To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Twój pierwszy problem z nowym lancerem.

Trik - 10-12-2009, 07:57

jaca71 napisał/a:
PS a jaka jest idea podnoszenia fotela w mieście i opuszczania na trasę?
macior napisał/a:
co do PS - ja też nie rozumiem po co się spuszczać
przed trasą

A, czy ja napisałem aby na trasę opuszczać fotel? :wink: B czy ja napisałem że jeżdźę na fotelu na maxa w górę? :twisted:
Owszem można i tak, osobiście sprawdzałem na początku, aż doszedłem do tego optymum. Wszystko zalezy od ciałokształtu , przyzwyczajeń i techniki jazdy jaką posiadamy :mrgreen: .

jaca71 - 10-12-2009, 08:03

Trik napisał/a:
A, czy ja napisałem aby na trasę opuszczać fotel? :wink: B czy ja napisałem że jeżdźę na fotelu na maxa w górę? :twisted:

No może ja z rana ułomny jestem ale napisałeś że jak się jeździ dużo po mieście to można fotel na maksa w górę, przez analogie przyjąłem że jak dużo za miastem to wtedy fotel w dół.
Zbyt daleko idące wnioski?

mkrawcz1 - 10-12-2009, 08:57

macior napisał/a:
Idąc tropem pana instruktora to trzeba by siedzieć na przednim zderzaku ;)
To by się zgadzło z opinią wyrażoną ongiś przez Hołka - on też by tak chciał siedzieć
przynajmniej w czasie rajdu.


Hołek nie musi parkować...

Anonymous - 10-12-2009, 09:42

mkrawcz1 napisał/a:
macior napisał/a:
Idąc tropem pana instruktora to trzeba by siedzieć na przednim zderzaku ;)
To by się zgadzło z opinią wyrażoną ongiś przez Hołka - on też by tak chciał siedzieć
przynajmniej w czasie rajdu.


Hołek nie musi parkować...

...ma od tego kamerdynera :)

gzesiolek - 10-12-2009, 09:55

jaca71, ja tez na starcie ustawilem fotel jak najnizej i bylo za wysoko... jak sie z Civica przesiadlem...

ale jakos nie moglem sie z recami odnalezc... ;) mialem je za krotkie w stosunku do nog, nawet na pionowym oparciu, zeby wygodnie kiere na za 10 druga uchwycic...

i tak metoda prob i bledow znalazlem wygodna pozycje na lekko podniesionym fotelu... no ale do Hondy nieco z wygoda brakuje...
mniejsze siedzisko, slabsze trzymanie...

Trik - 10-12-2009, 11:07

jaca71 napisał/a:
Zbyt daleko idące wnioski?
No chyba raczej tak. Skoro napisałem że "można", a to nie znaczy od razu że tak robię :) Była to jedynie propozycja / sugestia dla tych co jeszcze mają kłopot z dopasowaniem się do auta.

[ Dodano: 10-12-2009, 11:10 ]
jaca71 napisał/a:
No może ja z rana ułomny jestem...

Dodatkowy literek kawy powinien załatwić sprawę :wink:

jaca71 - 10-12-2009, 13:24

gzesiolek napisał/a:
jaca71, ja tez na starcie ustawilem fotel jak najnizej i bylo za wysoko... jak sie z Civica przesiadlem...

ale jakos nie moglem sie z recami odnalezc... ;) mialem je za krotkie w stosunku do nog, nawet na pionowym oparciu, zeby wygodnie kiere na za 10 druga uchwycic...

i tak metoda prob i bledow znalazlem wygodna pozycje na lekko podniesionym fotelu... no ale do Hondy nieco z wygoda brakuje...
mniejsze siedzisko, slabsze trzymanie...

To widocznie ja mam za krótkie nóżki ;) Ręce jak goryl a nogi jak wspomniany wcześniej Edgar...

