filippoz - 17-11-2009, 22:00 aż zszedłem do auta sprawdzić i tak jak myślałem jest to brzęczek niezapiętych pasów kierowcy. Zapal auto bez zapiętych pasów > brzęczyk będzie wył, zgaś auto zupełnie razem z radiem, zapnij pas i będzie CISZA  ot cały problem z brzęczykiem
ICY Road ma zupełnie inny dźwięk , podczas podjazdu na parking odepnij sobie pas i bedzie ten sam brzęczyk co podczas uruchomienia auta bez zapiętych pasów
cała filozofia 
bastek - 17-11-2009, 22:07 brzęczyk niezapiętych pasów pojawia się jakiś czas po zapeniu silnika 9wyjeżdżam z ter. garaży i się włącza) natomiast jest ping zaraz po przekrceniu kluczyka filippoz - 17-11-2009, 22:20
jaca71 - 17-11-2009, 23:15
Ja przekręcam kluczyk i czekając na pogaszenie wszystkich kontrolek zapinam pasy, ustawiam fotel i lusterka po żonie. Dokładnie po przekręceniu kluczyka odzywa się sygnał niezapiętych pasów. Następny sygnał niezapiętych pasów pojawia się gdy prędkość przekroczy jakąś zadana wartość - nie pamiętam czy to jest 20 czy 10km/h. tomekrvf - 17-11-2009, 23:24
8km/h Trik - 18-11-2009, 00:13
Jak nie zapn, pasów, to zaczyna pingolic po ok 1 min, bangla przez minutę i potem 3 minuty spokoju, bez względu na prędkość. Nie sprawdzałem tylko przy prędkości od 90 w zwyż.
jaca71 - 18-11-2009, 00:31
To ja jak się uprę to potrafię cały dzień po parkingu jeździć bez sygnału tylko trzeba pamiętać o tych 8km/h (dzięki tomekrvf za uściślenie)  Jak pisałem trzy czy cztery pingnięcia zaraz po przekręceniu kluczyka i spokój aż do przekroczenia 8km/h. I co fajne to o niezapiętych pasach pasażera informuje mnie tylko kontrolka - mogę damską torebkę wozić na prawym siedzeniu bez wnerwiającego pingania. Ale piwa już nie wożę, raz wiozłem i kot mi pod koła wskoczył. 10 piw zamieniło się w pianę z dodatkami szkła w nogach pasażera  Smyczyło przez miesiąc, na szczęście nie miałem kontroli policyjnej w tym czasie, i na szczęście to było w corsie
zene_k - 18-11-2009, 01:07 [quote="jaca71"][quote="Trik"]
To, pisząc Twoim językiem  masz zepsutego samochoda, bo pod prawym fotelem jest czujnik i jak coś cięższego tam położysz, to pika tak samo, jak w przypadku nie zapięcia pasów przez kierowcę. Chyba, że to mała torebka, ale mała kobieca torebka? To chyba nie możliwe. 
jaca71 - 18-11-2009, 01:15 Coś się języka czepił
Zepsutego nie mam samochoda wręcz przeciwnie całkiem sprawny on jest. Czujnik też sprawny. Ale sygnalizacja pasów pasażera jest niema, tylko info poprzez kontrolkę. Po położeniu torebki, dużej torebki gaśnie kontrolka wyłączonej poduszki a zapala się kontrolka niezapiętych pasów, ale sygnału dźwiękowego niet. Luk - 18-11-2009, 01:49 Oj, pewni jesteście, że jak pasażer nie zapnie, to nie pingoli a tylko kontrolka się świeci? Jak mi kobieta się nie zapnie a ruszymy to pingoli Ale może później już nie, nie wiem, bo wtedy ja ją opingalam i zapina
jaca71 - 18-11-2009, 02:06
Mnie nie pingoli bo mam samochód w wersji jednoosobowej - from USA Jak mawiał klasyk najśmieszniejsze są te małe różnice . Wiesz jak w Europie mówią na ćwierćfuńciaka z serem?
Luk - 18-11-2009, 02:13 Royal...
Dobra, nie pingolmy, bo OT się robi
Trik - 18-11-2009, 10:39 Fotel pasażera pingoli po przekroczeniu ok 25kg nacisku i u mnie na dodatek pingoli bez przerwy. mazin - 18-11-2009, 15:06
W to u mnie po położeniu ważącej ok. 8 kg torby, może nawet mniej - ale w dziwnym miejscu, (bo czujnik jest dziwnie umiejscowiony, to znacyz za blisko oparcia) W każdym razie nacisk na siedziusko w pobliżu oparcia odpowiadający ok 8 kilogramom uruchamia "banglacza" - przynajmniej u mnie. mkrawcz1 - 18-11-2009, 15:14
Bo to nie kwestia nacisku, lecz ciśnienia, więc ten sam przedmiot np. położony "na płask" nie wzbudzi czujnika, a położony "na rogu" - wzbudzi. |
||||||||||||||||||||||||||||
