HUGIO - 17-08-2019, 18:05 Tobano, Przy pomocy MMCS nie, ale jakimś czytnikiem OBD2 to zrobisz 
Roguuu95 - 06-12-2019, 18:31 Witam! Z 3tyg temu miałem robioną konserwacje podwozia i wymieniany regulator napięcia. Od tego czasu po rozgrzaniu silnika pojawia się powiadomienie o akumulatorze, zazwyczaj gdy stanę chociaż na chwilę np. na światłach lub zwolnię tak do 10km/h. Sprawa o tyle dziwna, że wszystko działa dobrze, klima, światła i inne, a gdy stanę, wyłączę auto i włączę ponownie to kontrolka znika i pojawia się dopiero po około 10-15min jazdy. Akumulator był ładowany, napięcie do niego idzie, ładuje się tak więc nie wiem co sprawdzać więcej. Może ma małą pojemność już ze starości, a zimno jeszcze daje swoje? Konserwacja gdzieś za dużo się przylała i jak łapie temperaturę to gdzieś jakieś zwarcie idzie? Pomóżcie! 
Lukaaszz - 08-02-2020, 10:20 Cześć, Posiadam 1.8 DID i pojawił mi się błąd P0381 mówiący według google " Układ zapłonowy lub przerwy zapłonu, obwód wskaźnika świecy żarowej" .. Czy ktoś miał taki błąd? Czy można postawił tezę, że świece żarowe czas wymienić? Czy szukać gdzie indziej? Bizi78 - 08-02-2020, 12:37 Ja bym zaczął od sprawdzenia wiązki przewodów na świecach czy dobrze siedzi i pomiaru oporu świec miernikiem bez ich wykręcania. Rezystancja świec przy 20°C powinna wynosić 0,6-1,4Ω. 
MrWorms - 09-02-2020, 20:28 Temat postu: [CY2A 1.5] Błędy P0170 i P0141 i znacznie podwyższone spalan Od pół roku mierzę się z błędami check engine, głownie P0170 i P0141, którym towarzyszy duże spalanie (~+30%) chwilami nierówna praca silnika, spadek mocy i przyduszanie to taki krótki opis, a poniżej długi. ----- LANCER 1.5 109KM, rok 2010 sedan 2018r, zakup samochodu z błędem P0170 oraz P0141. Wymiana sondy lambda, błędny znikły. Montaż instalacji LPG. Przejechałem 11 tysięcy na gazie, zero problemów z pojazdem. Następnie jechałem podczas oberwania chmury przez głębokie kałuże z dużą prędkością, po chwili samochód osłabł i zaczęło go dusić. Niedługo po tym wyskoczył błąd błąd P0134 - sygnał przedni czujnika tlenu (lambda). Próbowaliśmy diagnozować, tak aby założyć, że lambda jest dobra, czyli podstawy jak sprawdzenie szczelności dolotu powietrza czy naprawa nieszczelności wydechu, ale się nie udało. Dalej u mechanika wymienione zostały dwie sondy (ale jedna na używaną), przy okazji wymienił mi świece i sprawdził luzy zaworowe. Wracając od tego mechanika po kilku kilometrach pojawił się błąd, P0170 oznaczający „korektę dawki paliwa (Bank 1)”, także historia z tym błędem zatoczyła koło. Następnie Lancer wrócił do warsztatu gdzie weryfikacja toczyła się wokół: - przepustnicy (czyszczenie, potem wymiana na nową - jak nic nie dało to założył ponownie moją) - czujnika temp. powietrza (jak wyżej) - zmiennych faz rozrządu (nie pamiętam o co tam chodziło czy czujnik czy co ale to też wykluczył) - reset komputera, nawet dwukrotny - odpięcie LPG po całości czyli nie tylko wyłączenie, ale wypięcie listwy Po tym wszystkim poprzedni błąd zamienił się w P0135 czyli „błąd grzałki sondy lambda”, negatywne objawy, o których mało do tej pory pisałem osłabły w stosunku do tego co było, ale dalej występują: • zwiększone spalanie (wzrost około 1/3) • duże obroty po ruszeniu pojazdem na zimnym silniku (ok. 2700), sytuacja normuje się po przejechaniu około 500-1000m • (rzadko) przyduszenie czyli sytuacja gdzie chce ruszyć z miejsca np. na skrzyżowaniu, dodaję mu gazu wciskając pedał trochę mniej niż do połowy, a samochód zamiast ruszyć to zaczyna szarpać i dławić się • nienajlepsza kultura pracy, czyli jazda po prostej drodze z równomiernie wciśniętym pedałem, a etekt taki jakbym nim jednak trochę manipulował Ponieważ pierwsza sonda to była używka to jeszcze raz została wymieniona na taką nową, ale tanią. Marka nic mi nie mówiła. Finalnie znikł błąd P0135 i są te co na początku P0170 i P0141. Pierwszy z nich pojawia się