mazda10000 - 07-04-2013, 13:57 A tak poza tym, że spore straty na sprzęgle hydrokinetycznym, to wydaję mi się że pierwszy bieg w automacie jest strasznie długi... lukasz12 - 07-04-2013, 15:05
Lub zwiększyć ilość NM na wejściu 
zbyszek05 - 07-04-2013, 15:20 Tylko czy ...zmieniając / zwiększając / Nm na wejsciu nie zabraknie ich na wyjsciu . Chodzi mi o to że można by było dać silnikowi kopa z wyjścia zmieniając ustawienie łopatek w dolocie albo je usuwając całkowicie - silnik być moze dostanie wiecej powietrza z wyjścia , szybciej wejdzie na obroty / zwiekszy się delikatnie moment / tylko pytanie co potem przy ok.4000 obr. w górę ? Sam stożek sportowy i dolot i wylot nic nie da poza dzwiekiem - to nie turbo . Aczkolwiek mogę się mylić - nie przeczę lukasz12 - 07-04-2013, 15:23 Mam na myśli wymianę silnika na większy lub doładownie -.- GóR3K - 07-04-2013, 19:38 jeżeli chcesz lepsze przyspieszenie kosztem v-max, to wystarczy odelżyc koło zamachowe
BeNeK - 07-04-2013, 23:01 To że lekkie koło zamachowe zmniejsza prędkość maksymalną to jakiś mit ... Czemu miało by ją niby zmniejszać , wytłumaczysz mi ? Wielu znajomych jeździ z odchudzonymi zamachami i jedyne co zauważyli to wszystko in + Szybsze dokręcanie się silnika , minimalnie mniejsze spalanie ... Minusem może być to że jeśli masz źle wyważony już ten odchudzony zamach to mogą występować np. drgania . zbyszek05 - 08-04-2013, 13:18 Nie wydaje mi się zeby odelżony zamach wpływał na v samochodu - owszem , gdy zmiejszymy masy wirujące - silnik szybciej sie wkręci na obroty ale to w przełożeniu na koła bedzie mało odczuwalne... Poza tym - osobiscie widziałem co takie odelżenie moze spowodować w samochodzie - i w obawie o swoje zdrowie nie ryzykowałbym. mazda10000 - 08-04-2013, 22:33 Mój kumpel miał w e30 2,5 12v mocno odelżony zamach, efekt był taki że auto powyżej 3-4 tys. obr jechało jak rakieta, ale wcześniej zero mocy, ruszenie tym nie było wcale takie proste, a już poza tym wszystkim w automacie to nie bardzo jest co odelżać kleryk-3kgt - 07-05-2013, 14:52 Nie było proste, bo trzeba ruszać z wyższych obrotów. Ogólnie, lekki zamach daje sporo, ale do miasta to się nie nadaje i tyle
Lekki zamach wpływa na szybsze wkręcanie się silnika. Reszta to bajki i opowieści z krypty. W samochodach marki, subaru MOŻE a nie musi, to spowodować wypadanie zapłonów ale nie stawiał bym na to ze w sigmie tak się stanie. Te E30 pewnie jak jedzie, to zagina czaso-przestżeń z tym lekkim zamachem hehe 
wojtas - 09-05-2013, 19:31 Wracając do tematu swapu przednich hamulców z 3gt vr4, dopasowywałeś już felgi? ET35 dało radę? Obecnie zastanawiam się nad kupnem 16' z ET 31, obawiam się jednak że tylne nadkola tego nie ogarną. 
mazda10000 - 09-05-2013, 20:22 Zależy od szerokości - ja zakładam takie jak na tym zdjęciu które wrzuciłeś na 5 stronie ( mojego tematu) - 8,5" ET46, przy odpowiedniej kombinacji szerokości ET 31 wcale nie musi być zabójcze dla tylnych nadkoli wojtas - 09-05-2013, 20:27 Praktyka pokaże, niestety muszę ogarnąć to organoleptycznie . wojtas - 09-05-2013, 20:33 Czyli zakładasz oryginał z 3kgt? mazda10000 - 09-05-2013, 23:27
Tak mazda10000 - 04-06-2013, 11:51 Szlak mnie trafia ostatnio - klima i ogrzewanie znów przestały działać - tym razem mniej irytująco, bo sterowanie nawiewami nie działa w cale - stało się to od razu - w sobotę jeszcze było ok, a jak wczoraj jechałem na lotnisko, to już musiałem szyberdach otwierać, żeby szyby nie parowały, do tego nieustające harce z elektryką szyb - raz działa i jest dobrze, a raz nie. Zazwyczaj jak trzeba kartę parkingową przyłożyć przy szlabanie- to nie działa... Podejrzewam panel kierowcy o te problemy |
||||||||||
