Nasze Miśki - Zaczynamy od zera - Mitsubishi Colt CA4A
BeNeK - 20-05-2012, 11:55
rapart, No i to rozumiem ! Trzymam kciuki za projekt ! Bo zapowiada się bardzo,bardzo ciekawie A te colt z body cyborga lub prawdziwe cyborgi mnie tak kręcą
mystek - 20-05-2012, 13:12
rapart napisał/a: |
Misiek , o nie, nie - ani car audio, ani ciemne szyby nigdy do mnie nie przemawiały |
Lubię to!!
danino88 - 21-05-2012, 22:48
ładny teraz popracuj nad mocą
rapart - 16-06-2012, 11:08
Właśnie się staram Na rozwierconym kolektorze dolotowym wylądowała przepustnica od GTO. Musiałem tylko przedłużyć kable TPSa, dorobić węże podgrzewania i... przerobić wtyczkę krokowca. Niestety mam Colta przed 94 i mam podłużną wtyczkę, a nie standardową kwadratową... Dokupiłem więc szybko wtyczkę od 1.3, ale jakże mnie zaskoczyły kolory kabli - są zupełnie inne. Miałem nadzieję, że będą takie same w 1.3 i 1.6 i pozostanie je tylko połączyć. Połączyłem kable wtyczki na logikę (od lewej do prawej 1-6 na od lewej do prawej 1-3 i na dół od lewej 4-6), ale obroty nadal falują. Nie podejrzewam, że krokowy nie działa, tylko źle połączyłem kabelki. Ma ktoś schemat elektryczny krokowca w 1.3 i 1.6? Wiem, że w GTi wystarczy włożyć wtyczkę i działa, nic nie trzeba przerabiać, więc tutaj jest też jakiś trop...
A tak przy pracy dzisiaj od rana:
W tle zawieszenie Koni przygotowane do montażu.
EDIT:
Zrobiłem! A na colt.uk wyczytałem, że się nie da Wystarczyło tylko znaleźć i odczytać schemat elektryczny 4G92 LHD i 4G93
mkm - 17-06-2012, 01:15
rapart napisał/a: | Na rozwierconym kolektorze dolotowym wylądowała przepustnica od GTO. |
a po cóż Ci taka duża przepustnica? To nie działa na zasadzie "im większa tym lepsza"
rapart - 18-06-2012, 09:52
Może dlatego, że to podstawowy zabieg przy każdej kompleksowej modyfikacji układu dolotowego. I tak, właśnie tak to działa - im większa, tym lepsza W tygodniu odwiedzę hamownię i sprawdzę dokładnie ewentualne efekty. Poza tym polecam najpierw sprawdzić jej średnicę
mkm - 18-06-2012, 17:55
No faktycznie, przy pojemności 1600cm3 większa przepustnica jest niezbędna w modach. Podobnie jak swego czasu nacinanie dekli filtrów powietrza w polonezach
rapart - 18-06-2012, 18:51
Po pierwsze bardzo nie trafione porównanie, po raz kolejny zresztą - tym razem jednak bardziej żenujące Po drugie pojemność silnika nie ma tutaj kompletnie nic do rzeczy i nie mam pojęcia skąd to kolega wziął - chodzi o przepływ i pojemność samego układu dolotowego. Widziałeś może jak wygląda kolektor dolotowy na mocowaniu z przepustnicą? Jeśli tak, wiedziałbyś, czemu takie rzeczy można zrobić. Poza tym posiadanie minimalnej wiedzy z pracy silnika i jego zasilania mocno pozwoli zrozumieć przeprowadzoną operację. Pozwól proszę, że zajmę się takimi rzeczami, a sobie zostaw przerabianie zderzaka na model z kłami i ciemne szybki
Tymczasem dzisiaj rano na tyle wylądowało zawieszenie Koni. Jest odrobinę niżej, ale najważniejsze, że pracuje dla mnie idealnie. Nie jest strasznie twarde, a trzyma koła na każdych nierównościach, nie odbija. Jestem zachwycony Pozostaje znaleźć taki sam komplet na przód
mkm - 18-06-2012, 19:01
rapart, wystarczyło mi, że zobaczyłem numer przepływomierza. Moje gratulacje z wiedzy o silniku
mkm - 18-06-2012, 19:13
I jak? Wygooglowałeś już gdzie jest zonk czy jednak lepiej pozostać przy laminatach?
rapart - 18-06-2012, 19:15
Zonk? Przepraszam, ale my naprawdę nie nadajemy na tych samych falach Polecam czytanie ze zrozumieniem, to się naprawdę przydaje
Polecam szczerze, pomoże:
http://web.me.com/grzegor...yna/Ssania.html
mkm - 18-06-2012, 19:20
rapart, chłop o gruszce, baba o pietruszce .
Może inaczej... Wytłumacz mi skąd Twój komputer wie o wprowadzonych zmianach?
