To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Lancer X inform to złom?

RalfPi - 04-04-2012, 17:18

gzesiolek, spostrzeżenia i uwagi jak najbardziej słuszne..
Co do usportowienia Lancera (w moim przypadku 1.8 143KM) powiem tak:
Jeżeli ktoś szuka sportowy wóz i znajduje Lancera.. to go nie kupuje - już prędzej kupuje Honde Civic, bo ta z tej samej pojemności ma chyba 140KM, ale za to masę ma 1150 kg (z tego co pamiętam) co bezpośrednio przekłada się na przyspieszenie.
Porównując Lancera do Pandy, to można powiedzieć, że samochód idzie i to ładnie (co zazwyczaj zauważają moi pasażerowie), ale na kuzynie, który jeździ BMW 2.8 (chyba 216 KM) nie robi Lancer najmniejszego wrażenia - i mówi - zwykły :butthead: wóz..
Ja natomiast jak wybierałem auto to kierowałem się Japońska bezawaryjnością (co narazie się sprawdza), silnikiem przystosowanym do gazowania (Lancer 1.8 Mivec 143 KM LPG) no i przede wszystkim jak do niego wsiadłem na jeździe próbnej.. zwyczajnie prowadził mi się idealnie - dobre osiągi, dobre prowadzenie w zakrętach i klasyczny, stonowany design wnętrza - co tu dużo mówić - spodobał mi się - nie kalkulowałem czy jest to najlepszy (w sensie jakość/cena) wybór, ale zwyczajnie odpowiadał mi w 100%. Wychodząc z założenia, że "lepsze" jest wrogiem dobrego - powiedziałem "biorę !".

PS A jak ktoś chce sportowy wóz - nówkę - to nie w tej cenie - no chyba, że Colta 1.5T 150KM :P

Lucas123w - 04-04-2012, 17:51

Sportowy to EVO a tu cena o wiele wyższa. Jak na polski rynek i pułap cenowy to Lancer zostawia konkurencje daleko za sobą.
- Ford Focus w cenie 60 tys + w środku milion guzików i przełączników,
- Hyundai i30 już to jest bardziej ułożone niż w Fordzie ale dalej przepakowane,
- Renault Fluence (sedan Megan) fajnie wyposażony w środku i wszystko pod ręką ale niestety jakiś taki wysoki z wielkim prześwitem.
- Chevrolet Cruze jedynie środek OK, w bagażniku zawiasy, do tego zawieszenie z poprzedniej epoki i klima w manualu,
- Opel i VW sry ale samochody bez polotu non stop ten sam design od lat.
- Skoda fajna ale za dużo tego po drogach jeździ :D

Podsumowując Lancer ma wszystko na swoim miejscu, prosty w obsłudze, twarde zawieszenie (na polskich hopkach je słychać na zachodzie Europy nie słyszalne), wygląd jedyny w swoim rodzaju. O plastikach można napisać tylko tyle że w każdym jednym powyżej wymienionym samochodzie są tej samej jakości (można podziękować ekologom i krawaciarzom odpowiedzialnym za fundusze).
Lakier na minus ale dla mnie to nie problem. Od kilku lat nowe samochody mają eko lakiery wiec tutaj również pokłon do ekologów za eko rysliwe lakiery :finga:

Ja jestem w 100% zadowolony z mojego Lancera i nie mogę powiedzieć złego słowa. Na marginesie samochód za 60 tyś to nie jest najwyższa półka tylko klasa niższa średnia więc nie wszystko może być idealne.

Nazywanie go złomem jest ogólnie nie na miejscu.

Pozdrawiam

Van_Adam - 04-04-2012, 19:17

Po wypowiedziach niektórych można wywnioskować, że widziałem co brałem i mam sie nie czepiać. Jakbym z ASO gadał... Chyba jestem konsumentem i choćbym dał za to auto symboliczną złotówke to mam prawo wymagać żeby było wszystko ok. Jak bedzie się wymagać tylko od mercedesów to mitsu zejdzie całkiem na psy. Bo przecież każdy widzi co bierze.
Jak się rozglądałem za wozem to najpierw była Vectra GTS, potem jakoś tak mi przeszło.
gdzieś tam przewinął mi się hyundai coupe, ale był troche mały a ja jestem spory gość,
alfa 156, ale usłyszałem opinie że szału nie robi i nie wybrałem sie zobaczyć,
mazda rx8 - z tej wyleczył mnie znajomy mechanik i silnik vankla(?)
potem supra i celica ale doszedłem do wniosku że lepiej kupić nowe i mieć spokój z awariami i ciągłymi wizytami u mechanika. I jak zobaczyłem że jest lancer za tą cene to wziąłem w kredycie.

