To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze nieMiśki ;-) - Odyseja Seichan

_Slawek_ - 17-07-2014, 13:22

Honda już w tym tygodniu byłaby do odebrania, gdyby nie to, że usłyszałem dzisiaj w słuchawce cytuję "ja bym tym (...) (fachowcom?) co tą skrzynie rozbierali ręce (...) (uścisnął?)". Są w skrzyni jakieś 3 wałki wtórne czy coś takiego i w :minigun: decautomat.pl nie wiedzieli, że jest tam lewy gwint...
Ponieważ ta część się sama nigdy nie psuje, to wałek znalazł się do sprowadzenia tylko z Japonii lub Malezji i to przez Holandię. Koszt około 300 euro i czas oczekiwania około 3 tyg...
Będą jeszcze próbowali ratować ten wałek...
:evil:

Tomek - 17-07-2014, 13:58

fachofcy :twisted:
mjsystem - 17-07-2014, 15:30

Cytat:

Honda już w tym tygodniu byłaby do odebrania, gdyby nie to, że usłyszałem dzisiaj w słuchawce cytuję "ja bym tym (...) (fachowcom?) co tą skrzynie rozbierali ręce (...) (uścisnął?)". Są w skrzyni jakieś 3 wałki wtórne czy coś takiego i w

Tak, jak pisałem Dobry spec od automatów to biały kruk. Tych, co potrafią spieprzyć - cała masa :|
300 ojro :roll:

fj_mike - 18-07-2014, 10:52

_Slawek_, informowałeś już "fachowców" co spaprali?
Co oni na to?

Seichan - 18-07-2014, 12:21

Jeszcze nie informowaliśmy "fachowców" o ich partactwie. Zobaczymy co w końcu trzeba będzie robić i pewnie o szkodzie się dowiedzą, jak dostaną wezwanie do zwrotu kosztów sprowadzenia nowej części. Nie zamierzamy płacić za czyjąś fuszerkę :evil:
fj_mike - 18-07-2014, 12:26

I tak trzymać.
Partactwo jest gorsze od złodziejstwa.

mjsystem - 18-07-2014, 15:32

Seichan napisał/a:
Nie zamierzamy płacić za czyjąś fuszerkę

Trzymamy kciuki. Niby powinno pójść łatwo, ale jak się uprą.... Dobra nie gadam już, trzymam :thumbright:

angelos - 18-07-2014, 17:49

Seichan napisał/a:
Jeszcze nie informowaliśmy "fachowców" o ich partactwie. Zobaczymy co w końcu trzeba będzie robić i pewnie o szkodzie się dowiedzą, jak dostaną wezwanie do zwrotu kosztów sprowadzenia nowej części. Nie zamierzamy płacić za czyjąś fuszerkę :evil:


Pewnie będą się wypierać jakimiś śmiesznymi wykrętami. Przynajmniej na drugi raz się zastanowią.

yaro1976 - 18-07-2014, 19:43

Renia na wojennej ścieżce... yeah! :P
Juiceman - 20-07-2014, 20:52

U nas sa dobrzy spece od amerykanckich automatow ; ) - godni polecenia ;-) tylko ta odleglosc ; /
Seichan - 24-07-2014, 09:10

mjsystem napisał/a:
Trzymamy kciuki. Niby powinno pójść łatwo, ale jak się uprą....
angelos napisał/a:
Pewnie będą się wypierać jakimiś śmiesznymi wykrętami.
yaro1976 napisał/a:
Renia na wojennej ścieżce...


Heh, wiecie... Jak mój brak pojechał do tej firmy, aby się z nimi rozliczyć za demontaż skrzyni, to wyrobił mi "ciekawą" opinię. Miał odebrać od tego mechanika wszystkie części, każdą jedną śrubkę, żeby potem nie było niespodzianek, że jakiejś części brakuje, bo "mechanik" złośliwe czegoś nie oddał. Więc opowiedział panu "mechanikowi", jaka to jego siostra i szwagier są kłótliwi, że z każdą sprawą od razu do sądu idą, że dobrze, że zabieramy samochód, bo on ze mną i ze Sławkiem nie chciałby mieć nic wspólnego. Facet podziękował mojemu bratu, że go ostrzegł przed takimi ludźmi :twisted: Doszło do tego, że śrubki były popakowane woreczki, skrzynia ładnie ułożona na palecie, a jak przyjechała laweta po hondę - porobił zdjęcia samochodu, żeby w razie jakich zadrapań w czasie transportu, odpowiedzialność nie spadła na niego.
Dlatego myślę, że nie powinnam mieć większych problemów. Jak nie będzie chciał oddać, to pójdę do sądu :twisted:

mjsystem - 24-07-2014, 10:10

Seichan napisał/a:
Jak nie będzie chciał oddać, to pójdę do sądu

Strach się bać :mrgreen:
Wygląda na to, że będzie dobrze. Szkoda tylko, że za profesjonalne naprawy zabierają się amatorzy. Nie byłoby lepiej powiedzieć: -Wiecie Państwo, tego nie robiłem, nie czuję się kompetentny, nie chcę ryzykować uszkodzenia skrzyni, zepsucia swojej reputacji ? :roll:

_Slawek_ - 03-08-2014, 15:51

Cytat:
Będą jeszcze próbowali ratować ten wałek...

Wałek uratowany, czyli nagwintowany. Skrzynia złożona, żadnej części nie zabrakło :) Ale przy montażu skrzyni okazało się, że jedna poduszka jest urwana........... Nigdzie poza ASO nie można jej było w miarę od ręki dostać. Po zamówieniu okazało się, że w ASO się pomylili i podali cenę innej poduszki, a ta pasująca kosztuje już nie 300 zł tylko ponad 600 a i tak trzeba czekać ponad tydzień... Więc się pan Liptak zdenerwował i już nie zamawiał bo w USA ta sama część kosztuje ponoć 20 $ + wysyłka... Nie wiem co ostatecznie wymyślili ale odbyły się już pierwsze testy i ponoć skrzynia działa rewelacyjnie ...do przodu ;) Wsteczny za to jest jeszcze do jakiejś regulacji. Mamy nadzieję, że w kolejny weekend uda się w końcu odebrać sprawny samochód. Aczkolwiek nic mnie już nie zdziwi :roll:

fj_mike - 03-08-2014, 18:53

_Slawek_ napisał/a:
Po zamówieniu okazało się, że w ASO się pomylili i podali cenę innej poduszki, a ta pasująca kosztuje już nie 300 zł tylko ponad 600 a i tak trzeba czekać ponad tydzień... Więc się pan Liptak zdenerwował i już nie zamawiał bo w USA ta sama część kosztuje ponoć 20 $ + wysyłka...

Masakra :roll:

Tomek - 14-08-2014, 10:47

Z tego co mówili w TV, to Odyseja już odpycha się o własnych siłach.
Czemu jeszcze nie ogłoszono na forum?
no i gdzie są zdjęcia?? dużo zdjęć



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group