po przejechani kilkunastu-kilkudziesięciu kilometrów, drugi po jeszcze większym dystansie. Dla pewności by wykluczyć LPG to testowałem go wyłącznie na benzynie. Najgorsze objawy to skok spalania z 8l na 11,5l i to że czasem go przydusi ruszając z miejsca. Według mechaników odczyty z komputera pracy sondy są prawidłowe. Każda wskazówka się przyda, a szczególnie jeśli ktoś poleci miejsce w okolicy Krakowa i zachodniej małopolski gdzie mogę się udać aby go spróbowali naprawić, niestety w Auto Service Leszek Różeński Pielgrzymowice oraz Kurek Service Kraków nie udało się. van_dal - 20-06-2020, 14:03 Temat postu: Airbag SERVICE REQUIRED Witam, Czy ktoś już zetknął się z problemem pojawiania się błędu airbag przy prędkości 120km/h? Byłem w ASO podpięli do kompa i żadnych błędów w sterowniku. Jak jadę po mieście nic się nie dzieje. Problem pojawia się przy jeździe przy ok 120km/h lub więcej. Bizi78 - 20-06-2020, 14:45 Trochę dziwne, że w ASO nic nie wyszło. Może sterownik srs nie zapisuje takich sporadycznych błędów. grzesiopol - 21-06-2020, 20:21 Temat postu: Re: Airbag SERVICE REQUIRED
Zwolnij i nie będzie się pojawiać. A teraz serio. Kontrolka lub komunikat pojawia się dla dwóch systemów SRS czyli poduszek i napinaczy pasów. Sprawdź połączenia zwłaszcza pod fotelem. arecki1988 - 24-06-2020, 10:15 Temat postu: Moduł wolnych rąk - ??? Witajcie, od jakiegoś czasu w moim Lancerku po przekręceniu kluczyka pojawia się ikona kierownicy z wykrzyknikiem. Natomiast po odpaleniu silnika gaśnie i jedzie się normalnie. Po podpięciu do komputera znajduje błąd nazwany - "moduł wolnych rąk" . Skasowałem błąd, było ok ale po kilku odpaleniach znowu się pojawia. Miał ktoś może styczność z podobnym problemem? tyku - 24-06-2020, 10:59 Usterka układu EPS. Problem dotyczy wspomagania układu kierowniczego 
arecki1988 - 24-06-2020, 11:05 Nie odczuwam żadnych zmian podczas jazdy dotyczących wspomagania. tyku - 24-06-2020, 11:12 Potraktuj, to jako ostrzeżenie i sprawdź układ wspomagania kierowniczego - nic więcej. Lancer widzę rok 2009, płyn układu wspomagania był wymieniany 
arecki1988 - 24-06-2020, 11:15 Nie był wymieniany, ma wspomaganie elektryczne. tyku - 24-06-2020, 11:27 Nie przypuszczałem, ale błąd opisany w instrukcji obsługi, wyraźnie wskazuje na układ wspomagania Kierowniczego EPS. matik0109 - 28-10-2020, 09:07 hej, wczoraj po przejechaniu kilku metrów wywalił mi service requaier wyłączyło asc i wywaliło błąd P1241 i falujące mocno obroty na luzie. Pogrzebałem na necie poodciskałem kostki no i service i asc znikło odpaliłem jeszcze raz i zaczytałem błędy p0134 i p1241 falowanie ustało jedynie jak jechałem i redukowałem czy wrzucałem na luz to obroty dziwnie się zachowywały. Skasowałem na wieczór błędy. Dziś rano po odpalaniu znowu service asc błąd-p1241 falowanie. przejechałem tak kawałek no i na dolnych ciężko jedzie powyżej 2k obrotów daje radę. stanąłem poodciskałem znowu, skasowałem błędy auto trochę się rozgrzało i już jechało dobrze jedynie przy redukcji czy wrzuceniu na luz obroty spadały na chwile i się stabilizowały. I teraz co może być rozwalone. Podejrzewam że nie będzie to mechaniczny problem tylko elektroniczny. albo przepływomierz poszedł albo jakiś inny czujnik? zrobiłbym ten test http://mmc-autoelectric.o...38900ENG.HTM#S2 no ale nie mam MUT-a a torquem tego raczej nie zrobię. dobiorę się jeszcze do przepustnicy i zobaczę czy tam na pewno wszystko w porządku. Na pewno sonde mam do wymiany tylko gdzie ona się znajduje? Jej wiązka wchodzi do kabiny w za tunelem w grodzi? http://mmc-autoelectric.o...0436AB00ENG.pdf czy to nie ten? Macie jeszcze jakieś inne pomysły co mogło paść? EDIT: Mam wkładę K&N czytam teraz, że przez niego może pójść przepływomierz może.. jakiej firmy polecacie? RIDEX, Stark, Hella, Magneti, Bremi,Kavo,Vemo, Mobiletron,Delphi, Metzger, Pierburg, meat&doria, autolog,?? |
||||||||