Póki co zmian w "dolocie" nie wprowadziłeś żadnych - zmieniłeś tylko rury do niego dochodzące i bez potrzeby zwiększyłeś przepustnicę
rapart - 18-06-2012, 19:26
Ale Pan tak na poważnie? Pytam zupełnie szczerze W takim razie trzeba zapytać moje ECU, skąd wiedziało o luźniejszym filtrze i długich rurach alu, żeby wypluć na rolkach ciut ponad 117 koni... Przepraszam, ale przecież tego nie trzeba tłumaczyć, a już ja na pewno nie mam zamiaru tego robić przy takim podejściu.Polecam również poczytanie na forum zaprzyjaźnionym oraz na forach zagranicznych Mitsu i Protona, co daje ta operacja w 4G92 oraz 4G93... Dla mnie rozmowa jest bez sensu, ponieważ nawet nie zadałeś sobie trudu, żeby sprawdzić, czy coś takiego można zrobić, czy warto zrobić, chwaląc się tylko znajomością pojemności silnika z kodu na przepływce (pokrywa nie wystarczy?) i bez sensu kompletnie strzelając na oślep
mkm - 18-06-2012, 19:51
rapart, sprawdź przepływki. Nie chwalę się pojemnością silnika po przepływce.
Ten co jest w 1.6 (czyli ten numer, który odczytałem ze zdjęcia) obsługuje "tylko" 1.6. Z gti np. pojemności 1.8 i 2.0.
Jak wleci inny przepływomierz Twój komputer będzie wiedział, że coś się zmieniło
Teraz o tym nie wie... Nie zauważyłeś na zagranicznych forach, że jak się zaczyna modzić to przepływomierz wylatuje?
Ja jak się logowałem na tutejszym Forum zadałem pytanie "jak zwiększyć moc". Czekałem na "ściągę" w stylu "zmień to i to..." Dostałem odpowiedź "zmień auto".
Początkowo myślałem, że to złośliwość, ale z biegiem czasu okazało się, że niestety taka jest smutna prawda.
Bez taczki pieniędzy z tego silnika nic godnego się nie wydobędzie, ponieważ ten silnik jest bardzo dobrze dopracowany.
Zrób tak jak puntspusy. Banalnie prosty sposób, tani, który naprawdę przyniósł niesamowite efekty. Jego 4G92 jedzie jak dzikie.
Piszesz, że "na rolkach" wypluł 117KM... Przyjedź do Krakowa pojedziemy na hamownie i wypluje Ci 130KM lub ile będziesz chciał
Zerknij do tematu pawela, jaka była euforia po zmianie przepustnicy z gti-ka. Nikt nie zwrócił uwagi, że film kręcony jest na mokrym i z górki... Był szał bo średnica większa, a w rzeczywistości szału nie było
rosomak1983 - 18-06-2012, 20:56
mkm napisał/a: | Ten co jest w 1.6 (czyli ten numer, który odczytałem ze zdjęcia) obsługuje "tylko" 1.6. Z gti np. pojemności 1.8 i 2.0. |
??? mogłbys wyjasnic o co Ci chodzi bo napisane jest niejasno. Skoro ma silnik 1.6 to obsługuje go przepływka z 1.6 gdzie problem ??? mkm napisał/a: | Jak wleci inny przepływomierz Twój komputer będzie wiedział, że coś się zmieniło |
Po pierwsze inna przepływka moze nie współpracowac z ECU, (zalezy jaka wrzucisz 1.6 SOHC i 1.8 DOHC działaja zamiennie w miare poprawnie nikt dokladnie nie sprawdzał na ile ale auta jezdziły normalnie i miały moc etc). Po drugie po to ECU ma czujniki ,po to ma cała elektronike zeby wiedziec ile powietrza trafiło komory spalania.
Do 4 tyś obrotów mapa ECU jest modiulowana na podstawie danych z przepływki sondy, czujnika otwarcia przepustnicy itp. I jesli wiecej powietrza bedzie sie dostawac do cylindra przepływka odczyta wiecej herców to ECU zwiekszy dawke paliwa. Natomiast powyzej 4 tys jest stała mapa bez kalibracji tyle ze tam jest zawsze przelewane stad dostarczenie wiekszej ilosci powietrza skutkuje jakims tam wzrostem mocy.
Pewnie ze zmiany mocy beda subtelne ale taki głupoty jakie ty piszesz mkm to trzeba to prostowac. ECU nie bedzie wiedziec ze jest wiecej powietrza na seryjnej przepływce Normalnie hit.
A na forach przepływka wylatuje bo ona tez jest waskim gardłem i przerabiaja np na map sensor mozna takze ugrac pare koni ale tutaj dochodzi kalibracja, przestrajanie.. koszta....
Wracajac do tematu ja bym sie jedynie obawiał jak wpłyna na mape odczyty z czujnika połozenia przepustnicy w koncu przy mniejszym procencie otwarcia dostanie sie wiecej powietrza. No ale moze przepływka i sonda to ogarna...
I pytanie reakcja na gaz sie poprawiła ???
|
|
|