Anonymous - 12-05-2011, 10:12 Panowie wiem, że Colt madafaka ale nie wiedziałem gdzie to umieścić.Znalazłem fotki z tegorocznej zimy 
tresorex - 31-05-2011, 15:31 kolejny wynalazek 
http://allegro.pl/show_item.php?item=1641840300 Haribo - 31-05-2011, 17:55 http://otomoto.pl/mitsubi...-C19142254.html Myślę, że można śmiało dodać to auto do tego tematu. Dlaczego? Otóż dlatego, że było to moje byłe auto i mogę co nieco na temat tego auta powiedzieć: Raczej nie ma ono wesołej historii, o co między innymi pokłóciłem się z jego byłym właścicielem - może i niesłusznie, bo miał prawo nie wiedzieć o takich rzeczach, ale to już kwestia do załatwienia między nami. - Sprzedawałem to auto z przeznaczeniem na złom, gdyż nie miałem sumienia nikomu tego auta pchać dalej. Zresztą sam kupujący mówił, że to trup. Oglądało to auto również kilka osób, w tym jedna z coltmanii i nie chciała go nawet za 600zł. Tak więc jak widać, można kogoś bezczelnie oszukać i ładnie sobie zarobić na tym autku. - Ta okleina na dachu to nic innego jak zakrycie tego, co było w bardzo złym stanie - Strasznie popękany był ten dach. - Auto było bite z przodu, z tyłu zresztą też - pewnego dnia odpadł mi z niego szpachel, było go z dobry centymetr. - Był jakiś przeciek, przez co podczas deszczu było bardzo dużo wody w bagażniku. - Sam, wracając nim raz do domu "nakulałem" 220 tysięcy kilometrów, auto niby ma 153 tysiące. Ciekawe, ustawili licznik, aby cofał się wraz z przejechanymi kilometrami. Zresztą widać jak "zjechana" jest kierownica. - Jedno podgrzewane lusterko nie działało i nie zdziwię się jak nadal nie działa. - Przegub klekotał jeszcze za mojej kadencji. - Pas przedni jak był pogięty, tak nadal jest. Do tego z jednej strony był dalej przykręcony. - Przy przedniej szybie, na górze brakuje uszczelki. - Auto to w okresie zimowym bardzo mocno parowało w środku, do tego sam zamykał się centralny zamek i nie szło otworzyć drzwi. - Był problem z otwieraniem i zamykaniem szyb - Dość często, gdy było wilgno na dworze, był problem z tym, aby szyby podjechały do góry, trzeba było wspomagać je ręką. Gratis dodaję jedno foto jak to jeszcze "jakoś" wyglądało. 
+ mały gratis - znajdziecie tam fotkę, na której to auto miało ponad 200tys nakulane.
Misiek :) - 31-05-2011, 20:34
gdyby dołożyć bodykit to by mi się bardzo podobał 
Bazz - 01-06-2011, 01:30 łoo matko, samo spasowanie przodu, a jeszcze do tego poczwórny otynk... i takie cuś być może będzie dalej jeździć po naszych drogach... a co do stanu licznika to typowy polski przebieg rodem z giełdy, lub zachodniej granicy, choćby auto miało 5, 15, czy 20 lat i tak ma przejechane ok 160-180 tysi...  tylko pytanie JAK??, aż głowa mnie rozbolała...
Misiek :) - 01-06-2011, 08:02
kiedyś w programie tupu uwaga tvn widziałem wywiad z handlarzem. Ojciec mojego kolegi teżsprowadza i handluje autami... Wszyscy mówili to samo. Klienci szukają aut wg takiego przebiegu (góra 210tyś, ale powyżej 200 to mało atrakcyjny). Nie obchodzi ludzi jak wygląda kierownica czy stan techniczny... Ja ,osobiście widząc auto z przebiegiem 260tyś km wiem, że mało prawdopodobne aby był kręcony. Poza tym wole auto z przebiegiem większym o 100tyśkm niż byłe służbowe. Wracając do tematu auto ma całkiem ładny lakier, i szkoda, że nie jest bezwypadkowe 
idas - 08-06-2011, 23:24 http://otomoto.pl/mitsubishi-lancer-C17708039.html Nawet niezła replika no ale te 75 koni... Poza tym coś ze światłami przednimi nie tak. Bądź co bądź cena niska:-)
Anonymous - 08-06-2011, 23:33
żenujący poziom wykonania, przednie lampy i kierunki przedliftowe, tylne również, brak nawet jakiejś nakładki na tłumik, za te zapinki na masce przegląd leci przy pierwszej kontroli, poziom spasowania elementów pomiędzy które można zmieścić dłoń przeraża... idas - 08-06-2011, 23:45
Dlatego prawie połowa ceny którą Ty chciałeś;-) Widać że robione na szybko... A "niezła replika" było ironią, dla mnie to w ogóle kiepski pomysł robić coś takiego, zdecydowanie lepszym kierunkiem jest zupełna odwrotność - sleeper. Anonymous - 09-06-2011, 01:02 do sleepera trzeba dorosnąć 
londolut - 09-06-2011, 01:17 Nie wiem czy robione na szybko bo ten Lancer jeździ już przeszło rok po Katowicach. Koleś pewnie kupił w takim stanie. Jogurt - 13-07-2011, 22:03 http://otomoto.pl/mitsubishi-colt-C19709118.html Marcin-Krak - 13-07-2011, 23:35
Czyżby dzieło wojmiego  Jego miejscowość
mkm - 01-08-2011, 19:48 Pojęcie "zrobić tył na gładko" nabiera nowego sensu 
Misiek :) - 01-08-2011, 22:30 Taki wypięty "tyłeczek", dżerman stajl
|
||||||||||||||||||
