mszolc - 08-01-2013, 15:53
Jeśli rozkładamy klocki na czynniki pierwsze, to wykraczamy poza proste sterowanie sygnałami niskonapięciowymi, a zaczynami zabawę z obwodami RL ( trochę teorii ). To nie są jakoś super skompilowane sprawy, ale ja nie jestem z tym 'na czasie' i nie czuję się na siłach żeby to liczyć. Po podaniu napięcia na cewkę, w pierwszym momencie stanowi ona rozwarcie, a stopniowo, zależnie od stałej czasowej cewki (zależnej od jej indukcyjności i oporności) zaczyna przez nią płynąć prąd - cewka się ładuje. W stanie ustalonym prąd płynący przez obwód zależy od oporności cewki i dla EA wynosić będzie 12V/0.5ohma = 24A. No i mamy ładny prądzik do którego trzeba dobrać tranzystor, który to wytrzyma. Kolejna sprawa jaki powinien być czas ładowania cewki (zależny od stałej czasowej, potrzebna znajomość indukcyjności cewki), tak żeby z jednej strony zdążyła się naładować, a z drugiej nie poszło wszystko z dymem. Chyba jednak dużo prościej zrobić 'reverse engineering' czyli wziąć jakiegoś 'gotowca', podejrzeć jak to pracuje, a dopiero potem, ewentualnie robić jakieś modyfikacje, żeby np. poszukać oszczędności i uniezależnić się od klocków z innych aut (zwykły tranzystor w obudowie automotive będzie wielokrotnie droższy od takiego samego w sklepie elektronicznym). Zresztą myślę, że wszyscy magicy od uturbiania aut robią to dokładnie w taki sam sposób - nikt tam niczego nie liczy (bo niby skąd schematy i parametry modułów), tylko bierze się gotowe rozwiązania. A jeśli coś padnie to szuka się czego 'mocniejszego' co da radę. Reszta to kwestia sprzętu i doświadczenia. Zero magii. Można by jeszcze spróbować wrzucić temat na elektrodę, ale ja nie jestem pewien czy mam ochotę czytać tamtejsze wzajemne bluzgi...
Tak jak już pisałem osobiście wolę unipolarne bo wtedy mam czyste sterowanie napięciowe - nie ma zabawy z ustalaniem punktu pracy tranzystora i liczeniem prądów bazy jak dla bipolarnych. Jestem wygodny  .
Owczar - 08-01-2013, 16:08 Podjadę na szrot i wezmę chyba 2 moduły od sejaka. Będą na pewno grały z cewkami z lambo. Muszę poszukać tylko pinouty na wszelki wypadek. mszolc, dzięki za podpowiedzi 
Wieczorkiem wrzucę schemat i jakbyś mógł jeszcze zerknąć czy się gdzieś nie machnąłem to byłoby super. Niby prosty schemacik, ale płytki jednostronnej bez zworek nie mogę coś ułożyć :/
Niby tak, ale to już mało eleganckie
Bartek już ma przygotowany procek, więc tylko płytkę zrobić i można w weekend testować. Cewki już czekają 
Bartek - 08-01-2013, 16:44 Owczar, wrzuć cały schemat z układami wejściowymi do kontroli
Owczar - 08-01-2013, 16:58 Na wejściu do tiniaka nie dawałem żadnych rezystorów, teraz pytanie czy powinieniem? Nie dawałem też ograniczenia napięciowego na wejściach. Zastanawiam się czy zaryzykować i ew dać w wersji finalnej. Jeśli uda mi się podjechać do sklepu w tym tygodniu to dołożę jeszcze zenerka na wejściu PT. 
Bartek - 08-01-2013, 17:05 Po 10 kOhm do gleby na pewno. Owczar - 08-01-2013, 17:07 Na wejściu z TDC i PT? Bartek - 08-01-2013, 17:07 Tak po 10 kOhm do gleby na obu wejściach, i zapomniałeś o PRce do wejścia PB2 Owczar - 08-01-2013, 17:08 No i zakładając prąd bazy 100mA w tranzystorach w module, jakie dać oporniki R4-R6? Owczar - 08-01-2013, 17:09
O czym?
Bartek - 08-01-2013, 17:15 5V (po spadku na złączu tranzystora 4.4V), 100 mA - prawo łoma powinno działać i tu więc wychodzi siakies 44 łomy
Bilobil? O Potencjometrze Regulowanym, którym zadasz wydłużenie impulsu ładującego w zakresie 0-1 ms. płynnie
Owczar - 08-01-2013, 17:18
Myślę, że by nie zaszkodził
PR dać między PB2, a masę czy +5V? Bartek - 08-01-2013, 17:19 Między masę a 5V, a odnóże pokręcane do PB2 Owczar - 08-01-2013, 17:23 Ok. Jak dotrę do domu to będę działał. Dzięki
Owczar - 08-01-2013, 19:56 Zaktualizowane: 
Bartek - 08-01-2013, 20:11 
Nie zapomnij o podstawce do tiniaka - jak pisałem wcześniej, muszę zdezaktywować mu zewnętrzny reset (zabrakło nóżek ), co uniemożliwi wgranie nowego softu jakby była taka potrzeba przez ISP. Taką kostkę można zaprogramować już tylko poza układem, lub wymienić na inną
|
||||||||||||||||
