To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Moje Galanty oraz Galant i Colt Baśki

Krzyzak - 18-02-2014, 09:13

Pospawałem wczoraj końcówkę wydechu bo mi prawie odpadła :)
Dobrze, że był dodatkowy drut fi 6 trzymający do tłumika.
całe 5€ zapłaciłem - po powrocie z Afryki nie miałem innej waluty :mrgreen:

Krzyzak - 09-11-2015, 22:19

Prawie 2 lata tu nie zaglądałem.
Kilka zmian było...
Przede wszystkim sprzedałem motocykl - zabrakło czasu i chęci.
W kwestii Galanta bordowego miałem kilka problemów z cieknącym olejem przez wałek balansowy. Simmering zmieniałem w tym roku 4x i dopiero za ostatnim poprosiłem Japaneze o
sprowadzenie tulejki, która wchodzi w środek uszczelniacza - sprawa trwała prawie 2 miesiące, bo paczka leżała na cle. W każdym razie zamknąłem sprawę w czerwcu 2015, a kwota
to ok. 200 zł w tym tulejka (oryginał), 2 uszczelniacze (na wszelki wypadek jeszcze pompa oleju), paski rozrządu SUN, napinacze NTN, olej Mobil 10W40 i filtr oleju.
Obecnie auto śmiga, zrezygnowałem jednak z montażu klimatyzacji - przez 3 lata nie udało mi się skompletować potrzebnych części, niektóre elementy są na sprzedaż...

Kombi mojej żony przeszedł wymianę oleju skrzyni na Transmax Z, kilka wymian oleju silnikowego i poza tym jeździ bez żadnych problemów. Od wymiany rozrządu niedługo stuknie 60 kkm,
więc nowy komplet rozrządu zamówiony. Niedawno opracowałem metodę wymiany paska bez wyciągania napinacza hydraulicznego i pewnie tym sposobem to zrobię.
Rok temu były robione reparaturki tylnych nadkoli, bo po 1 zimie zrobiły się purchle. Ostatnio zapadła decyzja o sprzedaży - niestety nie mieścimy się w kombi (niżej opisuję kwestię nowego auta,
które pomimo mniejszych rozmiarów wewnętrznych zapewnia większy komfort z tyłu).

Srebrny rekin też połyka kilometry. Tu jednak miałem kilka kwestii do załatwienia po drodze. Przede wszystkim zrobiłem blacharkę. Oprócz reparaturek tylnych nadkoli poszły też
kielichy z przodu, połatane są progi (chociaż były w dość dobrym stanie), tylne podłużnice (to miejsce, gdzie robi się "ciasto francuskie") a także maska i doły drzwi. Może w
lakierowaniu nie ma mistrzostwa świata, to i tak jest dużo lepiej niż wcześniej i żywot srebnego został przedłużony. Na koniec zakonserwowana podłoga.
Zmieniłem też olej w skrzyni na Transmax Z oczywiście i zaryzykowałem z olejem Motul 8100 x-clean. Ale nie polecam - wyraźnie gorzej pracują popychacze niż na Mobil ESP (oba 5W30).
Prócz tego dużo dupereli - jakiś wyciek przy nagrzewnicy, zregenerowane odbłyśniki od świateł, popalone żarówki wnętrza zamienione na LEDy. Korzystając z forum zregenerowałem też
rolki pasków osprzętu - znajomy tokarz bez problemu dorobił wałki opisane w jednym z wątków.
U kolegi Radexa czeka na mnie nowa maska, bo starej już dłużej się nie da ratować. Zmieniony jest też zamek maski i linka. Wszystkie tarcze hamulcowe poszły na wymianę i od roku
cieszę się hamulcami bez wibracji. Niestety na tył musiałem kupić tarcze 5 otworowe i nawiercić nowe dziury - takich jak do mnie już oficjalnie na rynku nie ma. Idąc za hamulcowym ciosem zmieniłem
tłoczki i uszczelnienia na tyle. Na wymianę poszły też wahacze przednie proste i tu zakupiłem coś wg mnie porządnego - CTR. Okazało się, że kupione 5 lat temu od Japaneze banany wciąż
są w idealnym stanie - mimo, że to chińczyki SH.
W międzyczasie kompletnie padło mi złącze SD w radiu i musiałem ratować niedziałający dotąd odtwarzacz CD - bo nowego radia nie chcę (obecny od przynajmniej 10 lat Becker ma
nawigację, przeglądarkę internetu i telefon GSM).

