lukasz12 - 15-05-2010, 10:29
To widocznie miał gdzieś klienta. Ja właśnie brałem rzeczy dla Wojtka i podałem nr części i model (Sonata 3.0 V6 93-98) i nie było problemów. Niestety, czasem sprzedawcy to idioci i dodatkowo negatywnie nastawieni do klienta. :/ [ Dodano: 15-05-2010, 10:34 ]
Właściwie to nie wzdłuż tylko odwrotnie niż w Mitsubishi (skrzynia po lewej). Stąd kompletnie inny dolot. Tak to wygląda http://upload.wikimedia.o...6G72_engine.jpg Zajc3w - 15-05-2010, 10:46 OOO 
A w opisach jest głowica prawa i lewa.... Z uszczelniaczami hyundaia to faktycznie w IC tylko wał przód i tył jest. 
zuku19 - 15-05-2010, 10:52
Mówiłem człowiekowi model rocznik , że te same silniki siedzą w miśkach, uparł się o vin i koniec gatki, oczywiście nie omieszkałem powiedzieć co o nim myślę jako sprzedawcy. wojtas - 15-05-2010, 12:04 Niestety człowiek człowiekowi nie jest równy, to samo tyczy się sprzedawców. Jeden jest miły i uprzejmy. A drugi traktuje klienta jak intruza. 
lukasz12 - 15-05-2010, 12:07
Jak będziesz miał okazję być tam drugi raz poproś o rozmowę z kierownikiem. Nie odpuściłbym. Dla zasady. Chamstwo trzeba ustawić do pionu bo w pewnym momencie wejdzie na głowę (vide. to co robią posiadacze aut z grupy VW na drogach...) zuku19 - 15-05-2010, 12:33
Raczej więcej tam się nie pojawię , choćby dlatego, że byłem nie zbyt grzeczny , oczywiście beż wulgaryzmów , ale powiedziałem co o nim myślę. lukasz12 - 15-05-2010, 12:48
Wiem że to niełatwe, ale trzeba mieć odwagę ;> Niech sobie nie myśli. Nie miał odwagi powiedzieć ze ma CIE w dupie więc sobie wymyślił na poczekaniu powód. Ciekawy jestem jego reakcji jakbyś miał wtedy VIN i go wyciągnął... [ Dodano: 15-05-2010, 12:48 ]
Wiem że to niełatwe, ale trzeba mieć odwagę ;> Niech sobie nie myśli. Nie miał odwagi powiedzieć ze ma CIE w dupie więc sobie wymyślił na poczekaniu powód. Ciekawy jestem jego reakcji jakbyś miał wtedy VIN i go wyciągnął po tym co powiedział... [ Dodano: 15-05-2010, 12:54 ] Na marginesie jest jeszcze serwis Hyundaia na Pradze Południe, nie pamiętam ulicy wiem że jest to niedaleko takiego dużego osiedla z wieżowcami, pomiędzy Ostrobramską a Grochowską. Niestety adresu nie pamiętam. zuku19 - 15-05-2010, 14:03 Nie lubię się denerwować , po za tym sprzedawca na pewno już mnie nie obsłuży w sposób normalny. Przy okazji mam dwa pytanka do kolegów, nie będę zakładał nowego tem. Pompa wody jest napędzana paskiem rozrządu? , a drugie, to kąt zapłonu jest regulowany ręcznie aparatem. wojtas - 15-05-2010, 15:08 Tak pompa wody jest napedzana paskiem rozrządu, dokładnie jego zewnętrzną stroną. Kąt zapłonu 12V regulujesz za pomocą aparatu, lecz musisz mieć do tego lampe stroboskopową i postępować zgodnie z manualem. zuku19 - 15-05-2010, 16:08
Dziękuję za podpowiedź. Co do regulacji zapłonu , najlepszym ustawieniem jest słuch , a mam w tym doświadczenie .Z reguły ustawienie na lampę daje za późny kąt. Zapytałem bo mi taka myśl wpadła do głowy, że te złe spalanie(gryzący zapach) może być spowodowane złym kontem zapłonu , a to że pali od strzału to nie znaczy że jest ok. Druga rzecz za późny zapłon ,więcej pali , jest słabszy. lukasz12 - 15-05-2010, 17:44
Całkiem możliwe że prawdą jest to co piszesz. Komputer dobiera moment wtrysku na podstawie ustawienia wałka rozrządu. Jeśli aparat jest przestawiony to wtrysk może być za wcześnie lub za późno i spalanie jest nie takie jak być powinno. W sigmie zapłon się sam dostosowuje - komputer steruje w zakresie 7-15 st. Natomiast jest specjalny tryb serwisowy, który powoduje tymczasowo sztywne ustawienie zapłonu (5 st. przed GMP). Na tej podstawie ustawiasz lampą na 5. To jest referencyjne ustawienie i komputer w normalnym trybie pracy i tak sobie będzie cofał lub wyprzedzał zapłon. Ważne tylko żeby właśnie 5 st. przed było faktycznie 5 st. przed a nie inaczej. zuku19 - 15-05-2010, 18:12
Zgadza się , ale w 97% aut które miałem był za późny zapłon ,w swoim do tej pory nic nie regulowałem bo po sprowadzeniu bardzo mało jeździłem i po za tym nie było i w sumie nie ma takiej potrzeby , zresztą może pamiętasz nasze dyskusje na temat mojej sigmy choćby to że 12 zaworów nie pełna opcja a ma poduszkę pow. Kiedyś miałem taki przyrządzik który wkręcałem w miejsce świecy zapł. i widziałem spalanie w komorze, super sprawa,ale mi ukradli jak był włam do auta. Zapłon ustawiam w czasie pracy na rozgrzanym silniku i tu właśnie do tego służy mi ucho , nie opiszę tego bo nie potrafię, mało tego węch też potrzeby aby zaciągnąć się spalinami z rury 
wojtas - 15-05-2010, 20:52 Można ustawiać na słuch, zgadzam się z tym bo wiem że można. Znam osoby które ustawią w ten sposób zapłon i po sprawdzeniu przez lampę jest tak jak powinno być .
Łukasz wspomniał o trybie serwisowym i właśnie tu jest pies pogrzebany. Dzięki niemu ustawisz zapłon tak jak należy, albo ewentualnie sprawdzisz czy ucho cię nie zawiodło. 
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
