mlun - 20-09-2011, 14:01 http://img541.imageshack....motulfake01.jpg http://img824.imageshack....motulfake02.jpg http://img163.imageshack....motulfake03.jpg http://img849.imageshack....motulfake04.jpg http://img821.imageshack....motulfake05.jpg http://img853.imageshack....motulfake06.jpg PIOTR_FOTO - 20-09-2011, 17:20
PABLO998 - 20-09-2011, 21:48
Ja też biorę ten olej u tego sprzedawcy Krzyzak - 21-09-2011, 06:51
bardzo dobry olej sampler - 21-09-2011, 08:11
Dokladnie im wyzsza lepkosc przy 100 st tym olej jest dla silnika bezpieczniejszy bo daje lepszy film olejowy. Ale to ma tez wady. Taki olej daje wieksze opory czyli jest mniej "ekonomiczny". Olej ktory ma ponizej 10 mm2/s daje mniejsze opory jest lepiej pompowalny ale ma slabsze smarowanie. Drugi istotny parametr to temp plyniecia oleju w niskich temp. Jak jest ponizej -40 to jest juz dobrze i taki olej bedzie skutecznie dzialal przy rozruchu. PIOTR_FOTO - 23-09-2011, 00:18 Rozmawiałem jeszcze z innym mechanikiem, który stwierdził, że często przy wymianach olejów z rzadszego na gęsty i na odwrót dochodzi do wahań ciśnienia. Powiedział, że u mnie po zalaniu syntetyka pojawiły się hałasy popychaczy dlatego, że spadło ciśnienie oleju. Dodał też, że on na moim miejscu zalałby teraz dobry półsyntetyk i na pewno wzrośnie ciśnienie oleju co zapewni dobre napełnianie popychaczy i wyciszenie silnika. Z jego wypowiedzi wnioskuję, że olej, który ma większą gęstość (ciężar właściwy) przyczynia się do wzrostu ciśnienia oleju a olej o mniejszej gęstości - spadek ciśnienia. To by się nawet zgadzało bo pamiętam kiedyś w dużym fiacie kiedy zapalała się kontrolka ciśnienia oleju to mechanik zalał mi gęsty olej Lubro 20w50 i kontrolka nie zapalała się już. Podsumowując powyższe to teraz dla mnie idealny byłby olej 10w40 pełny syntetyk ale produkują taki chyba tylko do motocykli. fergul11 - 23-09-2011, 00:46 Shell Helix Ultra Racing 10W60 - syntetyk API - SJ/CF EC 183 -45 st.C b.d Castrol RS 10W60 - syntetyk API - SL/CF 175 -57 st.C 10,1mg KOH/g http://www.forumsamochodowe.pl/oleje/ PIOTR FOTO na dole tej stronki masz tabelkę Krzyzak - 23-09-2011, 06:49
Owczar - 23-09-2011, 09:34 Shell i Castrol nie ma prawdziwych syntetyków tylko hydrokrakowane. Krzyzak - 23-09-2011, 10:33 Marcin - ale na wielu opakowaniach Castrola widziałem napisy Fully synthetic - jednak one zobowiązują do czegoś (mam nadzieję...) Skąd ta pewność? Owczar - 23-09-2011, 10:36 Castrol miał kiedyś proces za używanie tego napisu. No i wygrał, więc używa dalej 
matii - 23-09-2011, 10:58 Czytam ten temat od kilku dni i dochodzę do wniosku ze niby jest pojęcie na temat oleju ale jednak.. Większośc tu piszących nie przywiązuje wagi jaki był wcześniej zalany olej tylko odrazu zmienia na pełen syntetyk np. 5w30 Oczywiście wiadomo ze pełen syntetyk jest po prostu lepszy. Ale panowie JAK chcecie uciszyc silnik lejąc 5w30 gdy wcześniej zalany byl 10w40  Nie powinno sie lać olej w odwrotnej kolejności! Tak naprawde w olejach liczy sie gęstośc to co piszecie o lepkości, płynieciu oleju itd są to czynniki mało znaczące dla stukających popychaczy. Pełen syntetyk leje sie do nowych silników i stara sie na nim jeździć jak najdłużej, chyba ze ktos wie na 100% ze w jego miśku od nowości do teraz był lany pełen syntetyk to jak najbardziej moze go lać dalej Ale Panowie jeżeli przy 150tyś km ktoś zalał półsyntetyk a auto ma 200tyś km, czyli przejechane 50tys na 10w40. To NIE LEJE sie znowu 5w30lub40  to nić nie da!! Ci co pisza ze im sie udało to albo zalali o 200ml więcej oleju niż było poprzednio albo to wyciszenie jest chwilowe  Jeżeli masz zalany 10w40 i cykaja ci popychacze to:
- wymień olej też na 10w40 bardzo dobrej jakości -napewno nie lej 5w30lub40 - wymień filtr - sprawdz stan na bagnecie. W moim misku tęz cykały popychacze wymieniłem olej 10w40 na nowy mobil1 10w40 weszło 3,7l i sie zmartwiłem bo dalej cykały ale juz na zimnym, dolałem 100ml i jak ręką odjął  narazie nie cykaja a przejachałem od tamtej pory 8tyś km.
Jedno jest pewne nie pomoże lanie syntetyka gdy wcześniej lany był półsyntetyk A jeżeli popychacze są do wymiany to nie pomoże wymiana oleju nawet na olej robiony ze złota! Trzeba wymienic popychacze i tyle.
Owczar - 23-09-2011, 11:18 Ale tutaj nikt nie pisze, że wlanie syntetyku naprawi silnik. Chodzi o jego lepszą ochronę. Nie mam pojęcia jaki olej miałem wcześniej, ale zalałem syntetyk. Dlaczego? Ano dlatego, że chcę lepiej chronić silnik. Latem nie ma większego znaczenia jaki olej wlejesz, ale odpalanie silnika zimą już ma. Taki półsyntetyk, który w rzeczywistości jest bardziej olejem mineralnym, przy temp -30 stopni jest gęsty i zanim zacznie smarować popychacze i inne podzespoły, minie dużo czasu. Do tego momentu silnik pracuje praktycznie bez smarowania. sampler - 23-09-2011, 11:29
Wrecz przeciwnie. Gestosc oleju jest podawana dla temperatury 15 st C a wiec dla zimnego nie pracujacego silnika. Natomiast istotnym parametrem jet lepkosc kinematyczna bo pokazuje jaka gestosc ma olej na pracujacym silniku. Podaje sie trzy wartosci lekosci dla 40 st.C dla 100 i dla 150 (tego nie podaja wszyscy). Oleje tego samego typu np 5W30 moga miec diametralnie inne lekosci kinematyczne. Im mniejsza wartosc lepkosci tym olej jest rzadszy w danej temperaturze i ma mniejsze opory przeplywu. Ale niestety tez zapewnia gorsze smarowanie. I tak dla popychaczy lepiej jak jest wieksza lepkosc bo olej nie bedzie z nich tak szybko uciekal. A to czy bedzie to syntetyk czy polsyntetyk to juz inna kwestia. matii - 23-09-2011, 11:58 sampler porównaj gorący olej syntetyczny a gorący olej półsyntetyczny.. i zobaczysz różnice. To co piszesz jest prawdą ale w praktyce wygląda to troche inaczej
|
||||||||||||||||||||
