To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - custom COLT by pawela

kartomaniak gti - 30-04-2010, 15:56

pawela napisał/a:
ale mijało się to z celem, bo jechałem na nim 2-3 sek, nie zdążyłem dobrze przyspieszyć a już hamowanie.
właśnie tak sie jeździ....
Ja_good - 30-04-2010, 16:07

ewentualnie mozna tez dojsc do tych ~500 rpm przed odcinke i tak utrzymac przez ta krotka chwile jezeli juz sie naprawde nie chce zmieniac biegu na wyzszy :)
pawela - 30-04-2010, 16:53

kartomaniak gti napisał/a:
właśnie tak sie jeździ....

ja remontu robić nie musze :twisted:
Ja_good napisał/a:
ewentualnie mozna tez dojsc do tych ~500 rpm przed odcinke i tak utrzymac przez ta krotka chwile jezeli juz sie naprawde nie chce zmieniac biegu na wyzszy :)

a tak robiłem na pierwszym długim łuku w lewo ;)

harpagan - 30-04-2010, 22:41

kartomaniak gti napisał/a:
właśnie tak sie jeździ....

A ja jestem zdania ze lepiej chwile przytrzymac na odcince niz tracic czas na wbicie biegu wyzej po to zeby zaraz go zrzucic na dohamowaniu.
Dohamowanie silnikiem z wysokich obrotow jest plynne i przydatne.
Redukcja przy mocnym dohamowaniu zaburza spokoj jazdy.

kartomaniak gti - 01-05-2010, 08:30

każda odcinka to męczarnia dla silnika, każdy jeździ jak mu sie podoba pawela nie musi sie spinać bo nie walczy o medale :) co innego jak ktoś walczy o pietruche :D albo kat i sie wygrywa albo jazda dla przyjemności :wink: coś za coś...
pawela - 01-05-2010, 10:20

i cieszę się, że doszliśmy do takiego podsumowania :)

jeszcze 2 fotki jakie znalazłem:




kurczę, odtwarzacz CD w Colcie nie chce działać (JVC). Albo płyt nagrywanych nie czyta, musze coś ori sprawdzić, albo zima w garażu mu zaszkodziła...

Psikus - 01-05-2010, 22:32

pawela, możesz otworzyć radio od góry i przetrzeć/przedmuchać laser, jesli to jvc serii kd-g na mp3 to zwykle pomaga odłączenie od prądu na chwilę
pawela - 02-05-2010, 12:03

bez mp3, zwykłe CD audio, ale pewnie tak zrobię, dzięki ;)
pawela - 07-05-2010, 14:10

wreszcie wziąłem się za dolot :)

po kolei:

najpierw wywaliłem rezonator ze zderzaka:


potem przyspawałem i zabezpieczyłem wspornik do przesunięcia akumulatora:


dospawanie poziomej blachy 3mm, na to oryginalna podstawka złapana trzema śrubami:


ufff, zmieścił się ;)


filterek na odme:


cholera, całkiem się mijają...


ale w końcu się udało ;)



i teraz zastanawiam się nad tym rozwiązaniem


ale nie chamską dziurą, tylko wywinięty na zewnątrz otwór:


i przy okazji zmieniłem poduszkę przy rozrządzie, bo skończyła żywot:


plan na jutro: wspawanie przelotowego tłumika środkowego

harpagan - 07-05-2010, 14:15

pawela napisał/a:

ale w końcu się udało ;)

Wyszło całkiem ciekawe odgrodzenie - ma to sens, ale wygięta w chińskie osiem rurka dolotowa mi się jakoś nie specjalnie podoba. Nie myślałeś o wyrzuceniu/zmianie zbiorniczka od spryskiwaczy i bardziej prostej rurce?

Poduszka w niezłym stanie ;)

pawela - 07-05-2010, 14:27

no odgrodzić się udało samo z siebie ;)
Ideałem harp była by prosta rurka, ale nie z tym aku (a sprawnego nie będę wywalał), a najbardziej przeszkadza właśnie zbiornik sprysków - mam kolejną zagadkę do rozwiązania ;) Ale i to rozwiązanie jest lepsze niż ori trąba ;)
harpagan napisał/a:

Poduszka w niezłym stanie ;)

no coś ostatnio stukało niemiłosiernie przy zmianie obciążenia, winowajca unieszkodliwiony ;)

wilk88 - 07-05-2010, 15:09

Jak działa ten filtr na odmę? Gdzie będą spływały skroplone opary oleju? Z powrotem do silnika? Na jakiej zasadzie?
Kleju - 07-05-2010, 15:13

wilk88 napisał/a:
Jak działa ten filtr na odmę? Gdzie będą spływały skroplone opary oleju? Z powrotem do silnika? Na jakiej zasadzie?


Albo ładnie zanieczyszczenia się "przebiją" przez filtr i skapią na silnik/glebe, albo większość zostanie tam gdzie nie powinna ;)

wilk88 - 07-05-2010, 15:16

Kleju napisał/a:
wilk88 napisał/a:
Jak działa ten filtr na odmę? Gdzie będą spływały skroplone opary oleju? Z powrotem do silnika? Na jakiej zasadzie?


Albo ładnie zanieczyszczenia się "przebiją" przez filtr i skapią na silnik/glebe, albo większość zostanie tam gdzie nie powinna ;)


No właśnie! Bo zastanawiało mnie, skoro tak łatwo i tanio można uniknąć tego problemu, to po co ludzie kupują Oil Catch Tank- jak Ty kleju ;) Czyli dobrze rozumuje, że Oil Catch Tank jest lepszym i bardziej ekologicznym rozwiązaniem? :)

Kleju - 07-05-2010, 15:34

wilk88 napisał/a:
...No właśnie! Bo zastanawiało mnie, skoro tak łatwo i tanio można uniknąć tego problemu, to po co ludzie kupują Oil Catch Tank- jak Ty kleju ;) Czyli dobrze rozumuje, że Oil Catch Tank jest lepszym i bardziej ekologicznym rozwiązaniem? :)


W swoim byłym czerwonym glxi też tak miałem rozwiązany problem odmy ;) Tylko że ja filtr umieściłem na końcu tego wężyka.

Teraz kupiłem zbornik cusco, żeby być bardziej ekologicznym (segregujemy śmieci, sadzimy drzewa, korzystamy z energii odnawialnej) :wink: :D
Ale są też inne plusy ;)
- zbornik jest praktyczny, to co wydobywa się z pod pokrywy, trafia do pojemnika
- ładnie wygląda
- jest japoński :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group