To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Galant Sport Edition '98 A/T

Hugo - 21-04-2011, 09:39

Jogurt napisał/a:
jak chcesz to dowiem się nazwę i producenta
OK, dowiedz się.
luckyluck napisał/a:
w tym roku zrobię tak samo
To nieciekawie jak po roku musisz poprawiać.
mkm napisał/a:
Niestety jak sie człowiek nie postara i nie wytępi rudej do ostatniego ogniska, to położenie bitexu, gumy czy innych środków powoduje to, że my rdzy nie widzimy, a po kilku latach nie ma czego naprawiać
Ale po usunięciu "luźnej" rdzy Brunox wchodzi w jakieś reakcje z tą pozostałą rdzą i ją neutralizuje czy coś, więc teoretycznie nie powinna wyłazić.
luckyluck - 21-04-2011, 10:02

Hugo napisał/a:
To nieciekawie jak po roku musisz poprawiać.

He, czepialski się znalazł. :D
Wydawało mi się, ze auto co roku powinno się zabezpieczać. Jeśli dużo jeździsz, choć dużo jest pojęciem względnym, to wiadomo, że coś tam zawsze wyjdzie.

robertdg - 21-04-2011, 11:14

luckyluck napisał/a:
Wydawało mi się, ze auto co roku powinno się zabezpieczać
Tak była za komuny, teraz robi się raz a porządnie, co prawda materiały potrafią pozostawić wiele do życzenia, ale sens w logice jest taki, że im grubiej nawalisz konserwy - tym gorzej, bo pozniej plat sie trzyma a pod nim zgliszcza.
Hugo - 21-04-2011, 14:04

luckyluck napisał/a:
Wydawało mi się, ze auto co roku powinno się zabezpieczać
W żadnym innym aucie o tym nawet nie musiałem myśleć, Galant wiadomo, że gnije z dnia na dzień...
luckyluck napisał/a:
Jeśli dużo jeździsz
Jakieś 40 000 km rocznie.
robertdg napisał/a:
teraz robi się raz a porządnie, co prawda materiały potrafią pozostawić wiele do życzenia
Więc co polecasz?
Przed chwilą wymieniłem sworzeń wahacza górnego lewego, poszło bardzo sprawnie oraz potraktowałem Brunox-em wszelką rdzę w komorze silnika oraz na halogenach. Może w sobotę komorę silnika zakonserwuję, a otoczki halogenów polakieruję na czarno. Czy warto przed nałożeniem konserwacji na Brunox-a pomalować wcześniej jakąś farbą czy od razu środek do konserwacji?

Psikus - 21-04-2011, 21:37

Hugo, lakier podkładowy mu nie zaszkodzi.
Hugo - 21-04-2011, 22:25

Psikus napisał/a:
Hugo, lakier podkładowy mu nie zaszkodzi.
Gdzieś tu czytałem, że najlepszy jakiś epoksydowy czy coś. Kupić i tym zapodkładować czy zwykłą farbą podkładową? Mam już mętlik w głowie podczas tej konserwacji...
Przy okazji powiem Wam, że czuję ogromne zadowolenie, że wreszcie się wziąłem za korozję, szczególnie w komorze silnika, fajnie się nawet robiło. W przyszłym tygodniu jadę na wycenę kielichów. I nie wiem czym wykończyć łączenia blach za akumulatorem i za wlewem płynu do spryskiwaczy, farbą w podobnym kolorze czy środkiem do konserwacji w kolorze szarym...

