Karwoś - 19-04-2006, 07:29 Powyższy post świadczy o tym że cena paliwa jest chyba za wysoka  Zgadzam się z tym całkowicie - a dzisiaj za baryłkę znowu rekord - ponad 72$. A polski rząd nie może obniżyć akcyzy bo i tak jest niższa niż w Unii - tylko nikt jakoś nie chce zarobków w Polsce podciągnąć do tych w Unii - i trzeba zarabiać 4 x mniej a na paliwo wydawać tyle samo co w Unii (no może trochę mniej)
A na razie cieszę się że mam LPG. stanik - 19-04-2006, 09:22 szkoda tylko ze LPG jest produktem ubocznym z produkcji ropy i wzrost ceny tej drugiej niestety predzej czy pozniej zostanie tez ujety w cenach LPG (dotychczas cena LPG reagowala na znaczacy wzrost ceny benzyny po okolo miesiacu). Teraz tylko sprzyja to ze LPG na lato zawsze tanialo, wiec cena po prostu moze utknac na obecnym poziomie (ktory i tak juz jest nizszy niz w srodku zimy, u mnie o okolo 15-17gr/litr) a zdrozeje dopiero na zime. W sumie przez dwa lata LPG zdrozalo srednio o 30% (w maju 2004 placilem litr po 1,55 PLN) Pozdrawiam Cezar - 19-04-2006, 14:42 BP - pb95 4,25 
no ale ja tam nie tankuje na innych stacjach narazie jest 4,15 ale to do czasu... 
akbi - 19-04-2006, 15:00 ceny z dnia wczorajszego (wszystkie PB95) Pruszcz Gdański (JET) - 3,93 Leszno (Shell, Orlen) - 3,99 najdrożej jak zauwazyłem to chyba w Koninie było - coś ok 4,15 Chooper - 19-04-2006, 16:38
a to to dla mnie nowość, bo zawsze myślałe, że propan i butan z ropą nic wspólnego nie mają  oprócz tego, że czasami gaz ziemny występuje w tym samym rejonie co ropa 
szczeslaw - 19-04-2006, 16:52 Chooper: http://pl.wikipedia.org/wiki/Propan Gaz ziemny jako paliwo to CNG jeżeli dobrze pamiętam. Chooper - 19-04-2006, 17:05 hmmmm, to coś mnie sie pokiełbasiło chyba  właśnie z tym CNG...no ale ja się na tym nie muszę znać, w końcu ja nie chemik a teraz już wiem 
Anonymous - 19-04-2006, 17:25 Shell ES95, Wawa, ul. Puławska: 4,13 PLN/l Orlen PB95, Janki, Al. Krakowska: 4,19 PLN/l Dyzio i Saba - 21-04-2006, 18:10 Wczoraj wieczorem - stacja i transparent ten sam co w sobote - pb95- 4,25zł 
piwkotom - 21-04-2006, 18:22 LPG ma podrozec nawet do 2,50 dzieki naszej ukochanej wladzy, ktora musi zabrac tym co ciezko haruja, zeby dac tym, ktorym sie nie chce. Ja pierdole!!!!! Co za chory kraj!!! stanik - 21-04-2006, 20:22 ano zapowiadaja ze od wrzesnia zrownaja akcyze chyba z akcyza na benzyne. Ale jednoczesnie jest zapowiedz ze akcyza na benzyne pojdzie do gory (a w jezyku rzadu, zostanie przywrocona do starego poziomu, z ktorego obnizyl ja Balcerowicz chyba). Wiec jakby nie bylo gaz bedzie nadal sporo tanszy od benzyny. A nawiasem mowiac to tylko u nas moze byc tak ze ekologiczne paliwo nie jest dotowane przez rzad. o ile mi wiadomo w innych krajach cywilizowanych mozna z tego tytulu liczyc na jakies profity. a u nas wrecz uzywanie gazu, pomijajac koszt samego gazu, jest drozsze (patrz np. przeglad rejestracyjny). Pozdrawiam Karwoś - 21-04-2006, 21:07 Jak jeździłem Przez Las Vegas to widziałem 2 stacje LPG - z tego co się dowiedziałem to tam jak ktoś to tankuje ma specjalne ulgi podatkowe itp - oczywiście co stan to obyczaj. A dodatkowo amerykanin w Polsce jak zobaczył że tankuje się w polsce LPG to powiedział że to na pewno ktoś bogaty bo stać go na tankowanie ekologicznego paliwa nawet ze względu na ulgi - oczywiście ja to jakoś w Polsce nie widziałem ulg z tego powodu, a jeszcze jak dowalą akcyzę i gaz znowu będzie 2,50 to już troche przegięcie - chociaż jak benzyna dojdzie do 4,50-4,70 to gaz nadal będzie opłacalny - tyle że opłacalny bardziej niż benzyna - co nie znaczy że będzie na niego stać wielu Polaków. [ Dodano: 21-04-2006, 21:18 ] Dla mnie jest dziwne takie rozumowanie - szukają oszczędności - ale nie pomyślą że jak zwiększą cenę paliwa (oczywiście unia się bedzie czepiać jak będzie za niska) to każde koszty pójdą w górę i to o nie małe pieniądze - wystarczy spojrzeć jak jest w stanach - tam za transport 38 ton brzoskwiń (albo czegokolwiek) płaci się 1500 - 2000$ za 3500km (chicago - los angeles) + ok 2000 za paliwo i opłaty - czyli koszt transportu wychodzi ok 4000$ za 38ton ( czasami jest to 20ton lub coś pomiędzy) - a taka brzoskwinia kosztuje jakieś ok 60 centów za funt - czasami dochodzi do tego że połowa ceny to transport a i tak się opłaca. A w Polsce żeby wziąźć pod uwagę cenę transportu takiego na takiej odległości wyszłoby że cena transportu to pewnie 90%. Nie licząc tego że zarobki w polsce jakie są każdy widzi. Krzyzak - 23-04-2006, 23:04 Ależ LPG jest traktowane ulgowo - przecież koszt LPG i PB jest zbliżony, tyle że LPG ma duuuużo niższą akcyzę (no i potem VAT od niższej kwoty). Anonymous - 24-04-2006, 01:12 we wrocku w weekend mozna bylo znalesc stacje gdzie 98 bylo po 4,04zl, a ON za 3,70zl co nie zmienia faktu ze to duzo za duzo... Anonymous - 24-04-2006, 07:57 Wy tam Panowie to horror macie. w Tychach 4,05 i i tak za drogo 
|
||||||||
