To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Olej

sampler - 23-09-2011, 12:43

ale jaki konkretnie z jakim ? Bo wlasnie wyzszosc syntetyka nad polsyntetykiem i HC znam z praktyki :)
matii - 23-09-2011, 14:18

może inaczej.. Chcąc wyciszyc silnik na pewno wyciszysz go lepiej pół syntetykiem 10w40 niż syntetykiem 5w40 i o to moge sie założyć :wink: . Najlepiej wycisza olej mineralny ale nie zaleca sie go do japońskich silników chyba że bardzo "zmęczonych" ale głównie chodzi mi o to ze głupie jest wmawianie nie wiedzącym zeby lać np. 5w30 do silnika który zrobił np. 50tyś km na 10w40 bo oczywiście nic sie nie stanie ale tutaj można by przytoczyc wypowiedz (z poprzedniej strony) PIOTR_FOTO . A po drugie olej półsyntetyczny daje lepsze smarowanie a przecież o to tu chodzi. Czytałem też tutaj o mobil max life 0w40 -Pewnie ze jest to super olej! Ale nie do silnika o przebiegu ponad 200tyś. Im większa pierwsza cyfra oznakowania oleju np. 5w,10w,15w tym większe sprężanie ciśnienia w silniku! Dlatego im mniejszy przebieg (albo nowy silnik) tym mniejsze jego zużycie chodzi tu o mniejsze zuzycie pierścieni, tulei cylindra, wałka rozrządu. Im wiekszy przebieg tym średnice pierscieni mniejsze a srednice tulei cylindra większe=mniejsze cisnienie w cylindrze=mniejsza moc. Więc aby cisnienie w troche zuzytym silniku zwiększyc stosuje sie gęstszy olej. Oczywiście że pełen syntetyk jest lepszy ale główną role odgrywa przebieg :!: i nic nie da lanie 5w30 do silnika z ponad 200tys km, zalanie 10w40 do takiego silnika przyniesie na 100% lepszy efekt :wink:

[ Dodano: 23-09-2011, 14:43 ]
Owczar tez masz racje co do ochrony silnika ale.. są pewne żelaze zasady które należałoby przestrzegać. Nie leje sie do silnika syntetyku nie zwazając na przebieg a nie mówiąc już o tym jaki był wcześniej zalany olej :wink: Co do ochrony to racja że zimą tak jest, ale tych dni gdzie jest -30 łącznie jest może 10 a czas rozpoczęcia smarowania miedzy syntetykiem a półsyntetykiem to może kilka sekund, no może to w tej kwesti i długo... dlatego temat jest sporny :x Ale wydaje mi sie że dużo lepszą ochrona dla silnika jest przestrzeganie tych zasad które napisałem wcześniej niz martwić sie smarowaniem silnika przez kilka dni po kilka sekund :wink:

sampler - 23-09-2011, 15:01

niestety ale calkowicie sie z Toba nie zgadzam :) Zeby nie pisac za duzo powiem krotko. Zaden polsyntetyk przy duzych obciazeniach nie bedzie mial takiego smarowania jak pelen syntetyk. Tam gdzie z semisyntetyka zrobi sie "woda" i znaczna jest utrata parametrow tam syntetyk bedzie jeszcze normalnie pracowal. A literki 5W,10W to klasyfikacja SAE nie mowiaca nic o tym jak konkretny olej sie zachowuje w danej temperaturze. Te dane znajdziesz w karcie produktu w parametrach
polaff - 23-09-2011, 15:08

o co Wy toczycie boje to nie kumam...

Powiem tak: jesli zależy mi na trwałości silnika i mnie na to stać to pod warunkiem, że między wymianami nie dolewam leję syntetyka najlepszego jaki mogę dostać. i tak samo zrobiłem w miśku. Wymieniałem olej 10 tyś temu i nie ubyło, nic mi nie stuka nic nie puka więc czym się przejmować...?


ps: ja zalałem Repsol ellite

matii - 23-09-2011, 15:33

Panowie kazdy jest do czego innego przekonany, mnie w szkole uczyli że syntetyk jest najlepszym olejem ale do pewnego przebiegu nie mówiąc o tym ze gdy jeździłeś na 10w40 nie lej 5w40. Jak widac zdania są podzielone :) Piszemy to po to aby ktos kto chce sie dowiedziec czegos na ten temat mógł sobie porównać opinie róznych ludzi :) Ps. ja np nie kupił by raczej auta które jeździło dłuuuuugo na 10w40 a później zalano 5w40. Kupiłem tak kiedys renault megane od znajomego(sorry za takie porównanie do mitsu) i on jeździł na 15w40 a później zalał 5w40 bo mu tak doradzili a ja później męczyłem sie z silnikiem z którego z każdej strony ciekło bo sie rozszczelnił....
polaff nikt tu boju nie toczy :) po prostu wymieniamy sie swoimi racjami :) Pozdro

polaff - 23-09-2011, 15:56

matii napisał/a:
polaff nikt tu boju nie toczy
... z natury jestem sarkastyczny - wybacz...

mnie w szkole uczyli że syntetyk ma sens dopuki się to opłaca, ale może mnie źle nauczyli z resztą ja szkołę kończyłem przed wojną i może inne zwyczaje były...

