Marti - 28-12-2008, 21:28 Na 1000% są inne. Różnia się kątem przekoszenia tulei metalowogumowych spinających wahacz z amortyzatorem. Przypatrzcie się jak tuleje są osadzone i jak równomiernie zaleznie od strony wystają. Tuleje mają minimalny skos. tom11 - 28-12-2008, 21:47 faktycznie jest lekko po skosie ta tulejka przy amorku Marti masz pomysł który z moich jest orginałem (fotka wyżej) Marti - 29-12-2008, 10:03
Skoczę do garażu i oblookam swoje (jajprawdopodobnie oryginały) albo strzelę fotkę i po południu coś wywnioskujemy. pipi_ja - 29-12-2008, 16:59 Koledzy, co do regeneracji to z czystym sumieniem mogę polecić warsztat w szczecinie (adres na forum). W ubiegłym roku tez przezyłem odjazd koła i powiem szczerze, że nie bardzo wiedziałem co dalej zrobić z tym fantem. zaryzykowałem regenerację i opłaciło się. Nie wiem dokładnie ile na nich zrobiłem, napewno koło 30 może 40 tys. Ostatnio pękła mi osłona gumowa na prostym dolnym wahaczu i musiałem wymienic. Robiłem sam i zajęło mi to godzinkę. Przy okazji sprawdziłem stan sworzni i musze powiedziec, że byłem bardzo mile zaskoczony. Zero jakichkolwiek luzów. Regenerowałem nie oryginały a firmę 555. Troche mnie martwi czy przez uszkodzoną gumę nie dostał po du......e sworzeń, ale będę kontrolował co się z nim dzieje i myślę, że jeszcze pojeździ. Pozdrawiam. yrdn - 29-12-2008, 23:20 Co do 555 to mam złe zdanie... Nowe sworznie wahacza górnego okazały się dobre tylko w 50% tzn. jeden z nich po 80km uważnej i nie szaleńczej jazdy mial dramatyczny luz pionowy!! Anonymous - 30-12-2008, 07:47 ... tom11 - 30-12-2008, 15:14 Ja słyszałem że trafiają się podróbki firmy 555 może w tym tkwi problem co do sworzni wahacza górnego zamontowałem RUVILLE od hondy accord i narazie nie narzekam patrick30 - 03-01-2009, 08:41 Witam ponownie po całej tej awarii sworznia mechanik zamontował mi stare wahacze (chyba są ori), rozebrał sworzeń kulisty mierzył średnice w ori - 34 mm a w podrubie 26 mm !!!!! do ori założył jakąś podkładkę aby zlikwidować luz na takich tulejkach z twożywa w których obraca się kulka sworznia, dodał specjalnego smaru i po całej regeneracji. Stwierdził ,że nie ma prawa się to rozpiąć ( ze względu na dużą różnicę średnicy tej kulki a otworu sworznia), będzie ewentualnie klekotać jak wyrobią się te plastikowe tulejki . Pytałem się w serwisie czy na moim galu był przeprowadzony "recall" przez Mitsu ,dostałem info. ,że tylko mogą sprawdzić ,czy dla auta są przeznaczone jakieś naprawy producenta czy nie, podałem VIN i od razu dostałem odpowiedź negatywną czyli można sądzić ,że te zregenerowane wahacze są z wymiany serwisowej. brodzky - 05-01-2009, 13:11 Hmm... ja mam nipparts i jakos 10kkm zrobilem. Nie wiem czemu autorowi watka sie wypiely. Moze mechanik nie zwrocil uwagi na strony? Mojego zastanowilo czemu wachacze maja inne numery a na nich nie ma napisane ktory lewy ktory prawy. Prawdopodobnie nie podmienilem ich sam gdy przyjechaly i ogladalem wiec zadzwonil do sklepu i powiedzieli ktory lewy a ktory prawy. Mechanik powiedzial ze dziwne ale moze inny zakres ruchu sworznia delikatnie i stad roznica. Starym ani nie zrobilem foto ani nie wzialem ze soba (a szkoda bo to prawdopodobnie oryginaly po recallu) ale pamietam ze bylo ok 1mm luzu i skrzypiala kierownica (w ktoryms watku jest video). Na szarpakach bylem n razy i zawsze mowili ze wszystko OK. Krzyzak - 05-01-2009, 15:25 bo nipparts to dystrybuto a nie producent - bierze i sprzedaje rozne czesci roznych producentow - raz lepsze, raz gorsze... Marti - 06-01-2009, 21:31
Już to wyżej pisałem ale powtórzę, róznią się kątem osadzenia tulei pierwszej od sworznia (ta na której pracuje amorek). Jak dobrze ją oblookasz to zauważysz że niesymetrycznie wystają i że sie różnią. Jeżeli ktoś założy wahacze odwrotnie to zniszczy przedewszystkim tą tuleję (rozwulkanizuje się). kochajj - 06-01-2009, 22:53 a jakie oznaczenie ma lewy a jakie prawy? Marti - 07-01-2009, 17:19 Jak kupowałem wahacze firmy "555" to nie było na nich oznaczenia strony jak dobrze pamiętam tylko na pudełku. Na oko można okreslić stronę tj. wahacz dolny prosty ma do tyłu bardziej wysuniętą tuleję (mocowanie dolne amorka) więc można się połapać. Anonymous - 14-01-2009, 15:38 witam w piatek wracalem z pracy do domu.tuz pod blokiem rozkraczył mi sie gal.tzn j.w. sworzeń wahacza sie wypiol i stanolem na srodku skrzyzowania dobrze ze miedzy blokami.kolo pogielo mi lekko blotnik.strach myslec co by bylo gdybym jechal po trasie.dodam ze mialem wymieniany na wiosne ten wahacz,ten sam co sie wypiol!!!!! byl firmy nipparts =wiec cos w tym musi byc.i powiem szczerze ze oprócz lekkiego skrzypienia zadnych stuków puków.odmówilem zdrowaśke bo mógłbym juz tego nie napisac. teraz oczywiscie laweta (motyl konkretnie i do młota jakiegoś).zadki widok zeby sie kola kraczyły w autach tym bardziej głupio w takiej furce jaka jest gal. pozdrawiam wszytskich i teraz z najmniejszym skrzypem bede zaiwanial do młota,uraz pozostanie. Matik608 - 14-01-2009, 16:14 witam Panowie ja mam takie pytanie, u mnie to caly czas puka ale nie rwe sie z wymiana poniewaz u mnie nic sie nie dzieje w tym miejscu co sie wypina tylko z drugiej strony na tej tulejce  i mam takie pytanie, nie mozna samej tej tulejki kupic i wymienic? w IC znalazlem 4max 22-40zl http://sklep.intercars.co...30&pic=0&moto=0 dalo by sie sama ta tulejke wymienic? bo narazie szkoda orginalny wahacz zastepowac nieorginalnym a narazie nie slysze zadnego skrzypienia przy skrecaniu ani nic. a lepiej kupic tulejke niz wahacz za 300zl... albo jak jest z wymiana samego sworzania? wszyscy wahacze wymieniaja w calosci a nie lepiej kupic sam sworzen 555 za 65zl w IC i miec nadal orginalny wahacz?
|
||||||||||
