Nasze Miśki - Lekki Samochód Ratowniczo Gaśniczy
lobuzek - 10-01-2017, 10:03
Benzyny tak mają
Lancer robi 2 obroty i jazda, tyle że aku ma słuszny. Zadziwia mnie Jazz - co prawda akumulator w stanie bardzo dobrym, profilaktycznie doładowany, ale wielkości i pojemności większego battery packa do komórki. I przy -20 machnął 2 razy i poszedł.
Hugo - 10-01-2017, 10:23
Nie ma to jak benzyna. Mój na starym i kiepskim akumulatorze, wielokrotnie rozładowanym przez słuchanie muzyki na postoju itp., jeżdżąc na krótkich odcinkach, przeważnie ok. 5 km w jedną stronę do -10 st. C stojąc pod chmurką nawet się nie zająknie. Rozrusznik aż gwiżdże Przy ok. -15 st. C pierwszy obrót rozrusznika jest jakby wolniejszy, ale drugi już tylko gwizd i silniczek mruczy...
Nigdy w życiu żadnego diesel'a w aucie osobowym!
Marcino - 10-01-2017, 14:41
Hugo napisał/a: | Nigdy w życiu żadnego diesel'a w aucie osobowym! | Żebyś nie odkręcał swoich słów jak niektórzy w sprawie LPG..:)
Hugo - 10-01-2017, 14:47
Marcino napisał/a: | Żebyś nie odkręcał swoich słów jak niektórzy w sprawie LPG..:) | Chyba wiem o kogo chodzi...
Żadnego dizla, miałem jednego i mi wystarczy. Zresztą brak kultury pracy silników na ropę jest dla mnie nie do przyjęcia
Owczar - 10-01-2017, 18:57
Nigdy nie mów nigdy. Nowoczesne diesle maja naprawdę fajną kulturę pracy, super moment i moc. Gdyby bmw nie było bmw to ich 3 litrowego diesla chętnie bym przytulił. Chociaż e92 z tym silnikiem nie wykluczam taki diesel do pedzenia po autostradach to nawet lepsze rozwiązanie niż wolnossace vki. A i z opdalaniem nie ma problemu.
Bzyk_R1 a jak ten silnik sprawuje się w trasie? Przykładowo ciągła jazda 180km/h. Jakie masz wtedy obroty i spalanie?
Bzyk_R1 - 10-01-2017, 20:30
No więc zgadzam się z przedmówcami, benzyny mają lepiej zimą, w dieslu trzeba (niestety zgodnie z prawami fizyki) stworzyć najpierw środowisko do zapłonu a benzyna iskra i fru. Niemniej nigdy nie powiem złego słowa o VAGowskim SDI jaki mieszka w naszym Gulfie. Kiedyś może namówię Żonę żeby otworzyła temat nieMiśka i opisała nasz "holownik rodzinny", auto które nigdy nie odmówiło posłuszeństwa wiecznie na służbie Można tu dyskutować o jego kulturze, osiągach ale jako zwykłe wozidło...cóż nie widzę nowszego następcy.
Owczar, Tak naprawdę moje doświadczenia są jeszcze bardzo małe, zwłaszcza jeżeli chodzi o pokonywanie szybkich i dalekich tras tym autem. Turbiak w trasie oprócz tego że jest dosyć głośno w kabinie spisuje się rewelacyjnie. To moje najmocniejsze jak do tej pory autko. Wyprzedzanie i doganianie innego samochodu to bajka, uciekanie komuś kto usiądzie "na ogonie" też fajnie. Przy 3k RPM mamy ponad 120km/h, przy 180km/h obroty to około 4,5k RPM co mnie bardzo zaskoczyło bo jeszcze dużo skali Do 200 auto przyśpiesza bez żadnych oporów, gładko, przy tym sprawia wrażenie ciężkiego i stabilnego, mijając inne auta czy tiry, nie miota nim, szybciej nie jechałem. Prędkość 180km/h wyraźnie nie sprawia mu żadnego kłopotu szybko tyle osiągamy i na autostradzie jest to bardzo komfortowa prędkość, można jeszcze pogadać i posłuchać radia. Nie wiem jakie spalanie jest przy tej prędkości bo nigdy nie zrobiłem całego zbiornika czy chociażby 100 km z taką ciągłą prędkością, a komputer chwilowego nie pokazuje. Największe spalanie jakie osiągnąłem to około 16l LPG w niskich temperaturach i na krótkich odcinkach raczej miasto i okolice.
Dzisiaj wstępnie rozmówiłem się z zaprzyjaźnionym lakiernikiem. W najbliższym czasie planuję zadbać odpowiednio o tylne nadkola na których odkąd kupiłem znajduje się kilka ognisk zaczynającej się pastwić pod lakierem rdzy. Jest to jeszcze etap w którym (raczej, nie znam się) nic nie trzeba wycinać ani spawać, wystarczy dobrze zedrzeć wypiaskować i wiadomo odpowiednia technologia i ma być na długo. Zobaczymy jaki będzie wyrok niech się specjalista wypowie. Dodatkowo wymyśliłem coś z moimi brzydkimi klamkami od drzwi mam nadzieje że się spodoba jak zrobię ...