malina_drizzt - 23-09-2011, 16:37

matii napisał/a:
Panowie kazdy jest do czego innego przekonany, mnie w szkole uczyli że syntetyk jest najlepszym olejem ale do pewnego przebiegu nie mówiąc o tym ze gdy jeździłeś na 10w40 nie lej 5w40. Jak widac zdania są podzielone :) Piszemy to po to aby ktos kto chce sie dowiedziec czegos na ten temat mógł sobie porównać opinie róznych ludzi :) Ps. ja np nie kupił by raczej auta które jeździło dłuuuuugo na 10w40 a później zalano 5w40. Kupiłem tak kiedys renault megane od znajomego(sorry za takie porównanie do mitsu) i on jeździł na 15w40 a później zalał 5w40 bo mu tak doradzili a ja później męczyłem sie z silnikiem z którego z każdej strony ciekło bo sie rozszczelnił....
polaff nikt tu boju nie toczy :) po prostu wymieniamy sie swoimi racjami :) Pozdro

Trzeba było wymienić uszczelki, a nie płakać że cieknie. :D
A z tym lepszym smarowaniem półsyntetyka to też w szkole uczą? :)

Krzyzak - 23-09-2011, 16:52

matii - wiele wypowiedzi masz sensownych, ale wiele z nich to bzdura
osobiście - jako jeden z pierwszych - przeszedłem z oleju mineralnego 15W40 na syntetyczny 5W40 i nic się nie stało - przebieg 350 tkm
więcej - silnik się uciszył a auto wyraźnie mocniejsze

matii napisał/a:
aby cisnienie w troche zuzytym silniku zwiększyc stosuje sie gęstszy olej
niekoniecznie - syntetyki mają lepszy film olejowy, który uszczelnia
sampler - 23-09-2011, 19:43

Co do silnikow renault to one bez wymiany oleju ciekna jak prysznic. Mam znajoma ktora do mnie przyjezdza pod dom megane i az wstyd bo po 5 min zostawia kleksa
PIOTR_FOTO - 23-09-2011, 21:44

A ja znalazłem taki olej półsyntetyczny co ma lepkość kinetyczną przy 100 st. prawie identyczną jak mój obecny Valvoline MaxLife 5w-40. Dla porównania lepkości przy 100 st.:
-Valvoline MaxLife 5W-40 - ( 14,2 ) - syntetyk
-Mobil 1 5W-50 - ( 17,5 ! ) - syntetyk
-Mobil 1 Fuel Economy 0W-30 - ( 11,4 ) - syntetyk
-STATOIL SuperWay 10W-40 - ( 14,2 ) - półsyntetyk - tego chyba teraz zaleję jak się "skończy" MaxLife.
Można z tych liczb wywnioskować, że w normalnej temperaturze pracy (ok. 90 st.) najgęściejszy będzie Mobil1 5W-50. Ale też widać, że dobry półsyntetyk (Statoil) również może trzymać parametry lepkościowe jak syntetyk.

Hugo - 24-09-2011, 10:54

matii napisał/a:
Chcąc wyciszyc silnik na pewno wyciszysz go lepiej pół syntetykiem 10w40 niż syntetykiem 5w40 i o to moge sie założyć
Bzdura. Miałem Mazde 626 2.0 16V, zalałem ją Mobilem 10W 40 to rano kopciła na niebiesko jak parowóz, paliła olej oczywiście i silnik chodził nieładnie (głośno). Więc wymieniłem olej na Elfa 5W40 i od razu po wymianie przestała całkowicie kopcić! Znacznie spadło spalanie oleju i co najlepsze: silnika na wolnych obrotach nie było w ogóle słychać (trzeba było się nachylić pod zderzak). Przebieg miała ok. 280 000 km.
marcinspike - 24-09-2011, 18:51

Ja dzisiaj zalałem silnik ELF NF 5w40, wcześniej lałem Valvoline maxlife 5w40, elf wlałem ze względów ekonomicznych i powiem szczerze że popychacz który zawsze było słychać umilkł.
sampler - 24-09-2011, 20:13

PIOTR_FOTO napisał/a:
A ja znalazłem taki olej półsyntetyczny co ma lepkość kinetyczną przy 100 st. prawie identyczną jak mój obecny Valvoline MaxLife 5w-40. Dla porównania lepkości przy 100 st.:
-Valvoline MaxLife 5W-40 - ( 14,2 ) - syntetyk
-Mobil 1 5W-50 - ( 17,5 ! ) - syntetyk
-Mobil 1 Fuel Economy 0W-30 - ( 11,4 ) - syntetyk
-STATOIL SuperWay 10W-40 - ( 14,2 ) - półsyntetyk - tego chyba teraz zaleję jak się "skończy" MaxLife.
Można z tych liczb wywnioskować, że w normalnej temperaturze pracy (ok. 90 st.) najgęściejszy będzie Mobil1 5W-50. Ale też widać, że dobry półsyntetyk (Statoil) również może trzymać parametry lepkościowe jak syntetyk.


sprawdz jeszcze temp krzepniecia/plyniecia. Ten parametr odpowiada za zimny rozruch. Niestety tu bedzie roznica miedzy semisyntetykiem olejem HC i full syntetykiem

bbandi - 07-10-2011, 21:01

Witam, będę wymieniał w V6-tce olej jaki polecacie? dodam że przebieg niby 196000:), stukanie też delikatne słychać - ceramizer pomoże?.
Niestety nie wiem jaki był wlany wcześniej.

KamilR10 - 07-10-2011, 21:21

bbandi napisał/a:
Witam, będę wymieniał w V6-tce olej jaki polecacie? dodam że przebieg niby 196000:), stukanie też delikatne słychać - ceramizer pomoże?.
Niestety nie wiem jaki był wlany wcześniej.

Jesli nie bierze Ci oleju, to jakis dobry syntetyk, a jesli bierze to lepiej wymienic uszczelki i wlac syntetyk niz zmieniac na olej gęstszy :wink:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group