Mr V - 11-10-2010, 01:43
Dobry, ale trzeba pomyśleć o tym, ze przed oddaniem krwi nie można: -Pić parę dni wcześniej. -brać leków typu apap, ibuprom (nie żeby reklama) około tygodnia wcześniej -to samo się tyczy antybiotyków ~1 miesiąca przed. oczywiście krew wezmą od każdego, ale ile z tego się przyda nikt nie wie. Dlatego trzeba to będzie zrobić z głową... Wiadomo, że nikt się nie napije wieczorem a rano pójdzie oddać krew... Moje propozycje to: Jakieś małe wyścigi na przysłowiowe 1/4 mili, jeśli byłyby do tego warunki ( wiadomo, trzeba się wyposażyć w karetkę i zadbać o bezpieczeństwo ) oraz coś podpatrzonego ze zlotu civiców, moja ulubiona konkurencja: Ustawia się stos (ścianę) kartonowych pudelek. Kierowca swoim samochodem rozpędza się do powiedzmy 50 km/h i ma za zadanie wyhamować jak najbliżej tych pudełek, oczywiście nie przewracając ich. Konkurencja bezpieczna, zabawy sporo, prędkość do uzgodnienia. Tylko przydałaby się suszarka do pomiaru prędkości... akbi - 11-10-2010, 03:46 Mr V, przed oddaniem krwi wypelnia sie ankiete w ktorej sie wypisuje leki pobrane w ostatnich dniach, wiec w przypadku gdy ktos lykal proszki to od takiej osoby krwi nie pobiora aby ja wylac, gdyz z badan krwi moze nie wynikac, ze ktos 10 dni temu bral "to czy owo". Co do 1/4 mili to odpada zdecydowanie .... poczytaj blizej nasze forum. Misiek :) - 11-10-2010, 08:08 można by zaprosić kilku policjantów aby zrobili (np pierwszego dnia wykład o bezpiecznej jeździe. Co do wyścigów na 1/4 mili jak zrobione z głową i bezpiecznie to jestem za ale niestety pewnych rzeczy i osób nie przeskocze Mr V - 11-10-2010, 10:44 Ale jak na razie nie wypowiedzieliście się na temat mojej propozycji z kartonami 
To może zamiast 1/4 zrobić na 200m - 100m, zawrotka i 100m. W trosce o bezpieczeństwo można zorganizować 2 niezależne tory. Najlepiej by było na jakimś lotnisku czy coś. Nie wiem jak tam w łodzi, czy są miejsca na takie rzeczy. Anonymous - 11-10-2010, 10:54
Zdecydowanie jestem przeciw. Są fora i kluby które takie rzeczy organizują, ale lubią też stać godzinami pod marketem.....żadna frajda zmarznąć...... Poza tym...... "Mitsumaniaki mówią STOP WARIATOM DROGOWYM..." A taki wyścig nie zachęca do bezpiecznej jazdy. Blondi - 11-10-2010, 10:58 Mr V, myśle, że nie da rady żeby każdy jechał swoim autem bo logistycznie to jest niewykonalne. Co do samych kartonów to podobną konkurencją jest jazda z piłeczką na masce po torze czy L200 z kubkiem za oknem. Ja proponuję jeszcze wyścigi na orientacje (takie z zadaniami po drodze) na tych śmiesznych gokarto-rowerkach 
Mr V - 11-10-2010, 11:43
Dlatego to będzie konkurencja, na którą jak na każdą inną trzeba się będzie zapisać. Jeśli ktoś nie da rady, to są przecież inne, prawda ? 
koszmarek - 11-10-2010, 12:53 moim zdaniem, po tym co widziałam na 3 zlotach na których byłam, że niektórzy by się zabili na takich 1/4 mili. a Zabronić nie idzie... bo trzeźwi... Mr V - 11-10-2010, 13:25
Może 1/4 mili to rzeczywiście nie najlepszy pomysł, bo nie ma pewności, że komuś coś nie odbije. Ale na ścianę z kartonów będe się upierał 
mkm - 11-10-2010, 17:20
Mr V poczytaj spokojnie nasze Forum, a dowiesz się jaki jest lament z powodu słabego lakieru Mitsubishi. 
Czy z tak słabym lakierem można sobie pozwolić na jakieś kartony na masce 
Misiek :) - 11-10-2010, 18:35 kwestia kartonu i prędkości, jak mokry delikatnie położony to ujdzie, a jak suchy czyli twardy to nie P
Mr V - 11-10-2010, 22:35 ojj to rolki papieru toaletowego
Misiek :) - 11-10-2010, 23:11
ale tego velvet, miękki jak aksamit kordiank2 - 14-10-2010, 09:42 ...ostatnio, to wszystko co trzeba było... tylko mnie brakowało
pamar - 14-10-2010, 09:52 Kordian, trzymam kciuki za twoją obecność w Bełchatowie 
|
||||||||||||||||||||
