Nasze Miśki - Jak wino...
szklarz - 27-07-2012, 07:42
2.35 - laska powala...
sveno widziałem dziś rano Rekina - spojler wygląda na żywo całkiem spoko. Czym tą kanapę tak załatwiłeś?
Marcin-Krak - 27-07-2012, 08:00
szklarz napisał/a: | Czym tą kanapę tak załatwiłeś? |
Pewnie orgie w samochodzie urządzał
Tomek - 27-07-2012, 08:01
sveno napisał/a: |
jutro się pochwale jak w bardzo głupi sposób załatwiłem tylną kanapę, siedzisko nadaje się do wymiany. Do skóry trzeba jednak dorosnąć... |
Danino ma do sprzedania kanapę za 100 zł - bierz
danino88 - 27-07-2012, 08:14
już jest zarezerwowana dla Sławka
sveno - 27-07-2012, 10:58
szklarz napisał/a: | sveno widziałem dziś rano Rekina - spojler wygląda na żywo całkiem spoko. | przyjdź dzisiaj na spota, wreszcie poznasz ludzi, a Rekin będzie umyty (o ile nie zacznie padać) spot tym razem pod akademikiem
Marcin-Krak napisał/a: | Pewnie orgie w samochodzie urządzał | Marcin proponuje robić przerwy w jeżdżeniu rowerem, bo chyba siodełko za bardzo ugniata Ci przyrodzenie i myślisz tylko o jednym tylna kanapa czasami służy do transportu ludzi/rzeczy
danino88 napisał/a: | już jest zarezerwowana dla Sławka | no to już się nie martwie
szklarz napisał/a: | Czym tą kanapę tak załatwiłeś? |
zostawiłem rogala na niej w upalny dzień, w sumie to nie wiem jak on się tam znalazł bo zazwyczaj jeździ na tylnej półce za zagłówkiem, jakimś sposobem spadł na kanapę, słoneczko przygrzało, wieczorem nieświadomy niczego chciałem go rzucić na swoje miejsce, złapałem i podniosłem go dość energicznie, usłyszałem trzask i zobaczyłem to:
a to winowajca:
widać jeszcze na nim kawałek skóry.
Nauczka dla mnie i przestroga dla innych, żeby nie zostawiać absolutnie nic na skórzanych siedzeniach Oprócz wyrwanej skóry pozostał "ładny" obrys rogala i ni jak nie idzie tego doczyścić.
Jak się nie ma w głowie to się ma w portfelu, także spadam do pracy zarabiać na nową kanapę
swinks_UK - 27-07-2012, 12:20
To jeszcze masz słaby ból z ta kanapą.
Mój szef w pracy kilka lat temu załatwił tak sobie fotel kierowcy w nówce sztuce Jadze XKR, którą dopiero miał od tygodnia - zamek expressowy na tylnej kieszonce w dżinach
Wymiana fotela kosztowała go tyle co mnie zakup mojego vr4
Juiceman - 27-07-2012, 12:53
No to kupuj farbę do skór i rób renowacje
Tylko farbę nakładaj gąbką wcierając, a nie pistoletem co by w przyszłości nie pękała
Tomek - 27-07-2012, 13:09
Juiceman napisał/a: | No to kupuj farbę do skór i rób renowacje
Tylko farbę nakładaj gąbką wcierając, a nie pistoletem co by w przyszłości nie pękała |
i wydaj na te wątpliwe zabiegi tyle co za "nową" kanapę
Juiceman - 27-07-2012, 13:13
tomek84 napisał/a: | Juiceman napisał/a: | No to kupuj farbę do skór i rób renowacje
Tylko farbę nakładaj gąbką wcierając, a nie pistoletem co by w przyszłości nie pękała |
i wydaj na te wątpliwe zabiegi tyle co za "nową" kanapę |
Raczej mnie z farbą raczej się zmieści w 50pln
Tomek - 27-07-2012, 13:28
Juiceman napisał/a: |
Raczej mnie z farbą raczej się zmieści w 50pln |
ale sveno ceni swój czas wysoko
sveno - 27-07-2012, 14:06
Juiceman, ile ta farba przeżyje? Rok? wole dołożyć te 50 zł i mieć całą kanapę, w razie czego mam dobry kawał skóry na zapasie na ewentualne wymiany.
Cytat: | ale sveno ceni swój czas wysoko |
eee ale o co chodzi?
Tomek - 27-07-2012, 14:08
sveno napisał/a: |
eee ale o co chodzi? |
no o to, że 50 zł za farbę, która jak widzisz sam:
sveno napisał/a: | ile tab farba przeżyje? |
nie pożyje za dużo
+ twoja robota i nie ma sensu malować
czas to pieniądz, nie ??
bo za stówkę masz caluśką kanapę
m6riano - 27-07-2012, 15:18
to z czego ta skóra jest...z tektury..?;-)
danino88 - 27-07-2012, 19:50
Sveno a po co Ci takie badziewie w aucie jak ten rogal?
sveno - 27-07-2012, 20:10
m6riano napisał/a: | to z czego ta skóra jest...z tektury..?;-) | załóż u siebie to zobaczysz Generalnie skóra jakościowo nie jest złą, ale mój egzemplarz był chyba źle przechowywany, lub poprzedni właściciele nie dbali o nią (brak impregnacji itp.)
danino88 napisał/a: | Sveno a po co Ci takie badziewie w aucie jak ten rogal? | z tego badziewia korzystałem jeszcze jak jeździł u brata w Leonie, bardzo przydał się w podróży do Szwajcarii, super się śpi z nim na szyi, teraz Magda i inni pasażerowie doceniają jego walory, naprawdę fajna rzecz w długie trasy.
|
|
|