A z nowości to w rodzinie pojawił się Mitsubishi Scenic :) - zakupiony od Pawła (Kibloo). Autko ma LPG i klimatyzację i to przeważyło w decyzji.
Co prawda ma męczące nawyki psucia się duperelek, ale da się lubić.
Nie jest tak wygodne jak Galant, nie jest ciche jak Galant, nie ma przyśpieszenia jak Galant, nie ma trakcji jak Galant, ale jednego Mitsubishi mogłoby się nauczyć - hamulców.
W środku o dziwo sporo miejsca, jednak pozycja "jak na taborecie" nie pozwala jej swobodnie zmieniać podczas jazdy - więc się nóg nie wyciągnie. Co skutkuje, że po 200km ma się
jazdy dość. Zaskakująco dużo miejsca jest za to z tyłu - dzieciaki doceniają, szczególnie że mają mnóstwo schowków i rozkładane stoliki. A bagażnik jest w zupełności wystarczający.
Niedawno zmieniłem w nim rozrządz i za oryginalny komplet: pasek, napinacz i rolka, śruba wału z podkładką, zaślepki wałków, ponadto 3 szt. uszczelniaczy NOK,
pompa wody Magneti-Marelli zapłaciłem nieco ponad 300 zł. Oryginalny filtr oleju kosztuje 18 zł, klimatyzacji 45 zł - ceny są do przyjęcia.
Niestety jest tam skrzynia znana z Carismy 1.6 - więc niezbyt udana. Ogólnie skrzynia bardzo głośna a silnika zawieszony na 3 poduszkach, więc lewarek potrafi drgać. Dwie z nich
musiałem już zresztą wymieniać - na szczęście są tanie (zamiennik 65 zł, oryginał 130 zł). Zmianie podległy też przednie amortyzatory (wybór padł na Moroe) a wraz z nimi
sprężyny (KYB) bo te zamontowane nie dość, że były od innego modelu (krótsze) to dodatkowo pęknięte wzdłuż zwoju.
Niemiłosiernie rzęzi też przegub lewy - normalne w tych skrzyniach. Cała półoś NTY czeka już w garażu na montaż. Po tym jak dotrze do mnie nowy olej do skrzyni to wymieniam.
Stałem się też posiadaczem iterfejsu do LPG, a nawet wymianiłem filtry :) - nie powiem, jeździ się przyjemnie patrząc jak wskazówka od baku nie opada...

Hugo - 09-11-2015, 22:46

Krzyzak napisał/a:
jeździ się przyjemnie patrząc jak wskazówka od baku nie opada...
Krzyzak napisał/a:
Autko ma LPG
Koniec świata, dobre słowo o LPG z Twoich ust :shock: :mrgreen:

A tak w ogóle witaj znowu, bez Ciebie to forum nie istnieje... Aż się człowiekowi łza w oku zakręciła.

Sunderland86 - 10-11-2015, 08:25

Jakie foto też by się przydało ;)
Marcino - 10-11-2015, 08:38

Widziałem tego scenika - daje rady jak to francuz choć urodą nie urzeka, jedynie chyba walorami użytkowymi które są nie do podważenia.

Jak bym miał 3 galanty w domu to zamiast kupować scenika z LPG i sprzedawać dopieszczone kombi wolałbym chyba zamontować LPG w obu galantach za tą kasę.

Krzyzak - 10-11-2015, 15:40

Hugo napisał/a:
Koniec świata, dobre słowo o LPG z Twoich ust
Ale jak prześledzisz posty, to od lat wypowiadam się, że jest mi obojętne co kto zalewa do baku - byle było dobrze założone i zestrojone. Żeby nie było pytań w stylu "mam taki niediagnozowalny problem".
Scenic LPG już miał - ja zwyczajnie mam opory by założyć, bo nie lubię gdy ktoś grzebie w moim aucie. Już musiałem w nim naprawiać kwestie związane z LPG - pocięte węże do nagrzewnicy zaczęły przeciekać na trójnikach, wymagało to oczywiście zastosowania pasty Dirco, bo po założeniu trójników całość stała się ciut dłuższa niż powinna i w efekcie węże opierają się o elementy silnika, który tu dosyć mocno pracuje...

