Anonymous - 02-09-2009, 10:01 wojmi1, w imieniu całej naszej wesołej rodzinki z Mogilna dziękuję za pozdrowionka. Bawiliśmy się na trzecim zlocie z kolei i nasze wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Ja co prawda z moją połówką dotarłem dopiero na wieczorną imprezkę w sobotę ok. 19 (reszta była wcześniej) ale jak najbardziej było warto pokonać te ok. 500km-ów żeby zobaczyć tyle Miśków w jednym miejscu i porozmawiać ze starymi jak i z nowymi znajomymi. Było naprawdę super i widzimy się już za rok 
Ekipa z Mogilna pozdrawia Wszystkich MitsuManiaków BocianPrG - 02-09-2009, 11:34 A ktoś wie ile bylo miśków i ludzi?? krzychu - 02-09-2009, 11:38 Ja zapytam gdzie wyniki w konkurencjach? L200 z kubkiem byłem chyba dość wysoko. Z piłką na masce punto też się może gdzieś w połowie załapałem? Chciał bym też dla potomnych żeby było odnotowane że mam 4 miejsce w gokardach 
Marcin-Krak - 02-09-2009, 11:39
Już się o to pytałem. Jeśli faktycznie jedyną metodą policzenia mają być podpisane regulaminy zloty - to będzie ciężko określić ilość zarówno aut, a tym bardziej ludków 
Co do flag - to słyszałem, że w L200 na gdańskiej rejestracji przebywał gubiciel flag. Z innymi jednak nie miał nic wspólnego - bo przyjechał na basen 
A tak swoją droga, czy mimo nędznej pogody jaka panowała w sobotę i nie sprzyjała robieniu fot ma ktoś może zdjęcie jak odbieram puchar 
Kibloo - 02-09-2009, 12:10
Z drugiej strony wielkie dzieki kolegom z Japan Motors za kawał dobrej roboty. Pozdrowienia Uwex - 02-09-2009, 12:11 Marcin-Krak - tylko przypomnij za co ten puchar ? Koyocik - 02-09-2009, 12:14 Uwex - za quiz/konkurs wiedzy o Mitsumaniakach i Mitsubishi. Ale on znał pytania wcześniej, jak nic. kasiaa - 02-09-2009, 12:48 Wielkie podziękowania dla organizatorów. Zlot zaliczamy do bardzo udanych. Super było spotkać znajomych z poprzednich zlotów (szczególnie pozdrawiamy domki nr 1 i 3 z Neptuna, oraz znanych nam obecnych lub byłych właścicieli SpaceStarów). Świetnie się bawiliśmy i do zobaczenia za rok. Kasiaa i Zigi z białego SpaceStara Anonymous - 02-09-2009, 12:55
Dodamy jeszcze zakazy, nakazy, i pyskówki, które zaczynały się od pracowników tegoż ośrodka. Co do ośrodka, to ja również byłem tam po raz ostatni LUB jak pojedziemy następnym razem, to po zlocie będziemy mieli same PASKI pod avatarami...... Poza tym organizacja była super. londolut - 02-09-2009, 13:04
Faza - 02-09-2009, 13:24
Prosze bardzo:) Dokladnie tak bylo. Uwex - 02-09-2009, 13:50 Marcin-Krak - pewnie , że mam to zdjęcie ! Zobacz w moim albumie w temacie Fotosy ze zlotu.... . 
pamar - 02-09-2009, 14:01 Właściwie to szkoda słów bo, BYŁO ŚWIETNIE ale jak już poszło, to:
Byłem strasznie zawiedzony traktowaniem nas z łachy, jak piąte koło, brak komunikatywności z gospodarzami a jeśli ktoś coś odburknął to słabo się robiło. Osobna sprawa to wyżywienie, na Odysie nie można było nic kupić i zjeść 
I nie tylko od pracowników. Na Odysie, pewien jegomość w bardzo nie kulturalny sposób wygonił CJotkę vendetty z parkingu bo, ON tu musi zaparkować (na oko nie był to pracownik)
Doba hotelowa do 10,oo (Odys)
Całe szczęście że jesteśmy kulturalnymi miśkami bo...... 
Zapomniałem podziękować Andrzejowi i Tomkowi za to, że mimo mojego spóźnialstwa, znależli dla mnie fajne gadżeciki. DZIEKI
miroo - 02-09-2009, 14:21 jak już jesteśmy przy wylewaniu żalów, nie będę brał w obronę wszystkich miejscowych kierowców bo i tutaj się różne przypadki zdarzają, ale kolega z czarnego Gala EAxA (sedan) na poznańskich tablicach też nie zabłysnął w piątek wieczorem około 23:00 - mówię tutaj o wyprzedzaniu na trzeciego na dojeździe do Żywca, wyszedł mi na czołówkę. LordWolf - 02-09-2009, 16:13 My niestety przyjachalismy tylko w sobotę na pare godzin ale i tak było warto, mimo kiepskiej pogody (akurat w sobotę) 
Miło było zobaczyć tak liczne grono miśków i ich Właścicieli! Podziekowania i gratulacje dla Organizatorów - kawał dobrej roboty 
Super pakiety startowe 
Do kolekcji trafiło również parę klubowych gadżetów
Jeszcze raz DZIĘKI i do zobaczenia! |
||||||||||||||||||||
)kolega prawdopodobnie sprawdził z dowodu rejestracje i wrzucił mi portfel do samochodu. Pozniej jak wsiadałem to kolega podszedł i delikatnie zasegurował zebym uważał na portfel. DZIEKI JESZCZE RAZ. nicku niestety nie pamietam