mydlina - 10-06-2009, 08:01 "Na wariackich papierach"-swoja drogą tam była blondyna (owa Shepard) i łysiejący (ów Willis), ale Dempsey i Makepeace to zupełnie inna para kaloszy-choc charaktery podobne to tych z "wariackich papierów" ona służbistka, on wyluzowany. Ale z otchłani pamięci przywracam sobie obraz owej Makepeace i mnie sie wydaje ze była ładniejsza niz Cybil Shepard, choć to kwestia gustu... cns80 - 10-06-2009, 08:16 Lata dziewięćdziesiąte to także "Drużyna A" i "MacGyver". Przy okazji przypomniały mi się kreskówki: "Gigi", "Yattaman", "Kapitan Cubasa" i "Czarodziejka z Księżyca" Krzyzak - 10-06-2009, 08:21
ktora zgolila sobie potem glowe na lyso i wygladala jak 1.5 nieszczescia i wszyscy o niej zapomnieli... Anonymous - 10-06-2009, 08:43 A kto pamięta Diabła Piszczałkę? "Ja kudłaty, durnowaty, reperuje stare graty." Anonymous - 10-06-2009, 08:48
Jassmina - 10-06-2009, 09:38
a na szczytach list przebojów "Lambada".... Anonymous - 10-06-2009, 11:34 to jeszcze moje 3 grosze rocznik 73 Zbiórka w szkołach makulatury. Wpłaty na SKO. Potem PEWEX- resoraki i kasety basf maxell tdk Pierwsze Video i filmy prawie 16 godz. na dobę Brązowa skóra, piramidy i mokasymy. Białe skarpety do czarnych butów Dekatyzy A jeszcze z dzieciństwa - koszulki "gazety" "Świat młodych" i Kleksa Cały pokój w plakatach Sandry i Kim Wilde. Alphaville sruba - 10-06-2009, 12:14
o tak ! i jeszcze Sanyo. i Sony też
faktycznie. był na to szał 
u mnie wisiał Motorhead, Metallica i Iron Maiden 
Krzyzak - 10-06-2009, 12:29
szczytem bylo posiadanie kaset firmy Universum, w ktorych tasma byla nawinieta w srodku na szpule - oczywiscie w przezroczystej obudowie a Sony mialo fajna, kolorowa serie - no kto pamieta, jak sie nazywala? cns80 - 10-06-2009, 13:46 Co do Sanyo to mój telewizor tej marki kupiony w roku 88 zakończył żywot w roku 2007. Kineskop się skończył. Ale przez ten czas nie miał najmniejszej awarii. Magnetowid tej samej marki zakupiony w roku 90 zakończył żywot w 2005, bo przestał prawidłowo połykać kasety, a nie ma już części na rynku 
A pamiętacie telewizję TOP CANAL ? Co do kaset to może wieczorkiem zrobię zdjęcia 
sruba - 10-06-2009, 15:44
faktycznie. nawet miałem kilka sztuk z tej serii. i gdybym wszystkich kaset nie wyrzucił całkiem niedawno, to pewnie zszedłbym do garażu i zerknął na nazwę
Krzyzak - 10-06-2009, 16:13 mitte mitte kitte
Anonymous - 10-06-2009, 16:15 Prócz wszystkich wyżej wymienionych pamiętam jeszcze: - pochody "pierwszomajowe" i wieczorne zabawy taneczne po nich, - żniwa u babci na wsi co wakacje (wtedy snopki wiązało się ręcznie a zboże kosiło kosami z takim pałąkiem), - całodzienne zabawy z dzieciakami z sąsiedztwa (chowany, podchody, gry w klasy, skakanie w gumę niejednokrotnie wyciągniętą ze starych spodni, rajstop czy majtek )
- wspomniane kolejki za wszystkim i jeszcze pamiętam kolejkę za węglem w GS-ie pod torami, - potężne piece kaflowe w każdym pokoju u mojej babci, - dwa programy w TV 1 i 2 i na "dwójce" film dla II-giej zmiany, - a co do kolejek: wyprawy mojej mamy i cioci na śląsk (Zabrze, Tarnowskie Góry) po dywany czy meble, a że kobiety w ciąży miały wejściówkę bez kolejki, to moja mama wypchała sobie brzuch gazetami i dzięki temu nabyła wspaniały zielono-brązowy dywan 3/4 m, to był hicior w chałupie!, - z komiksów namiętnie czytywałam "Kajko i Kokosz" - zarabianie kasy na wakacje przy zbieraniu jagód oraz jarzębiny i sprzedawanie w skupie, - zbieranie etykietek od zapałek, puszek, znaczków, monet - chińskie piórniki, ołówki i gumki, - dostawanie w szkole po łapach potężnym drewnianym cyrklem za byle przewinienie, - fantastyczne rodzinne imprezy z byle okazji i jesienne ogniska po wykopkach - do tej pory pamiętam smak pieczonek z garnka i wygrzebywanych z popiołu ziemniaków
i wieleeeee innych równie cudownych rzeczy, które wsominam z rozczuleniem
pamar - 10-06-2009, 16:34
Ale mi smaku narobiłaś 
BigTomala - 10-06-2009, 17:27
Pamiętam jak nasza polonistka "zawinęła" linijką koledze po łapach..... cisza była, ze muchy było słychać jak przelatują  Dzisiaj jak słucham co się dzieje w klasach na lekcjach to dostaję gęsiej skórki Jak to mawiał Kaziuk w Konopielce... "Na co to idzie ?"
|
||||||||||||||||||||||||||||