Bzyk_R1 - 12-01-2017, 10:33
Zimowo się zrobiło nareszcie Odśnieżałem o 7 rano a tu teraz taki widoczek...
Ostatnio przy dużych mrozach zdarzyło mi się że nastąpił duży spadek ciśnienia LPG i przy mocnym bucie na 1 biegu przerzuciło mi na benzynę. Zadzwoniłem do mojego montażysty i uspokoił mnie że przy mrozie takim jaki ostatnio mamy spada ciśnienie w zbiorniku gazu i ciężko jest uzyskać właściwe zaopatrzenie silnika więc przerzuca na PB. Podobny objaw jest jak kończy nam się LPG. Co o tym sądzicie? Będę obserwował, niedługo znowu będzie odwilż i ciapa więc się przetestuje.
W międzyczasie dostałem info że gifty dla Mitsu zostały wysłane przez sprzedawcę z China Tracking przesyłki jeszcze nie dostępny ale nie ma pośpiechu
Zacząłem profilaktycznie rozglądać się za reperaturkami tylnych nadkoli. Znalazłem ofert: 0 ! Kurde nie ma nigdzie nowej reperaturki. Pełno jest ćwiartek wyciętych z innych sztuk ale większość wygląda o wiele gorzej od moich. Do takiego Passata B5 FL to jest ze 300 różnych producentów...ehh. Cóż moje nadkola nie wyglądają źle, jak nie dopasujemy od innego wozidła to się odratuje te.
angelos - 12-01-2017, 10:41
Bzyk_R1 napisał/a: | Zimowo się zrobiło nareszcie Odśnieżałem o 7 rano a tu teraz taki widoczek...
Obrazek Obrazek
Ostatnio przy dużych mrozach zdarzyło mi się że nastąpił duży spadek ciśnienia LPG i przy mocnym bucie na 1 biegu przerzuciło mi na benzynę. Zadzwoniłem do mojego montażysty i uspokoił mnie że przy mrozie takim jaki ostatnio mamy spada ciśnienie w zbiorniku gazu i ciężko jest uzyskać właściwe zaopatrzenie silnika więc przerzuca na PB. Podobny objaw jest jak kończy nam się LPG. Co o tym sądzicie? Będę obserwował, niedługo znowu będzie odwilż i ciapa więc się przetestuje.
. |
Ja nigdy nie mialem spadkow cisnienia przy duzych mrozach. Kiedys mialem takie przypadlosci i okazalo sie ze reduktor jest do wymiany. Wedlug mnie jak bak nie jest pusty to nie powinno tak sie dziac, szczegolnie jak instalacja jest nowa. Osobiscie uwazam, ze jak instalacja jest dobrze ustawiona to wszystko ma dzialac. Slowa montazysty troche "dziwnie" brzmia.
Fragu - 12-01-2017, 10:50
Bzyk_R1, moje nadkola oczywiście też bierze ruda. Jedno bardziej, drugie mniej.
Jako, że ich nie widać (przykryte dokładkami), postanowiłem, że zrobię je sam
Oczywiście jeśli po wyszlifowaniu wszystkiego wyjdzie jakaś dziurka to wspomogę się ręką blacharza, ale reszta będzie moja
Owczar - 12-01-2017, 11:03
Ciśnienie w butli jest mniejsze ale nie powinno powodować objawu jaki zauważyłeś. Trzeba sprawdzić czy to był spadek ciśnienia czy problem z termika. Jaki masz reduktor?
Fragu - 12-01-2017, 11:07
Jeśli się nie mylę to Bzyk_R1 ma AC R01.
Bzyk_R1 - 12-01-2017, 11:46
Fragu, zastanowię się nad tym bo rzeczywiście jak nie "wyjdzie" pięknie to nie rzuca się w oczy spod nakładek można coś ulepić
Owczar, tak mam AC R01. Zaraz zrobię rundkę po city i zobaczę jak dzisiaj przy O stopni C
Owczar - 12-01-2017, 13:29
To możliwe że był jakiś problem z termika. Słaba termika wychodzi głównie przy niskich temp. Przy dużych prędkościach na autostradzie może się zdarzyć, że nie da się jechać na LPG.
Choć acr01 powinien śmigać. Gdzie jest zamontowany?
Fragu - 12-01-2017, 13:36
Przyznam, że w Galu śmigał mi bezbłędnie, a był zamontowany pod aku.
Zimą na autostradzie również.
Owczar - 12-01-2017, 13:49
Tu mimo wszystko jest więcej mocy. Trzeba zobaczyć w sterowniku czy są jakieś błędy.
|
|
|