To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[96-02]Colt CJ0 - [CJ1A 1.3] uwagi odnośnie wysokiego spalania

mystek - 08-05-2010, 21:45

W CJtce jak tylko zapali mi się rezerwa, to jadę zatankować i wlewam około 41-43l, najczęściej 42. Rezerwa zapala się, tak jak MArcin napisał - ciut poniżej czerwonego pola, niecałą grubość strzałeczki :)
drum_n_bass1 - 08-05-2010, 22:03

No to troszke mi brakowalo zeby sie zapalila bo byla tak po srodku czerwonej
Przemulek - 13-05-2010, 09:47
Temat postu: Spalanie
Wiem że to może trochę dziwne ale jakiś tydzień temu zmieniłem olej na shella i dolałem do zbiornika takiego preparatu który oczyszcza wtryskiwacze i zauważyłem zmniejszenie spalania z 8,7 litra na 7,2 litra na 100km (po zadziurowanej i zakorkowanej Łodzi). Nigdy jeszcze nie tankowałem na innej stacji niż shell ale dopiero po wymianie oleju spadło mi spalanie. Jazda od 2500-3000tyś obrotów (no oczywiście parę razy wciskałem powyżej ale nie za często).
Fragu - 13-05-2010, 11:11

przemulek, No nie wiem czy olej może aż o tyle zmniejszyć spalanie, ja śmigam coltem już na 3 marce oleju. Spalanie cały czas podobne. Też wlewałem kiedyś środek na wtryski...bez różnicy.

7,2 to już normalny wynik w tym aucie...8,7 to kosmos, no chyba, że latasz do odcinki przy -20 na dworze :twisted:

Przemulek - 16-05-2010, 10:11

No nie wiem jakoś mi się tak zmniejszyło to spalanie dlatego polecam oleje shell. A tobie tak mało pali bo jeździsz po jakiś wsiach w których nie ma korków. Wiedz do jakiegoś większego miasta i przejedz w godzinach szczytu przejeżdżając 2 km w 30 minut to zobaczysz jak twój colcik mało pali. Moim zdaniem to olej może zmniejszyć spalanie a zwłaszcza że wcześniej był wlany jakiś badziew. Pozdrawiam.
Marcin-Krak - 16-05-2010, 11:34

przemulek,
1. Trochę więcej spokoju proponuję. :wink:
2. Sam jeździłem na oleju Shella i oprócz tego, że mi zaczęło go ubywać, to żadnych innych pozytywnych zmian nie zauważyłem. Spalanie jakie było, takie pozostało. Na technice motoryzacyjnej, czego nigdy nie ukrywałem znam się o tyle, o ile - ale nie uwierzę, że olej może zmniejszyć średnie spalanie aż o 1,5l :roll:

Fragu - 16-05-2010, 15:57

przemulek udanego użytkowania Colta życzę :wink:
Przemulek - 20-05-2010, 09:03
Temat postu: Spalanie
Witam. Ja już mam dość. Opowiem od początku: Ostatnio pisałem o wymianie oleju no i wszystko gitarka by było do czasu przejechania następnych 300 km, efekt końcowy 9,7litra na 100km, normalnie się załamałem. Chciałem również zauważyć że jak zatankuje do pełna i przejadę 100km (i znów zatankuje) to spalanie wychodzi praktycznie zawsze mniejsze niż przejadę cały czy 3/4 zbiornika. Ktoś mi powie czemu tak się dzieje?? co jeszcze powinienem sprawdzić. Kupować tą sondę lambdę za 250zł?? a jak to nie pomoże?? da się sprawdzić czy układ wydechowy jest szczelny jakoś bez jego wymontowywania? Auto nie ma dużo przejechane bo ponoć 105tyś. wczoraj rozmawiałem z kumplem i mówił że może na kolektorze wydmuchnęła się uszczelka i zaciąga lewe powietrze i sonda myśli że jest za mała mieszanka i podaje więcej paliwa czy jakoś tak. Ile w tym prawdy? Mówił też że mój Misio nie chodzi tak jak jakiś miesiąc temu jak nim jeździł. Staram się zawsze, jak wsiadam do auta z rana to go odpalam i czekam aż się nagrzeje żeby na zimnym nie jeździć bo jest taki zamulony że szok. Później już ma tak cały czas nawet jak się rozgrzeje. jeszcze zauważyłem że jak wsiądę z rana i zaczynam jechać (dodaję gazu) to tak jak by coś piszczało mam tak jakieś 2-3 minuty i przestaje. Już naprawdę nie mam siły do tego auta. Chciałem jeszcze przeprosić Marcin-Kraka i Fragua za moje unoszenie się w ostatnich postach ale byłem zdenerwowany (Sorry chłopaki). Mam nadzieje że ktoś miał podobne objawy i jakoś je rozwiązał. Z góry dzięki za odp.
Fragu - 20-05-2010, 11:25

przemulek napisał/a:
Ostatnio pisałem o wymianie oleju


:wink:


przemulek napisał/a:
praktycznie zawsze mniejsze niż przejadę


Może coś źle liczysz - spalanie z całego zbiornika :roll:

przemulek napisał/a:
kolektorze wydmuchnęła się uszczelka


zdarza się, że kolektor jest dziurawy - popatrz na niego czy nie puszcza spalin.

przemulek napisał/a:
Staram się zawsze, jak wsiadam do auta z rana to go odpalam i czekam aż się nagrzeje żeby na zimnym nie jeździć bo jest taki zamulony że szok


zapewne zużyty/źle naciągnięty pasek wielorowkowy :wink:

takie czekanie: a) przyczynia się do większego spalania, b) niezbyt dla silnika. Wsiadasz - odpalasz - jedziesz. Uważaj tylko na obroty na zimnym silniku.

