Anonymous - 01-10-2007, 15:27
Pamiętam jak Pis obiecywał tanie państwo....................szkoda że nie rozumowali jak włosi klik [ Dodano: 01-10-2007, 15:35 ] A to Akbi coś z obecnych czasów- teraz nas kupią .............najlepszy jest ostatni akapit.........popłakałem sie ze śmiechu  klik
karolgt - 01-10-2007, 17:42
Zgadzam sie z tym, tylko nie rozumiem, dlaczego w takim razie, gdy ktoś chce rozliczyć tych co zrobili to źle, żeby odpowiedzieli za swoje "błędy", to nagle wszyscy mowia że to niepotrzebne. tak własnie jest niestety, przestępcy (młodzi),a może lepiej wandale robią co chcą, bo i tak wiedzą ze im nikt nic nie zrobi, i politycy również. Czemu tego nie zmienić ? Aga - 01-10-2007, 18:29
a może, zamiast zajmować się rozliczaniem przeszłości i marnować na to czas oraz pieniądze podatników, lepij zająć się teraźniejszością: - głodującymi rodzinami - zaniedbanymi dziećmi - polityką socjalną - wychowywaniem młodzieży (nie-wszechpolskiej!) itd itp Anonymous - 01-10-2007, 18:31
karolgt - 01-10-2007, 20:51
o kim piszesz? bo chyba nie o PiS ? [ Dodano: 01-10-2007, 20:59 ]
Problem w tym, ze ludzie ktorzy to kiedys "zepsuli" dalej istnieją i dalej robią to samo, już nie w takim stopniu, ale jednak. Dalej pozostal ten sam sposób myślenia itd. Przytoczyłaś fragment "głodujących dzieci", ja wiem że problem jest bardzo duży i pare set złotych tego nie zmieni, ale jeśli są osoby, które od 2-3 pokoleń są "ustawione" i na ich utrzymanie, ich życie idzie sporo pieniędzy - takich nie warto w końcu rozliczyć i wysłać do normalnej pracy? Przytocze rozmowe z pewnym Niemcem jakies 5-6 tygodni temu. Dodam tylko że to światowej sławy dyrygent a nie pierwszy lepszy,nie znający się na niczym (nie ubliżająć nikomu), osoba która podróżowała i podrózuje dalej po świecie. Wszyscy (w mediach) (przeciwnicy PiS oczywiście) próbują nam wmówic, ze cala Europa sie z nas smieje ze wyciągamy przeszłość na wierzch. A tymczasem, w rozmowie z osobami z innych krajów, jest zupełnie na odwrót. Oni nie mówią "po co to robicie, zajmijcie sie tereźniejszością", tylko mówią "czemu dopiero teraz??" Z tego co wiem, większość krajów zrobiła takie coś, ale nam, probuje sie wmówić ze to jest złe..... a mówią to Ci, którym to jest po prostu nie na rękę. sruba - 01-10-2007, 21:08 Kwaśniewski - Kaczyński 0:1 po debacie... karolgt - 01-10-2007, 21:12
mało powiedziane 
Anonymous - 01-10-2007, 21:13 Oczywista oczywistość 
Kwaśniewski -Kaczyński 1:0 - Kaczor nie przedstawił nic ciekawego tylko cały czas starał sie nawiązać do PZPR - sposób wysławiania, lekkość mówienia i rzetelność argumentów beznadziejna. maxwell61 - 01-10-2007, 21:13 Sruba, jak słuchałem tego steku bzdur kaczki to mnie telepało...nie wiem kto i czym sie kieruje głosując na tą całą bamdę PiSowczyków...pozdro ruslana81 - 01-10-2007, 21:13
politycznie raczej się nie udzielam, ale po obejrzeniu debaty - ja już nie mam wątpliwości. Miałam dylemat jak Grześku, a będzie jak napisał Patryk. Obowiązek obywatelski trzeba spełnić, chociaż mając taki wybór jaki mamy, odechciewa się iść do urny... 
karolgt - 01-10-2007, 21:19
chyba ogladalismy inna debate 
Anonymous - 01-10-2007, 21:19 Ruslana idziemy do urny razem
[ Dodano: 01-10-2007, 21:21 ] a ogólnie to nie podobała mi sie sama forma debaty - organizacja................ Marcin-Krak - 01-10-2007, 21:29 Jak dla mnie to ta debata nic nie zmieniła. Kaczyński dalej mówił to, co chcą usłyszeć jego wyborcy. Jak dla mnie Kwaśniewski nie był też lepszy. Ale jego tekst o "tezach Kaczyńskiego" jest jak dla mnie słuszną uwagą 
Poza tym akurat wyłapałem chamskie aluzje tylko ze strony Kaczyńskiego "Pan jest chyba inteligentny" - o Kwaśniewskim i jak poruszana była kwestia sądów 24 godzinnych - to aluzja o tym, że Kwaśniewski jeździ po pijaku była żenująca - choć w stylu premiera. A jak mam użyć wyniku piłkarskiego - to dla mnie było 0:0 - nudno i bez żadnych konkretów z dwóch stron. Anonymous - 01-10-2007, 21:31 Co do sądów 24 godzinnych to 99 społeczeństwa nie ma pojęcia jak to działa - BEZNADZIEJA  Taka masa pieniędzy płynie między palcami że sie w głowie nie mieści.......... ale ludziska proste, nie wiedzą o co chodzi to wierzą w to
sruba - 01-10-2007, 21:32 maxwell61, ja nie napisałem, że jestem zwolennikiem Kaczyńskiego. nie jestem też zwolennikiem Kwaśniewskiego. subiektywnie tylko oceniam, że z tych dwóch mędrców narodu, bliźniak wypadł lepiej, niż prezio. był bardziej stonowany, nie wtrącał co chwilę uwag o organizacji debaty, nie wchodził w słowo Kwaśniewskiemu, wreszcie np. w sprawach polityki zagranicznej całkiem sensownie przekuł swoje (rządowe) porażki w sukcesy, ponadto, co myśle paru głosów mu przysporzy, potrafił pochwalić Kwacha za Ukrainę. przytyków w jedną i drugą stronę trochę poleciało, ale je pomińmy... po prostu wypadł lepiej. bliźniak - prezio 1:0 przydałaby się teraz debata z Tuskiem, a poźniej Tusk - Kwaśniewski. |
||||||||||||||||||||||||||||||