Psikus - 21-04-2011, 23:32

Hugo, teraz lakiernictwo poszło do przodu w stosunku tego, co można było kupić wtedy kiedy się takim i rzeczami troszkę interesowałem. Teraz sa chlorokauczuki,epoksydy,podkłady reaktywne ( te daje sie na rdze-podobno rewelacja ) podkłady akrylowe i cała masa różnych rzeczy, więc albo jesteś na czasie ze wszystkim (powodzenia ;) ) albo robisz wg starej szkoły. Swego czasu dobrze się sprawdzał podkład gruntokor C - w kolorze piaskowym - ja nim malowałem większość blaszanych elementów w trabancie i po kilku latach żarło tylko tam,gdzie nie było robione. Osobiście nie używałem brunoxa itp tylko darłem wszystko do blachy-na to podkład pędzlem 2 razy i bitex ( wtedy baran na pistolet to był rarytas ;) )

Wracając do twojego galanta- dobierz podkład i środek konserwujący tak,żeby sie jedno z drugim nie pożarło. Co do komory silnika-maluj w kolor, jak zaciapiesz to konserwacją, to każde otwarcie maski będziesz sobie w brode pluł.

Hugo - 22-04-2011, 12:09

No to robię podłogę i nadkola bez żadnych udziwnień.
Psikus napisał/a:
Co do komory silnika-maluj w kolor, jak zaciapiesz to konserwacją, to każde otwarcie maski będziesz sobie w brode pluł.
Tzn. nie do końca, bo jeśli konserwacja będzie szara i w podobnym odcieniu to będzie wyglądało jak fabrycznie, bo korozja była na łączeniu blach za reflektorami w narożnikach nadkoli, w 2 miejscach na łączeniu blach na ścianie grodziowej i na kielichach przy skrzynce bezpieczników i zbiorniczku płynu od wspomagania. Chyba zrobię teraz szarą konserwacja, a jak nie bedę zadowolony to pójdę do mieszalni lakierów, kupię 100 ml lakieru pod kolor komory silnika i polakieruję.
Psikus - 22-04-2011, 22:20

Hugo napisał/a:
Tzn. nie do końca, bo jeśli konserwacja będzie szara i w podobnym odcieniu to będzie wyglądało jak fabrycznie,
no tez prawda, masz srebrny samochód, no i miejsca o których piszesz są mało widoczne.
Psikus - 22-04-2011, 22:22

Psikus napisał/a:
Hugo, dawaj fote kratek halogenów

Hugo - 23-04-2011, 00:24

Psikus napisał/a:
no tez prawda, masz srebrny samochód, no i miejsca o których piszesz są mało widoczne.
A jednak znalazłem trochę farby podkładowej z Nobilesa, chyba Nobikor w kolorze szarym i to nią zadziałałem. Oczywiście odcień się różni, ale lepsze to niż rudzielec. Z czasem się przybrudzi i powinno być nieźle, a jak nie to wezmę od lakiernika, który będzie robił kielichy trochę farby i poprawię (pewnie tak w końcu zrobię, bo wszystko muszę mieć na tip-top). Właśnie zakończyłem prace pod maską oraz polakierowałem na czarny półpołysk halogeny. Jestem bardzo zadowolony z tych prac, ale to wszystko nic w porównaniu do zadowolenia z nowych żarówek mijania. Dzisiaj pierwszy raz włączyłem je w nocy. No takiej barwy światła i tak mocnych świateł to ja jeszcze nie miałem w żadnym aucie. Światło jest idealnie białe, w lampie bardzo delikatne refleksy niebieskiego koloru i ogólnie brak jakiegokolwiek koloru żółtego. A klosze są zakurzone, jak je jutro umyję to już sam nie wiem jak to będzie świecić :shock:
Jutro jak go po południu odpicuję (o ile wyschnie farba na halogenach, bo bardzo długo schnie) to cyknę fotki.

Psikus - 23-04-2011, 17:57

Jakie żarówki?
tomrom - 23-04-2011, 18:45

na poprzedniej stronie
Hugo napisał/a:
zamówiłem 2 szt. Tungsram Sportlight + 50% BLUish

Hugo - 23-04-2011, 20:05

Zaraz chyba idę przeciągnąć miejsca pod maską tą szarą konserwacją Bolla...

Kurde zaraz nie wytrzymam...
http://allegro.pl/galant-...1549076493.html

Jogurt - 23-04-2011, 20:44

Hugo napisał/a:
Kurde zaraz nie wytrzymam...
Hubert, na zajączka misiowi :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group