Outlander II GEN Techniczne - [II 2.0 DID] 1 "nieobowiązkowa" wymiana oleju
dab - 22-05-2009, 22:02
rezon napisał/a: | dab napisał/a: | Mi obecnie posmakowal Motul | a jednak Witamy na pokładzie użytkowników |
Zawsze chcialem go wyprobowac ale nie bylo okazji...na poniedzialek mam zamowione 5literkow do wypicia (wchodza dokladnie 4litry?)
[ Dodano: 22-05-2009, 22:04 ]
tomekrvf napisał/a: | dab napisał/a: | Mi obecnie posmakowal Motul |
Tak z ciekawości zapytam czy Motul do diesla tez pachnie herbatą ?(tak jak np motule motocyklowe) |
Jak bede go odbieral to specjalnie skosztuje i dam znac
Hiszpan - 22-05-2009, 22:06
tomekrvf napisał/a: | Tak z ciekawości zapytam czy Motul do diesla tez pachnie herbatą ?(tak jak np motule motocyklowe) | Wiesz Tomek, że też się kiedyś zastanawiałem co ten zapach mi przypomina...
Do swoich motocykli leję właśnie Motula. Do samochodów nie próbowałem. Być może właśnie dlatego, że gdzieś w głowie pozostało przekonanie, że robią oleje głównie do jednośladów, a silniki samochodowe to zupełnie inna bajka.
dab - 22-05-2009, 22:09
Hiszpan napisał/a: | tomekrvf napisał/a: | Tak z ciekawości zapytam czy Motul do diesla tez pachnie herbatą ?(tak jak np motule motocyklowe) | Wiesz Tomek, że też się kiedyś zastanawiałem co ten zapach mi przypomina...
Do swoich motocykli leję właśnie Motula. Do samochodów nie próbowałem. Być może właśnie dlatego, że gdzieś w głowie pozostało przekonanie, że robią oleje głównie do jednośladów, a silniki samochodowe to zupełnie inna bajka. |
A tak z ciekawosci, czym masz zalane swoje outki?
Hiszpan - 22-05-2009, 22:40
MOBIL SYST S SPECIAL V 5W-30
Taki mam na fakturze. Przegląd miałem parę dni temu i pod maskę na razie nawet nie zaglądałem.
sylb - 22-05-2009, 23:13
Rozmawiałem, dziś z kuzynem. Jeździ pasatem z tym samym silnikiem. Samochód jest firmy a nie jego.
Na wstępie dodam, że samochód ma już 3 silnik. (to jest zastanawiające)
Opowieść dotyczy, ciekawej techniki wymiany oleju w serwisie Bełtowski Kraków.
Olej to jakiś 0W40.
Wymiana ma polegać na tym, że jeden serwisant leje z góry nowa olej a drugi otwiera zawór od doły by spuścić stary, ma to zapobiegać jakiemuś przestawianiu się rozrządu. Ktoś coś słyszał na ten temat.
dab - 22-05-2009, 23:19
Od poczatku zalewasz Mobilem? Jak wyglada sprawa z dolewkami miedzy przegladami? Sa? Jak tak to mniej wiecej po jakim przebiegu i ile dolewasz?
Tak widze po przeanalizowaniu postow na naszym outlanderowym forum, ze generalnie wybieramy sposrod czterech marek olei, wszystkie o lepkosci 5w30 (mowie o silnikach 2.0 did).
Shell,
Castrol (ale ten sie z wiadomych wzgledow nie liczy... )
Motul,
Mobil.
Ciekawe ze nie ma w zestawieniu Elf'a ani zadnego polskiego specyfiku
[ Dodano: 22-05-2009, 23:28 ]
sylb napisał/a: | Rozmawiałem, dziś z kuzynem. Jeździ pasatem z tym samym silnikiem. Samochód jest firmy a nie jego.
Na wstępie dodam, że samochód ma już 3 silnik. (to jest zastanawiające)
Opowieść dotyczy, ciekawej techniki wymiany oleju w serwisie Bełtowski Kraków.
Olej to jakiś 0W40.