RalfPi - 04-04-2012, 21:14

Van_Adam napisał/a:
Po wypowiedziach niektórych można wywnioskować, że widziałem co brałem i mam sie nie czepiać. Jakbym z ASO gadał... Chyba jestem konsumentem i choćbym dał za to auto symboliczną złotówke to mam prawo wymagać żeby było wszystko ok. Jak bedzie się wymagać tylko od mercedesów to mitsu zejdzie całkiem na psy. Bo przecież każdy widzi co bierze ... ale doszedłem do wniosku że lepiej kupić nowe i mieć spokój z awariami i ciągłymi wizytami u mechanika. I jak zobaczyłem że jest lancer za tą cene to wziąłem w kredycie.

No i do b. dobrego wniosku doszedłeś - pewnie jak część z Forumowiczów..
Wybacz, ale w mojej opinii jest właśnie tak, że w Lancerze jest spokój z awariami.
Ja od 40kkm nie miałem awarii (pomijam drobne sprawy - może ze dwa razy miałem problem z odpaleniem, raz złapałem gumę i raz przy -27 st. C. wyświetliło mi się check engine)..
Czyli w sumie żadnych awarii. I wydaje mi się, że sporadycznie kto ma jakąś awarię..
Rzuć okiem na temat - "pierwszy poważny problem..." i zobaczysz, że są to głównie drobiazgi.
Nie zwracaj takiej uwagi, Van_Adam, na drobne sprawy(stuki z zawieszenia, stuki z plastików).. bo zwyczajnie szkoda nerwów - furka do codziennej jazdy ma jeździć, wyprzedzać tam gdzie trzeba i być bezawaryjna i w miarę tania w eksploatacji... i właśnie Lancer taki jest! :)

maniax86 - 05-04-2012, 07:50

RalfPi,
Cytat:
Jeżeli ktoś szuka sportowy wóz i znajduje Lancera.. to go nie kupuje - już prędzej kupuje Honde Civic, bo ta z tej samej pojemności ma chyba 140KM, ale za to masę ma 1150 kg (z tego co pamiętam) co bezpośrednio przekłada się na przyspieszenie.
[b]
bez przesady... brat ma takiego civica i szału nie ma.... żeby jechało trzeba wbić standardowo na wysokie obroty a i tak w siedzenie nie wciska. Dla mnie auto powiedzmy że sportowe już zaczyna się mniej wiecej od 200 koni wzwyz.....

krzychu - 05-04-2012, 08:00

maniax86 napisał/a:
mniej wiecej od 200 koni wzwyz.....


powyżej 200 koni to tył napęd albo 4x4 bo tak to tylko moc na prostej :finga:

A wydaje mi się że już trochę powyżej 140 koni np. takie 170 w 2,4 MIVEC jest całkiem fajne :mrgreen: To już może zakrawać na pseudo sportowy wózek ponieważ ciężko go zaliczyć do :butthead: wozów.

RalfPi - 05-04-2012, 08:16

maniax86 napisał/a:
RalfPi,
Cytat:
Jeżeli ktoś szuka sportowy wóz i znajduje Lancera.. to go nie kupuje - już prędzej kupuje Honde Civic, bo ta z tej samej pojemności ma chyba 140KM, ale za to masę ma 1150 kg (z tego co pamiętam) co bezpośrednio przekłada się na przyspieszenie.
[b]
bez przesady... brat ma takiego civica i szału nie ma.... żeby jechało trzeba wbić standardowo na wysokie obroty a i tak w siedzenie nie wciska. Dla mnie auto powiedzmy że sportowe już zaczyna się mniej wiecej od 200 koni wzwyz.....


Ale nie mówię o tym, że Civic jest sportowy tylko o tym, że jest dużo bardziej usportowiony jak Lancer..
Przecież wiadomo, że staje taką Hondą na światłach i zostawiam powiedzmy 7/8 samochodów..
Więc trochę sportu jest.. aż tu podjeżdża koleżka w Subaru Imprezie... i wtedy jadę grzecznie - no bo przecież oszczędzam paliwo i z "baranem" ścigać się nie będę :D :D

krzychu - 05-04-2012, 08:24

RalfPi napisał/a:

Przecież wiadomo, że staje taką Hondą na światłach i zostawiam powiedzmy 7/8 samochodów..

Więc trochę sportu jest.. aż tu podjeżdża koleżka w Subaru Imprezie... i wtedy jadę grzecznie - no bo przecież oszczędzam paliwo i z "baranem" ścigać się nie będę :D :D


Czasem widuję na drodze takich wariatów, że głowa mała. Gnają przed siebie na złamanie karku. Ledwo ich wyprzedzam :twisted:





Ps. To sarkazm.

