wreszcie MITSUBISHI COLT 19888r :lol:

siwek - 29-04-2008, 17:17

a ja miałem tylko jedno autko przed Cari i było to Daewoo Tico z '99

tzn mam bo go nie sprzedałem :wink:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group