Hugo napisał/a:
Aż się człowiekowi łza w oku zakręciła.
na ostatnim zlocie też słyszałem kilka miłych słów, więc na pohybel ;)

Marcino napisał/a:
zamiast kupować scenika z LPG i sprzedawać dopieszczone kombi wolałbym chyba zamontować LPG w obu galantach za tą kasę
kombi jest dla nas zwyczajnie za małe - paradoksalnie auto o 50 cm krótsze, ale w środku miejsca dla pasażerów z tyłu jest znacznie więcej - szczególnie dotkliwie odczuwała to moja żona, która czasem musiała do tyłu wsiadać przez zapięte z obu stron dzieciaki (w fotelikach) - zawsze w tej sytuacji sobie brudząc to i owo o ich buty...
Scenic ma tam z 20cm więcej miejsca, wyższą i równą (płaską, bez tunelu) podłogę - więc wsiadanie jest dla niej komfortowe. Miał być kupiony tylko po to by mój srebrny Galant nie rdzewiał w zimie, ale okazało się, że można nim dość tanio i wygodnie (do 200km, potem jest gorzej) wozić... Czyli na nasze potrzeby wydaje się dobrze spasowany.
Kombi jest obecnie w najlepszym stanie z naszych Galantów i stąd decyzja o sprzedaży - za póki co jeszcze rozsądne pieniądze. Żadnego z pozostałych nie jestem w stanie sprzedać za kwotę, która by mnie zadowalała...

Sunderland86 napisał/a:
Jakie foto też by się przydało

no mam gdzieś, ale nie wiem co jest teraz modne przy wstawianiu :)
niech będzie fotosik

Hugo - 10-11-2015, 16:43

Widzę, że masz takie same powody do zadowolenia ze Scenika jak ja ze Space Stara żony. To mała ciężarówka, wewnątrz miejsca na nogi tyle co w Galancie albo więcej, tylko węższy. A jak przyjdzie do przewiezienia jakichś ładunków to wszystko weszło jak na razie :mrgreen:
Krzyzak - 10-11-2015, 21:51

no cóż - oferuje w tej kwestii dużo więcej niż SS bo np. tylne fotele się przesuwają (każdy z 3 osobno), można je dowolnie składać i pochylać oparcie (co ma znaczenie przy fotelikach 18-36kg); można je też całkowicie wymontować; można dwa skrajne zamontować bliżej środka i uzyskać więcej przestrzeni kosztem auta tylko 4 osobowego; wreszcie pod tylnymi fotelami są schowki, przed nimi w podłodze też, bagażnik jest niewiele mniejszy od tego w kombi ale bardziej pakowny bo wyższy (do półki) - a tu też można otworzyć samą szybę tylnej klapy i coś na tej półce położyć
gdyby tylko miał taką instalację elektryczną i jakość innych podzespołów...
sam silnik nie jest zły, chociaż rozrząd np. nie ma znaczników i potrzebna jest blokada (koła zębate są ściskane do wałków, więc dokręcone dość mocno)
ale skrzynia to już porażka, zawieszenie też byle jakie, plastiki tragicznej jakości i nie chodzi tylko o miękkość ale też o łatwość uszkodzenia przy zdejmowaniu... nawet lekkie przejechanie po nich czymś twardym robi rysy nie do usunięcia...

polaff - 11-11-2015, 08:21

Krzyzak napisał/a:
jednego Mitsubishi mogłoby się nauczyć - hamulców
ja mam berlingo LKW 1999 auto w rok zrobiło 80tysięcy kilometrów - rok temu wymieniłem kompletne hamulce przód (tarcze klocki) i szczęki z tyłu. Klocki jeszcze są, tarcze ok. ZERO bicia czy innych niepokojących objawów. Hamulce są w tym aucie genialne w porównaniu z galem...
Krzyzak - 03-02-2016, 08:49

Wczoraj padł prawy wahacz prosty w kombi. Szybka akcja i auto wróciło na drogę.
Był to wahacz regenerowany, przejechał 2 lub 3 lata czyli jakieś 30 tkm. Trochę mało, biorąc pod uwagę, że miał być zrobiony w mosiądzu i miał być wieczny...
Druga strona (też mosiądz) jest OK, chociaż siedzi rok dłużej.