RalfPi - 05-04-2012, 08:28

krzychu napisał/a:
maniax86 napisał/a:
mniej wiecej od 200 koni wzwyz.....


powyżej 200 koni to tył napęd albo 4x4 bo tak to tylko moc na prostej :finga:

A wydaje mi się że już trochę powyżej 140 koni np. takie 170 w 2,4 MIVEC jest całkiem fajne :mrgreen: To już może zakrawać na pseudo sportowy wózek ponieważ ciężko go zaliczyć do :butthead: wozów.

Właśnie coś takiego - skoro nie mogę zaliczyć go do :butthead: wozów, to powoli nabiera charakteru sportowego..
Jasnym jest, że gość w Nissanie GTR wyśmieje nas nawet jak będziemy mieli 7s do setki..
Dla mnie przesiadka z Poloneza(1.5) do Pandy(1.1) to był szok.. A przesiadka z Pandy do Lancera(1.8) - więcej nie potrzebowałem.
Prawdą jest, że apetyt rośnie w miarę jedzenia - i chciało by się więcej, ale patrząc na suche fakty - jak chce się Lancerem wyprzedzić.. to można :)

maniax86 - 05-04-2012, 08:33

wiadomo apetyt rośnie w miare jedzenia zgadzam sie.... niestety na fure z porządnym kopytem trzeba miec odpowiednie fundusze na utrzymanie takiego auta... samo kupno to najmniejszy problem.... gorzej z tankowaniem i ewentualnymi naprawami...
Student - 05-04-2012, 09:34

Jak szukałem samochodu dla siebie to brałem Lancera Sedan pod uwagę.
Dla mnie samochód ma być klasyczny, bez zbędnych fajerwerków w środku , oczywiście powinien być szybki :lol:
W porównaniu do Hyundaia , Fordów itp to wnętrze Lancera bije ich na głowę, a już niebieskiego świecenia w środku to nie ścierpię.
Generalnie poprawne auto i tyle.
Wygrała Avensis ale ta historia to już inna bajka, choć tak naprawde wygrała dla tego że Mitsu nie ma nic w klasie Avensisa.

mjsystem - 05-04-2012, 12:00

Student napisał/a:
Wygrała Avensis ale ta historia to już inna bajka, choć tak naprawde wygrała dla tego że Mitsu nie ma nic w klasie Avensisa.


I tu znów wracamy do smutnego tematu, jakim jest potrzeba produkcji Galanta na rynek europejski. W tej klasie, co Ty tez wybrałbym Avensisa. Niestety(a może i stety).

jaca71 - 05-04-2012, 13:14

Van_Adam napisał/a:
Po wypowiedziach niektórych można wywnioskować, że widziałem co brałem i mam sie nie czepiać. Jakbym z ASO gadał... Chyba jestem konsumentem i choćbym dał za to auto symboliczną złotówke to mam prawo wymagać żeby było wszystko ok. Jak bedzie się wymagać tylko od mercedesów to mitsu zejdzie całkiem na psy. Bo przecież każdy widzi co bierze.

Wymagać trzeba - i my wymagamy. Ale Dwa z Twoich problemów są jak najbardziej na miejscu - czyli rączka i obudowa kolumny kierownicy. Pisałem już że to jest do poprawy. Za to problem deseczki i podłogi - jak dla mnie wydumany.
Co do spasowania deski z osłona poduszki powietrznej - na moje chamskie oko mieści się w tolerancji.

A czy lancer to sportowy samochód. Pewnie, ale w wersji RA i EVO :P

Morfi - 05-04-2012, 15:09

Van_Adam, Czym jeździles wczesniej ? Lancer to w 100% dupowóz. Ładny na zewnatrz i to wszystko.
Jak chciałes coś szybkiego z salonu to za 70 tys chodzą Fabie RS :)

RalfPi - 05-04-2012, 15:52

Morfi napisał/a:
Van_Adam, Czym jeździles wczesniej ? Lancer to w 100% dupowóz. Ładny na zewnatrz i to wszystko.
Jak chciałes coś szybkiego z salonu to za 70 tys chodzą Fabie RS :)

Nie.. no w 100% to nie jest dupowóz.. tak mi się wydaje - ma znamiona usportowienia - dość sztywne zawieszenie, całkiem ok. osiągi.
Myślę, że sporo zależy od tego czym się jeździło wcześniej... Ale nie wolno powiedzieć, że to :butthead: wóz. Weźcie kiedyś zobaczcie ile samochodów ma realne szanse "złapać" Was na swiatłach.. Jeżeli >30%... to faktycznie "dupowóz" :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group