Wymiana ma polegać na tym, że jeden serwisant leje z góry nowa olej a drugi otwiera zawór od doły by spuścić stary, ma to zapobiegać jakiemuś przestawianiu się rozrządu. Ktoś coś słyszał na ten temat. |
Pierwsze slysze a wielu juz warsztatac bylem podczas mojej amatorskiej kariery automaniaka i nigd nie spotkalem sie z taka teoria ani czynnosciami przy wymianie!?! Jaki ma sens mieszanie nowego oleju ze starym, ktore musi przeciez nastapic podczas jednoczesnego zalewania i sposzczania?? Ciekawa technologia No ale nie jesem specjalista...cetnie poslucam opinii inych
Dodam jednak, ze siostra ujezdza od dwoch lat paska, tez wlasnie z tym motorem i przy przegladach na gwarancji takich szopek nie odstawiaja...no ale to ASO...partacze i pewnie sie nie znaja
rezon - 23-05-2009, 14:46
dab napisał/a: | wchodza dokladnie 4litry?) | 4,3
[ Dodano: 23-05-2009, 14:48 ]
sylb napisał/a: | jeden serwisant leje z góry nowa olej a drugi otwiera zawór od doły by spuścić stary, ma to zapobiegać jakiemuś przestawianiu się rozrządu. | jak dla mnie to bardzo innowacyjna metoda - jak silnik nie pracuje to jak ten rozrząd ma się przestawić.
Darek21 - 23-05-2009, 18:34
Panowie troche wyobrazni
Oni to robia na pracujacym silniku
coluche - 23-05-2009, 19:48
Darek21 napisał/a: | Panowie troche wyobrazni
Oni to robia na pracujacym silniku |
karol_alasz - 23-05-2009, 22:01
W Szczecinu od początku lajli mnie MOBIL-ka...
rezon - 24-05-2009, 10:02
Darek21 napisał/a: | Panowie troche wyobrazni
Oni to robia na pracujacym silniku | to wykracza poza granice mojej wyobraźni. WYmiana oleju na pracującym silniku - mam nadzieję, że oprócz dyskusji o gwarancji na sprzęgło również ten post czyta ktoś z centrali Mitsu w Polsce i cofnie autoryzację (eu)geniuszom myśli technicznej. Przecież pompa może przez chwilę zassać powietrze i niektóre podzespoły będą pracować bez oleju
Najlepsza wymiana oleju to tak jak było przynajmniej zalecane w branży lotniczej dawno temu 1. nagrzać silnik (aby olej był rzadszy i lepiej spływał) 2. SPuścić stary olej (obecnie również odessać). 3. Zalać olejem transformatorowym (taki rzadki olej) w celu wypłukania resztek starego oleju. 4. Uruchomić silnik na kilka minut pracy na biegu jałowym. 5. Spuścić olej i wymienić filtr. 6. Zalać właściwym olejem.
Hiszpan - 24-05-2009, 13:21
rezon napisał/a: | 1. nagrzać silnik (aby olej był rzadszy i lepiej spływał) 2. SPuścić stary olej (obecnie również odessać). 3. Zalać olejem transformatorowym (taki rzadki olej) w celu wypłukania resztek starego oleju. 4. Uruchomić silnik na kilka minut pracy na biegu jałowym. 5. Spuścić olej i wymienić filtr. 6. Zalać właściwym olejem. | Podobną metodę stosowałem w moich motocyklach. Widać wtedy wyraźnie ile starego oleju jeszcze pozostało w układzie, bo olej wlany na kilka minut po spuszczeniu wcale nie wygląda jak nowy.
W Outku tego nie robię, bo:
1. wymianę robi serwis
2. skończył mi się zapas oleju do przepłukiwania silnika, skrzyni, itp.
tomekrvf - 24-05-2009, 19:42
W starych czasach przy wymianie oleju płukano silnik olejem wrzecionowym (taki zapis jest w instrukcji obsługi od Junaku) .
Zawsze można zalać silnik 2 litrami taniego oleju na przepłukanie i dłużej się cieszyć czystym olejem na miarce, choć w dieslu jest to raczej nieosiągalne.
Mont - 26-05-2009, 13:46
Noo, to ja już też jestem zamotulony
dab - 26-05-2009, 23:19
Mont napisał/a: | Noo, to ja już też jestem zamotulony |
WYZNAWCY MOTULA LACZMY SIE
|
|
|