To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Regeneracja zawieszenia

bezwa - 13-02-2014, 10:31

I u mnie przyszła pora na wymianę, regenerację bananów:( z tego co wiem to w aucie są oryginalne więc raczej będe skłaniał się do regeneracji tak jak wszyscy polecają. Kilka osób polecało mi kupić SH + osłony oryginalne od Hyundaia. Nie wiem czy jest sens skoro na decckermanie ludzie robia 10-15 tys a SH są jeszcze tańsze. Jakie rozwiązanie, wysyłać, bo markowe wahacze kosztują ok 250-300 zł za szt.
Hugo - 13-02-2014, 11:02

bezwa napisał/a:
Kilka osób polecało mi kupić SH
Bałbym się jeździć na chińskich wahaczach, przecież w każdym momencie może się rozsypać i koło odpadnie. Tylko wahacze oryginalne, a z zamienników tylko CTR, NIPPARTS lub regeneracja w porządnym warsztacie.
bezwa - 13-02-2014, 12:06

też mi się tak wydaje. Słyszałem że 555 są dobre ale ponoć nie robią giętych do gala. A co powiecie TRW?? Wszyscy zawsze chwalili. Regenerować chciałbym oczywiście w polecanym szczecinie. I chyba tak właśnie zrobię. Nr kontaktowy widziałem w tym poście.
Hugo - 13-02-2014, 12:15

bezwa napisał/a:
Słyszałem że 555 są dobre
Były, obecnie to szmelc.
bezwa napisał/a:
A co powiecie TRW??
Są OK.
Łysy88 - 14-02-2014, 02:26

Ja tam jeżdżę na SH albo SRL (nie pamiętam teraz) kilkadziesiąt tysięcy już. Ostatnio przy zmianie banana sprawdzaliśmy sworznie i sztywne. Fakt że mam ten niesmak że to jednak bardzo niska półka ale jak patrze na zawieszenie z wyższej półki... Chętnie bym je kupił ale kasa ogromna. Teraz na wiosne mam zamiar pokompletować sobie oryginały (proste i banany) i oddać do regeneracji, chyba najlepsza droga jeśli chodzi o stosunek jakość/cena.
Krzyzak - 14-02-2014, 08:38

Łysy88 napisał/a:
Ja tam jeżdżę na SH albo SRL (nie pamiętam teraz) kilkadziesiąt tysięcy już.
ja też, zero problemów
tylko w podkowach mam sworznie 555 a poza tym same SH
(ew. regenerowane ori w kombi)

polaff - 14-02-2014, 09:48

Ja również.
Krzyzak,
Krzyzak napisał/a:
tylko w podkowach mam sworznie 555
jak zdają egzamin?
U mnie wypadły bardzo słabo wytrzymały bardzo mały przebieg.

Krzyzak - 14-02-2014, 14:03

1.5 roku, narazie bez zastrzeżeń
tak samo główne sworznie w E32 - też 555 i od 3 lat cisza

alex87 - 14-02-2014, 16:13

proszę o pomoc. otóż podczas skręcenia kierownicą do końca lub prawie końca i wolnego poruszania się, zarówno do przodu jak i do tyłu, na skręcie w lewo i prawo, z prawego przedniego koła wydobywa się trzeszczenie. ja nigdy wcześniej czegoś takiego nie słyszałem choć dźwięk wydaje się charakterystyczny.
Szafiq - 14-02-2014, 17:00

alex87 napisał/a:
proszę o pomoc. otóż podczas skręcenia kierownicą do końca lub prawie końca i wolnego poruszania się, zarówno do przodu jak i do tyłu, na skręcie w lewo i prawo, z prawego przedniego koła wydobywa się trzeszczenie. ja nigdy wcześniej czegoś takiego nie słyszałem choć dźwięk wydaje się charakterystyczny.


Wygląda na wahacz prosty,rozwaliła się guma osłaniająca sworzeń i dostał się syf i skrzypi. Dzisiaj właśnie wymieniałem u siebie i objawy były takie same,plus do tego kierownica ciężko wracała do położenia wyjściowego i ogólnie ciężej chodziła.
Wymiana poszła bez problemu.

alex87 - 14-02-2014, 18:48

mniej więcej rok temu wypiął mi się sworzeń - jakimś cudem odkręciła się nakrętka.
zmieniłem na SH - polecone tutaj na forum. nie zmieniałem gumy na tą od hiundaya.
przebieg około 10kkm.
czy jest możliwe aby po 12 miesiącach i 10kkm nowy sworzeń padł ?
ogólnie to nie przypomina trzeszczenia jakby dostał się brud. jest znacznie donioślejsze.

robertdg - 14-02-2014, 18:50

Może poluzowała sie nakrętka i stożek na sworzniu trzeszczy od naprężeń, tak czy inaczej warto sprawdzić zawias
Szafiq - 14-02-2014, 19:12

Sworzeń pewnie nie padł,ale guma jak najbardziej.
U mnie to przypominało skrzypienie jakby guma o gumę tarła.

Hugo - 14-02-2014, 20:38

alex87, Sprawdź dokręcenie śrub wahaczy, szczególnie tulei banana i wahacza prostego.
Fragu - 14-02-2014, 21:08

Mogę tylko podpowiedzieć, że u mnie winowajcą trzeszczenia były końcówki drążków, nie były luźne ani nic, ale trzeszczały.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group