To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - TROCHĘ HUMORU NIE ZASZKODZI CZĘŚĆ III

apikus - 06-12-2018, 14:10

Jakiś głodomór. :-)
Marcino - 15-12-2020, 09:46

Dlaczego tu tak cicho...







[ Dodano: 10-02-2021, 13:15 ]


[ Dodano: 10-02-2021, 13:16 ]


https://ibb.co/2NvtSwg

i_g_o_r - 10-02-2021, 21:09

Kazik od zawsze robił to co lubił: całował żonę, wślizgiwał się do wyrka
i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego faceta
ubranego w biały szlafrok. "Co ty do kurwy nędzy robisz w moim
łóżku?...I kim do cholery jesteś?" zapytał facet.

"To nie jest twoja sypialnia. Jestem św. Piotr i jesteś w niebie" dodał.
"Że co ??!!Twierdzisz, że jestem martwy?? Nie chcę umierać, jestem na to
jeszcze za młody! Chcę natychmiast wrócić na Ziemię!"

"To nie takie proste" odpowiedział święty. "Możesz wrócić jako kura albo
jako pies. Wybór należy do ciebie"

Kazio pomyślał przez chwilę i doszedł do wniosku, że bycie psem jest
stanowczo za bardzo męczące, a życie kury wydaje się być miłe i
relaksujące. Bieganie po zagrodzie z kogutem nie może być złe.
"Chcę powrócić jako kura" odpowiedział. W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem
przyzwoicie upierzonej kury. Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz
eksploduje.
Wtedy podszedł do niego kogut. "Hey! To pewnie ty jesteś ta nowa kura, o
której mówił mi św. Piotr" powiedział kogut. "Jak ci się podoba bycie kurą?"

"No jest ok ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje"
"Ooo, no tak. To znaczy, że musisz znieść jajko" powiedział kogut
"Jak mam to zrobić?"
"Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej
potrafisz" Kazio zagdakłl i zaparł się jak najmocniej potrafił.
Nagle "chlus" i jajko było już na ziemi.
"Lol to było zajebiste" powiedział Kazik.
Zagdakał jeszcze raz, zaparł się i wypadło z niego kolejne jajo.
Za trzecim razem, gdy zagdakał usłyszal krzyk swojej zony:

"Kazik co ty kurwa robisz! Obudź się! Zasrałeś całe łózko!!!!"

problemm - 30-03-2021, 22:21

Jedzie facet samochodem, włącza radio i słyszy:
- "Uwaga! Proszę Państwa przerywamy audycję, aby podać ważny komunikat! W okolicach Warszawy wylądował statek spoza naszej planety, po pozostawieniu przybyszów odleciał. W razie napotkania UFO-nauty prosimy o zachowanie spokoju! Z obcymi można się porozumieć po polsku, tylko trzeba wolno mówić. Podajemy przybliżony opis przybyszów: mali, zieleni, łapy do samej ziemi."
Po pewnym czasie facetowi zachciało się siusiu (w okolicach Piaseczna), więc zatrzymał się przy lasku. Włazi w krzaki i zdębiał - widzi coś - małe, zielone, łapy do samej ziemi. Wolno mówi:
- Jestem kierowcą i jadę do Warszawy.
Słyszy:
- A ja jestem gajowy i sram!

________________

Może trochę suche ale mnie bawi :lol:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group