przemulek napisał/a:
to tak jak by coś piszczało mam tak jakieś 2-3 minuty i przestaje

Hugo - 20-05-2010, 16:47

przemulek napisał/a:
wczoraj rozmawiałem z kumplem i mówił że może na kolektorze wydmuchnęła się uszczelka i zaciąga lewe powietrze i sonda myśli że jest za mała mieszanka i podaje więcej paliwa czy jakoś tak. Ile w tym prawdy?
Jeśli jest nieszczelność w układzie wydechowym przed sondą lambda to dużo w tym prawdy. Nieszczelność będzie słychać: albo syczenie albo buczenie. Sondę można sprawdzić, jest w manualu jak to zrobić. Ponadto sprawdziłbym 2 pinowy czujnik temperatury.
mystek - 20-05-2010, 19:57

popieram Fraga, tj wsiadasz, odpalasz, czekasz dosłownie z 10 sekund, żeby olej powędrował tam gdzie ma powędrować i ruszasz, ale jedziesz sobie spokojnie. Stanie na luzie duuużo wolniej nagrzewa samochód, jest to zwykłe, nieefektywne spalanie paliwa
Przemulek - 20-05-2010, 21:25
Temat postu: rzeka
Spalanie raczej jest proste w obliczeniach dlatego się nie mogłem pomylić ponieważ jak przejeżdżam 299.9 km i wlewam 29,7 litra to równa się jednoznacznie prawie dycha. ogólnie to mógłbym mieć wątpliwości gdybym tankował na różnych stacjach ale tak się złożyło że obok osiedla otworzyli niedawno stacje shell i tylko tam tankuje (ten sam dystrybutor ten sam pistolet do nalewania co zawsze). Jakieś inne pomysły czemu takie spalanie?? Pasek wielorowkowy to ten od alternatora?? czy ten drugi?? co do tej lambdy to będę musiał ją sprawdzić. Co do kolektora to jest na nim obudowa czy jak ukręcę śruby które ja trzymają to coś się stanie?? potrzebna ta obudowa jest aż tak bardzo?? bo widziałem wizualnie to będzie ciężko ich nie ukręcić. Pytanie jeszcze o 2 pinowy czujnik temperatury?? co to jest, gdzie to jest i jak to sprawdzić?? a co do tego stania i czekania to może i spalanie się zwiększy ale nie aż tak bardzo chyba co?? w zimę palił mi mniej niż teraz. Coś mu dolega i ciężko to zdiagnozować. Bardzo was przepraszam że tyle pytań ale już przez myśl mi przeszło żeby go nie sprzedać a przecież już tyle władowałem w to auto a mam je dopiero pół roku. DLATEGO BŁAGAM POMÓŻCIE bo ja naprawdę bardzo lubię ten samochód :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: (wszystkie podpowiedzi się liczą).
idas - 20-05-2010, 21:34

przemulek napisał/a:
Co do kolektora to jest na nim obudowa czy jak ukręcę śruby które ja trzymają to coś się stanie??

Nie bo śruby nie przechodzą do rur odprowadzających gazy.
Co do spalania to ja bym sprawdził następujące rzeczy:
Kąt wyprzedzenia zapłonu (i tu nie do końca sugerowałbym się manualowym 5 stopni, bo u mnie zdecydowanie ładniej autko chodziło- i mniej paliło-jak miało ustawione około 7 stopni). Oprócz ustawienia prawidłowej wartości w czasie jazdy musisz wyczuć czy auto szarpie np po puszczeniu gazu. Jak nie szarpie to znaczy że jest ok:)
Sonda raczej nie jest odpowiedzialna za spalanie w granicach 10l, miałbyś większe.
Sprawdź luz zaworów, może są za ciasno ustawione (skoro nic nie słyszysz), tylko niech Ci to zrobi fachowiec znający się na rzeczy (ustawiane na ciepło).
No i przede wszystkim trzeba sprawdzić wydech od głowicy aż do sondy, bo później to już raczej pomijalny wpływ na spalanie ma.
Ważna i zapominana często sprawa to odpowiednie ciśnienie w oponach, naprawdę potrafi dodać benzyny do garów...
przemulek napisał/a:
a co do tego stania i czekania to może i spalanie się zwiększy ale nie aż tak bardzo chyba co??

Masz rację, nie zwiększy się znacznie...To co stracisz na grzaniu odrobisz na mniejszym spalaniu podczas samej jazdy. Bardziej chodzi tu o względy ekologiczne:)
Przepraszam nie zauważyłem, że masz silnik 1.3, w takim razie też sprawdź sondę:]

Przemulek - 20-05-2010, 22:16
Temat postu: temat rzeka
co do zapłonu to był sprawdzany i podobno jest ok ale jaką wartość ma to ciężko mi powiedzieć. Zawory ustawiał ten sam gość co sprawdzał zapłon i podał mi identyczną wartość jak podają na forum i zrobił to na rozgrzanym silniku pilnowałem tego bo inny "mechanik" ustawił na zimnym i była :butthead: o oponach zapomniałem tylko mam nabite je azotem ale to muszę wypompować bo nawet nie wiem ile mam teraz bo mieszać z powietrzem podobno nie można, tylko jakie ja powinienem mieć w nich ciśnienie 185/55/R15?? bo tego nie powiedzieli przy kupnie. Zostaje tylko sprawdzenie tego wydechu i sondy. Ale dzięki za pomysł. Ktoś ma inne propozycje? Proszę o pomoc!!!
Maciek - 20-05-2010, 22:21

96-99 troszke padały aparaty zapłonowe może jeśli masz od kogo zamontować inny to sprawdź.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group