[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - POPULARNOŚĆ LANCERA W INNYCH KRAJACH
lukas1 - 17-04-2013, 09:01
W kopenhadze i okolicach od paru lat widuje duzo Coltow, troche Outkow i troche Lancerow ( tak co drugi dzien jakiegos mijam ).
Colt mial tu nawet miano najtanszego w eksploatacji malego autka weglug
www.fdm.dk to taki dunski PZMOT
Robert_N - 07-10-2013, 13:50
Witam, od miesiąca siedzę w Genewie i okolicy Cern-u również po stronie francuskiej i widziałem tylko jednego Miska Evo i nic poza tym. Ciekawe czemu w ogóle ich nie ma w okolicy???
Może powód jest prosty bo Imprez jest co nie miara.
Ale za to widziałem:
5 Lambo - 2 Astony - 4 Ferrari - Porsche to nawet już nie liczę.
Jest trochę BMW M3, M5, Merców AMG i na pęczki RS i S od czterech kółek.
Pozdrawiam kolegów.
RalfPi - 30-06-2015, 20:04
No to żem dzisiaj odwiedził Bawarię - średnia prędkość około 110 - czyli 1100km w 10 h
Lancera.. widziałem jednego w drodze powrotnej już w Szczecinie.
Pełno Audi, VW, Meśków, ale w DE, Lancera ani jednego!
Wojti75 - 23-07-2015, 14:39
RalfPi napisał/a: | No to żem dzisiaj odwiedził Bawarię - średnia prędkość około 110 - czyli 1100km w 10 h
Lancera.. widziałem jednego w drodze powrotnej już w Szczecinie.
Pełno Audi, VW, Meśków, ale w DE, Lancera ani jednego! |
To Ja odwiedziłem Niemcy północno-wschodnie w zeszłym tygodniu dokładnie 3 dni. Lancerów spotkałem kilka CS0 jak również CYxA (w tym tylko 2 sedany reszta z 5-6 Sportbacków).
Na samym parkingu pod ZOO (Tierpark) w Ueckermünde stały 2 szt. w tym 1 identyczny jak mój (na co nawet córka zwróciła uwagę).
arci - 24-09-2015, 21:28
Na Zakintos (wyspa grecka) dwa Lancerki sportback , ogólnie dość dużo Miśków różnych modeli łącznie z Cari przed liftową bodajże z Łodzi
Lojezu91 - 24-09-2015, 22:25
hmm siedzac od 15 roku zycia w Norwegii, mysle ze moge cos napisac na ten temat.
Norwegia to dziwny kraj ... jesli masz ochote na lancer'a to masz do wyboru silniki 1.5 i 1,8 plus dizle ale o nich nawet nie bede wspominac. Nie ma mozliwosci kupienia silnika 2.0 (za ktorego oddal bym wszystko)... W ramach desperacji poszedlem do salonu miskow i pytam sie goscia by mi dal wycene lancera rallyart, i zgadnijcie co powiedzial... "zaden salon nie sprowadza rallyartow do Norwegii... bo sa malo ekologizne... <rece opadly> wiec delikatnie zapytalem o silnik 2.0 dlaczego nei jest sprzedawany, a sprzedawac wzroszyl tylko rekoma.. <na to rece mnie opadly x2>. Ostatnia moja deska ratunku by zdobyc cos mocniejszego niz 1.8 cvt, to zapytalem by mi daj jakis model lancera z silnikiem mocniejszym, zgadnijcie co odpowiedzial... "kup se evo"...
Wracajac do tematu popularnosci... jezdzi tego malo, a jesli juz jezdza to zwykle serie i to 70% sportback wiec nawet nie ma na czym oko zawiesic... w Bergen (moim miejscie) jedzi tylko dwa "porobione" lancerki jeden sportback zrobiony na styl WRC, ktory mi sie nie do konca podoba, no i lekko sie chwalac moj... starsze modele sa, ale prawie niewidoczne
|
|
|