To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - custom COLT by pawela

Kleju - 27-03-2010, 15:13

Wywal przeciwmgielne światło :)

macieekg napisał/a:
Mi tu z tylu brakuje tego skrzydła z Cyborga


Parapet musi być :mrgreen:

pawela - 28-04-2010, 21:37

czas na up.

W sobotę było upalanko na Torze Lublin, wreszcie wytestowałem zawias. Colt trzyma się rewelacyjnie!!!
Niemal się nie przechyla, póki opony się nie nagrzeją - zero podsterowności. Spokojnie ganiałem za duuuuużo mocniejszymi Hondami ;)
Za radą kolegi, wyjadacza KJSów, zmniejszyłem ciśnienie w kołach na 1.9 przód i 1.7 tył. I był to strzał w 10, bo i nadsterowności się pozbyłem na długo (czyt, po 5-6 kółkach opony grzały się tak, że nie trzymały za dobrze, trzeba pomyśleć o jakimś Markgumie)
kilka fot:




niestety, Colt nie wrócił z toru o własnych siłach.

w przerwie między kółkami zapalił się żyd i pojechałem zatankować na najbliższą zadupiastą stację - i to był błąd. Ledwie kilometr ujechałem i Colt zaczął przerywać, szarpać, strzelać z wydechu, a obrotomierz świrował. Dotoczyłem się na tor, ostygł, odpalił, zrobiłem kilka kółek i wszystko było ok, dałem mu godzinę przerwy i sytuacja się pówtórzyła. Wykręciłem świece - były zalane.
Brat sholował mnie do domu, po drodze wpadłem na pomysł wrzucenia biegu na zapłonie żeby wypaliło syf, pod domem Colt zagadał normalnie i do wczoraj jeździł jak co dzień, po czym zaczął strzelać z wydechu jak z karabinu :shock:
Jutro odciągnę paliwo z baku i okaże się co sie tam wyprawia. Choć podejrzewam, że aparat też trzeba będzie podmienić

mkm - 28-04-2010, 21:45

pawela, widze, ze Cie zabawa mocno wciagnela :twisted:
Rafal_Szczecin - 28-04-2010, 21:53

no i zajezdzil colciaka :wink:
pawela - 28-04-2010, 22:05

e tam, w sumie pierwsza usterka po ponad trzech latach, która unieruchomiła autko. Jutro się ogarnie ;)
mkm - 28-04-2010, 22:09

Nie mow „hop”.
Tor nie ulica wiec wszystkie niedociągnięcia i "oszczednosci" zaczna wychodzic.

pawela - 28-04-2010, 22:16

nie ma tu niedociągnięć i oszczędności 8)
tylko blacha czeka na swoją kolej...

Kleju - 28-04-2010, 22:34

Ty, a ile tam osób miałeś na pokładzie??? Ja tam widzę, że w 3-jkę pocinaliście :P
Psikus - 28-04-2010, 22:40

pawela, jeśli obrotomierz świruje to może wskazywać na problem z zapłonem a tankowanie może być zbiegiem okoliczności. W mojej prelude miałem dokładnie to samo 20 km po zrobieniu głowicy - wystarczyło przeczyścić połączenia przy module zapłonowym i problem zniknął.
pawela - 28-04-2010, 22:44

Cytat:
Ty, a ile tam osób miałeś na pokładzie??? Ja tam widzę, że w 3-jkę pocinaliście :P

3 okrążenia zrobiłem w trójkę, co nie przeszkadzało ganiać 190konną CRX:

http://www.youtube.com/watch?v=bLO3kN6fLoo

Psikus napisał/a:
pawela, jeśli obrotomierz świruje to może wskazywać na problem z zapłonem a tankowanie może być zbiegiem okoliczności. W mojej prelude miałem dokładnie to samo 20 km po zrobieniu głowicy - wystarczyło przeczyścić połączenia przy module zapłonowym i problem zniknął.

jest to bardzo prawdopodobne, utwierdziło mnie w tym też przestudiowanie forumowej szukajki. Jutro podmienie aparat

pawela - 29-04-2010, 16:56

jeszcze jeden film z toru, tym razem okrążenia z zewnątrz

http://www.youtube.com/watch?v=7ftyZ1yf5Lo

Dzień był pracowity -Colt ogarnięty :D Błędów ECU nie zgłaszało, a winę ponosiła kopułka, która popękała dookoła styków, palec rozdzielacza też super nie wyglądał, więc obie rzeczy zostały wymienione.



Sprawdziłem zapłon, trzyma 5', kompresja na każdym na poziomie 14 atmosfer, przy okazji fajkoświece były spocone więc wymieniłem uszczelniacze przy pokrywie



Naprawiłem też światło wsteczne, zamontowałem z powrotem radio i wszystkie głośniki.
Znów wszystko bangla ;)

kartomaniak gti - 29-04-2010, 18:29

pawela napisał/a:
http://www.youtube.com/watch?v=bLO3kN6fLoo
nie przeciągaj nigdy do odcinki, zmieniaj wcześniej na 2.
Ja_good - 29-04-2010, 18:52

kartomaniak gti napisał/a:
zmieniaj wcześniej na 2

a nie na 3 :?: mi rowniez zawsze sie wydawalo ze lepiej zmienic bieg wczesniej i potem na dohamowaniu zredukowac niz na odcince jechac pare sekund

Kleju - 29-04-2010, 20:31

Wystarczy popatrzeć na wykres z hamowni :) Kiedy jest max moc i moment i wtedy najlepiej zmieniać. Bo poźniej to już nie ma sensu, zwłaszcza przy odcince...
pawela - 30-04-2010, 14:12

Cytat:
nie przeciągaj nigdy do odcinki, zmieniaj wcześniej na 2.
Ja_good napisał/a:
a nie na 3 :?:

jechałem tu na 2, ok 90km/h
na początkowych okrążeniach wrzucałem na tej prostej 3 bieg, ale mijało się to z celem, bo jechałem na nim 2-3 sek, nie zdążyłem dobrze przyspieszyć a już hamowanie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group