eremita - 03-02-2016, 09:40

Krzyzak napisał/a:
kombi jest dla nas zwyczajnie za małe - paradoksalnie auto o 50 cm krótsze, ale w środku miejsca dla pasażerów z tyłu jest znacznie więcej - szczególnie dotkliwie odczuwała to moja żona, która czasem musiała do tyłu wsiadać przez zapięte z obu stron dzieciaki (w fotelikach) - zawsze w tej sytuacji sobie brudząc to i owo o ich buty...
Scenic ma tam z 20cm więcej miejsca, wyższą i równą (płaską, bez tunelu) podłogę - więc wsiadanie jest dla niej komfortowe. Miał być kupiony tylko po to by mój srebrny Galant nie rdzewiał w zimie, ale okazało się, że można nim dość tanio i wygodnie (do 200km, potem jest gorzej) wozić... Czyli na nasze potrzeby wydaje się dobrze spasowany.
Krzyzak napisał/a:
no cóż - oferuje w tej kwestii dużo więcej niż SS bo np. tylne fotele się przesuwają (każdy z 3 osobno), można je dowolnie składać i pochylać oparcie (co ma znaczenie przy fotelikach 18-36kg); można je też całkowicie wymontować; można dwa skrajne zamontować bliżej środka i uzyskać więcej przestrzeni kosztem auta tylko 4 osobowego; wreszcie pod tylnymi fotelami są schowki, przed nimi w podłodze też, bagażnik jest niewiele mniejszy od tego w kombi ale bardziej pakowny bo wyższy (do półki) - a tu też można otworzyć samą szybę tylnej klapy i coś na tej półce położyć


Dokładnie do rodziny idealny, ja mam scenica II nawet nie będę porównywał przestronności kabiny scenica z galem, do ideału by się przydały scenicowi tylne drzwi suwane co by łatwiej wyciągało się pociechy na zatłoczonych parkingach.
Jeszcze gal kombi to masz jakąś praktyczność bo mój gal to pierwszy sedan jaki mam i skutecznie mnie wyleczył z posiadania sedana,

Krzyzak napisał/a:
gdyby tylko miał taką instalację elektryczną i jakość innych podzespołów...
sam silnik nie jest zły, chociaż rozrząd np. nie ma znaczników i potrzebna jest blokada (koła zębate są ściskane do wałków, więc dokręcone dość mocno)
ale skrzynia to już porażka, zawieszenie też byle jakie, plastiki tragicznej jakości i nie chodzi tylko o miękkość ale też o łatwość uszkodzenia przy zdejmowaniu... nawet lekkie przejechanie po nich czymś twardym robi rysy nie do usunięcia...


ja na awaryjność nie narzekam ale gałkę od biegów to nie wiem z czego zrobili bo znika w oczach :wink:

Marcino - 03-02-2016, 09:49

eremita napisał/a:
do ideału by się przydały scenicowi tylne drzwi suwane co by łatwiej wyciągało się pociechy na zatłoczonych parkingach.

Mazda 5 zaprasza...

vrangsinn - 03-02-2016, 10:33

heh, a ja mam właśnie odwrotnie...galant to mój pierwszy klasyczny sedan (a mam jedno dziecko i owczarka) i zdecydowanie więcej nie kupie kombi...chyba ze starego passata b4 na dobicie i remonty... :roll: :roll:
Krzyzak - 03-02-2016, 11:32

W Scenicu ostatnio poprawiłem wydech, bo jego konstrukcja jest wadliwie zaprojektowana - zamiast końcówek z flanszami skręconymi śrubami, jest stożek zaciśnięty opaską, więc połączenie jest elastyczne. Już Marcino zwrócił mi uwagę, że tamtędy dmucha, ja też widziałem, że czasem woda kapie... z czasem więc połączenie staje się mniej szczelne i mnie i mniej...
Dodatkowo miałem efekt jak uszkodzony przegub terkocze - luźny wydech stukał w podłogę podczas ruszania... Na szczęście udało mi się to zlikwidować i od paru dni cieszę się, że tego efektu nie ma.

Zapadła też klamka i do kombi wskoczy LPG - dzięki Owczarowi mam już skompletowaną (w teorii) całą instalację na sterowniku LPGTech, wtryski Barracuda, parownik KME do 240KM i parę takich ;)
Jak nastanie wiosna, to prace ruszą.

Na wiosnę czekają też nowe felgi B-Rock kupione od Firebee (opony jeszcze do ustalenia - celuję w Dunlopy). Jest też nowa maska do sedana (od Hugo) bo stara jest już ciężka od szpachli...

eremita - 03-02-2016, 12:41

Marcino napisał/a:
Mazda 5 zaprasza...


patrzyłem jak kupowałem scenica ale była za droga, na tą chwilę następcom będzie C-max w wersji z suwanymi drzwiami lub B-max

Krzyzak napisał/a:
(opony jeszcze do ustalenia


Polecam Goodyear EFFICIENTGRIP dobry stosunek ceny do jakości a do tego cicha jest :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group