Anonymous - 10-12-2009, 16:30

Faktycznie panowie, jest coś na rzeczy z zajęciem wygodnej pozycji za kółkiem :? mi tez zajęło to trochę czasu(186 cm i 95kg :P )ale udało się i jest całkiem si.
Fotel 1-2 do góry od najniższego położenia, oparcie bardziej do pionu, kiera nieco niżej i fotel dość daleko bom długi i daję radę:)ostatnio namówiłem żonę, zeby się przejechała, ale była jazda(ma lanosa )bawiła się z 15 min elektryką, póżniej kiera, fotele itp itd wszystko mi popsuła :mrgreen: wszystko ustawiła tak, że nie mogłem wejść do auta, fotel na maxa w górę, to samo kiera, a na kierownicy biust i tak sobie jechała i mówiła"ale fajnie, jak tu wszystko widać i lekko chodzi" :lol:

mkrawcz1 - 12-12-2009, 17:02

jaca71 napisał/a:
mkrawcz1 napisał/a:
Pokrywa bagażnika w sedanie - nie ma za co złapać, żeby otworzyć i się nie uj.... ubrudzić.

Otwieranie ujdzie, zamykanie - tu jest gorzej.

A u mnie jest od wnętrza klapy, po lewej stronie uchwyt do zamykania :-)

Trik - 12-12-2009, 18:34

mkrawcz1 napisał/a:
A u mnie jest od wnętrza klapy, po lewej stronie uchwyt do zamykania

Takś mądry? :mrgreen: U mnie też taki jest, ale żeby dekla nie wygiąć w paragraf wolę z nie go nie kożystać przy zamykaniu, bo naprawdę muszę ostro pociągnąć żeby się klapa zamknęł no i do tego żeby sobie ręki przy tym nie zamknąć w bagażniku. Zauważyłem, ze od 2009 roku siłowniki klapy w sedanie pracują lżej i to dużo lżej. Mało nie musiałem kupić drugiego Lancera, jak przywaliłem w salonie w Suwałkach tą klapą, bo myślałem że jest tak jak u mnie :shock:

mkrawcz1 - 12-12-2009, 18:43

Trik napisał/a:
Zauważyłem, ze od 2009 roku siłowniki klapy w sedanie pracują lżej i to dużo lżej. Mało nie musiałem kupić drugiego Lancera, jak przywaliłem w salonie w Suwałkach tą klapą, bo myślałem że jest tak jak u mnie :shock:


Też mnie to zaskoczyło: wystarczy klapę spuścić z wysokości jakichś 5 cm, żeby się bezproblemowo zamknęło. Bardzo mi się to podoba :-)

Trik - 12-12-2009, 18:49

mkrawcz1 napisał/a:
wystarczy klapę spuścić z wysokości jakichś 5 cm, żeby się bezproblemowo zamknęło

Żeby zamknąl się zamek? Tzn że siłowniki musiały by ją mocno dosiągnąć, w co wątpię, niestety :P .

jaca71 - 12-12-2009, 18:50

mkrawcz1 napisał/a:
Też mnie to zaskoczyło: wystarczy klapę spuścić z wysokości jakichś 5 cm, żeby się bezproblemowo zamknęło. Bardzo mi się to podoba :-)

To teraz dokręć do tego skrzydło :) I co będzie?

mkrawcz1 - 12-12-2009, 19:00

Mam skrzydło (SPORTIVE) :P
Sprawa nie w "sile" siłowników, a w ich charakterystyce: przy podniesieniu mniejszym niż 45 st. praktycznie nie trzyma, z kolei w pionie trzyma bez problemów.

gzesiolek - 12-12-2009, 19:20

mkrawcz1 napisał/a:
Też mnie to zaskoczyło: wystarczy klapę spuścić z wysokości jakichś 5 cm, żeby się bezproblemowo zamknęło. Bardzo mi się to podoba


Serio :shock: No to ja mam jednak blizej do Trika... trzeba z wyczuciem ale z sila pociagnac... no ale ja mam MY2009 ale produkcja 11.2008



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group