Tomii - 04-09-2012, 11:37
może być nie za ciekawie, warto zrzucić zbiornik i obejrzeć pplmr012 - 04-09-2012, 11:55 ...pod zbiornikiem nawet czysto, a co za tym idzie zdrowo. Ale prysnąć nie zaszkodziło 
Co do konserwacji przez wyspecjalizowane firmy to nie mam przekonania. Nikt "normalny" nie będzie się bawił w idealne czyszczenie zaatakowanych miejsc, a to jest gwarancją sukcesu, nie ma to jak własny zapał. Napewno warto zaopatrzyć się w jedną puszkę środka do konserwacji w aerozolu, można wtedy zrobić poprawkę po miesiącu, dwóch lub sześciu i nie trzeba uruchamiać całej maszynerii, wystarczy zwykły kanał lub najazd. Pozdrawiam, Hugo - 04-09-2012, 20:57
sebaswd - 04-09-2012, 21:06 wlasnie jestem po konserwaci podwozia a zabawy przy temu sama uciecha tylko pózmiej ten zapach w aucie jak narazie to cały tydzien juz wali nic nie pomaga widocznie musi samo wywietrzec Hugo - 04-09-2012, 21:41 sebaswd przestanie po 2-3 tygodniach. wawer82 - 04-09-2012, 22:28 Panowie czy ktoś z Was używał może farby CORINA ? Co o niej sądzicie? Mam w planach miejsca skorodowane podwozia(oczywiście po ich oczyszczeniu) pokryć tą farbą i potem na to środek do konserwacji podwozi. milo - 05-09-2012, 11:08 Różne podkłady i farby stosowałem podkład reaktywny epoksydowy itp ... rdza wychodzi dalej , jak na razie nr -1 jest Unikor (kiedyś była minia ) nie ma śladu rdzy podkład tlenkowy czerwony na to stalochron kolor czarny http://www.farby-antykoro...index.php/?id=4 sebaswd - 05-09-2012, 22:03 u mnie prucz unikoru w progi i inne niby zamkniete progi i nadkola szlo (zanaczy zalalem te puski) fluidem czy jakos tak pplmr012 - 06-09-2012, 08:50
A co to takiego, pierwsze słyszę? Albo reaktywny, albo epoksydowy. Jak blacha jest zaatakowana przez rdzę i nie da się jej oczyścić idealnie to reaktywny, potem akrylowy i dalej co kto chce, jak blacha czysta (goły metal) to epoksydowy. Nie powinno się dawać na reaktywny epoksydowego, a jeśli ktoś sobie już tak wymarzy to pomiędzy trzeba dać jakiś międzywarstwowy akryl. Jak powierzchnia jest dobrze przygotowana to "niema siły" korozja zostanie powstrzymana. Pozdrawiam, milo - 06-09-2012, 14:58
Stosowałem podkład reaktywny, epoksydowy ,itp ... nie ma przecinka i tworzą się komedie nix - 01-11-2012, 22:05 Witam, Zabrałem się również za przegląd podwozia przed zima, i walczę min. z taki miejscami jak to na zdjęciu (wjazd do garażu mierzony był pod "malucha" wiec bez desek się nie obejdzie a czasem i to nie pomaga) oraz korozja innych elementów podwozia (głownie korozja powierzchniowa belek, krawędzie blach). podwozie 1 Przyjęty schemat postępowania to: a) szczotka druciana ręczna/wiertarka, ewentualnie papier ścierny b) odtłuszczenie benzyna ekstrakcyjną c) farba na rdze "Stalochron" d) Bitex. Słyszałem o niejakim ocynku w sprayu  , czy zastosowanie go pod "Stalochron" zwiększy odporność na rdze? Czy przy "restauracji" takich elementów jak podpórka pod maskę zamiana pkt c) na farbę w sprayu i zastosowanie w/w ocynku będzie wystarczające?
sampler - 05-11-2012, 08:12 zamiast bitexu daj noxudola 900 lub 1600. Bitex byl dobry w czasach malucha. marcin152 - 05-11-2012, 08:35 Też mam zamiar zabrać się za konserwację podwozia. Znalazłem na necie nuxodol w opakowaniach po 1L rozpylanych za pomocą pistoletu UBS, ktoś wie ile takich opakowań potrzeba żeby zakonserwować podwozie Galanta ? Marcino - 05-11-2012, 10:44 marcin152, Myśle że 4 szt powinno starczyć, nix - 05-11-2012, 17:00
na to później jeszcze "baranek" położyć czy to wystarczy? A co z ocynkiem w sprayu, ktoś z Was tego używał? |
||||||||||||||||
