[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Uciszyłem popychacze, stukające popychacze
pawlos - 09-03-2010, 01:29
nie ma żadnego oleju HC lepszego od pełnego syntetyka ze względu na inną budowę molekularną oleju HC i syntetycznego
do olejów syntetycznych nikt nie dodaje HC chyba że w ramach oszczędności
olej HC jest najlepszym olejem mineralnym ale nigdy nie będzie syntetycznym
nie mam zamiaru się sprzeczac w sprawach oczywistych
pozdrawiam
Remik - 09-03-2010, 07:59
Hugo- a na jakiej stacji widziałeś ten specyfik LIQUI MOLY - OL SCHLAMM SPULUNG? Orlen, Bp, Statoil, Shell?
xor - 09-03-2010, 08:41
Pawlos >
rozumiem, że masz prywatne laboratorium i wszystkie przetestowałeś ?
Sprawy oczywiste czasem nie są takie oczywiste. Problematyka olejów samochodowych nie jest tak banalna, jak chcesz ją sprowadzić. 100% syntetyczne oleje pokazują swoją prawdziwą przewagę nad HC dopiero w ekstremalnych sytuacjach, np. sportach motorowych. W normalnych warunkach ich przewagi nie są tak gigantyczne, choć są. Każde z baz olejów mają swoje pozytywy, i negatywy. PAO na przykład samo w sobie jest kiepskim nośnikiem dla dodatków, niewiele ich potrafi 'znieść' - a bez dodatków nie nadawałby się do niczego. A grupy V na bazie estrów na przykład są bardzo agresywne w stos. do uszczelek - do niektórych materiałów w pewnych dawkach wpływają bardzo pozytywnie, na inne skrajnie źle, plus maja duże właściwości higroskopijne i są niebywale drogie. A i nie ma sensu dawać więcej jak 25% zawartości w bazie, cała mieszanina posiada już wtedy wszystkie pozytywne jego właściwości. Dlatego oleje zawsze są miksami. Czasami baz grup IV i V, przeważnie grupy IV i III (HC przeważnie jako nośnik dla dodatków), czasem wszystkich. W różnych skalach.
O jakości oleju nie mówi sama baza.
EDIT: coś do poczytania
http://www.machinerylubri...-oil-technology
http://www.machinerylubri...base-oil-trends
Hugo - 09-03-2010, 11:51
Remik napisał/a: | Hugo- a na jakiej stacji widziałeś ten specyfik LIQUI MOLY - OL SCHLAMM SPULUNG? Orlen, Bp, Statoil, Shell? | Na takiej dość "kiepskiej" stacji. Chyba LOTOS.
Remik - 09-03-2010, 12:06
W sprawie cykania-rzecz niebywała się stała. Porządnie cykać mi zaczęło półtora tygodnia temu, byłem w rozpaczy...prawdziwa orkiestra. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy dzisiaj podczas jazdy do pracy silnik zupełnie ucichł (zapalił jak diesel)...wreszcie usłyszałem swoją V-kę. Piękny dźwięk to był, jeju jaki ja szczęśliwy się zrobiłem...niestety nie na długo. Przejechałem w tej ciszy jakieś 5 kilometrów. W tym ze 2 razy gasiłem i zapalałem auto, z racji postojów. Kiedy już prawie wjeżdżałem na parking do siebie zwów pojawił się stukot, ale już teraz tylko 1 popychacza a nie tej orkiestry z zeszłego tygodnia. Dodam, że we czwartek (a mamy wtorek) zalałem LIQUI MOLY do wyciszenia popychaczy. Przejechałem na nim może ze 150km, niedużo w sumie. Mam zalany Castrol Magnatec 10w40, 2tys temu. Tak się zastanawiam czy zrobić mu płukankę zalać czymś innym? Sporo Mitsumaniaków radzi Elfa exelium ldx 5W40 albo Mobila 1 5W50... Tylko mam dylemat czy jak przejde z tego Castrola 10W40 na inny 5W40/50 to mi się silnik nie rozleci... Jak myślicie?
atsar - 09-03-2010, 12:26
Remik napisał/a: | Mobila 1 5W50 |
ja go mam od samego początku i do dnia dzisiejszego - przebieg rzędu 290tys zero klepania, moim zdaniem co niektórzy za dużo kombinują z olejem, jak ci nie klepie na tym co masz to po co zalewać inny? Tak zrobił Piotrek i niestety zaczęło klepać, nie długo bo raptem 5 sek po starcie ale jednak...
ja co 4 wymianę robię płukankę
i nic mojemu silniczkowi nie dolega i mnie dziwi że co niektórzy maja "150tys" przebiegu i coś słychać...
Remik - 09-03-2010, 12:35
Skoro wiesz że od nowości masz Mobil 1 5W50 to gratuluje. Ja niestety auto kupiłem miesiąc temu i nie wiem na czym jeździło. Co prawda była zawieszka że 10W40 ale taką zwieszkę to sobie można przewieszać ile razy się chce. A jak wymieniałem olej to ten co zlewałem był stasznie zjeżdżony... Więc myśle sobie że jeśli już go ktoś zalał mineralnym a ja go teraz troche przepłukałem 10w40 to jak zaleje 5W50 to będzie kaplica! Myle się czy nie? Niech mnie ktoś naprostuje...
atsar - 09-03-2010, 12:39
Remik napisał/a: | Skoro wiesz że od nowości masz Mobil 1 5W50 to gratuluje |
od poczatku jak go mam czyli od przebiegu 180 tys
wczesniej to nie mam zielonego pojecia co bylo
Remik - 09-03-2010, 12:42
atsar-Acha...to wiele wyjaśniło. To i ja się chyba skuszę na tego Mobila. Ale jest taka możliwość że jesli już wcześnie był lany mineralny to po zalaniu 5w50 będzie kaplica no nie?
xor - 09-03-2010, 12:59
Na mineralu nie jeździł na 99%. Bajki, nic Ci się nie rozszczelni.
Paradoksalnie olej pełno syntetyczny (jak mobil 1 5w50) może to poprawić - na zachodnich forach spotykałem się z przypadkami silników bioracych olej (zalane półsyntetykami 10w40), które przestawały brać jakiś czas po zalaniu ich porządnym olejem syntetycznym.
Remik - 09-03-2010, 13:06
No nie wiem skąd opinie mechaników (wiejskich jak widać) żeby takiego manewru nie robić...
xor - 09-03-2010, 13:49
Gdyby jeździł długo na mineralnym oleju, to i być może zacząłby brać olej.
'Mechanicy' przeważnie powtarzają tylko tego typu mity powstałe -dziesiąt lat temu, na wołgach czy wartburgach Tak samo o płukankach chodzą mity, że użycie takiej to pewne rozszczelnienie silnika. Pewnie w ekstremalnych przypadkach może się przytrafić - jak ktoś przez 5 lat nie zmieniał oleju i silnik trzyma się na smole...
Remik - 09-03-2010, 13:53
xor- a na oko jakie tomogą być koszta takiego zestawu: płyn do płukania, Mobil 1 5W50, filtr. W 200zł mam szanse się zmieścić? I czy filtr też jakiś sugerujesz czy dowolny?
roch_27 - 09-03-2010, 13:59
Remik napisał/a: | I czy filtr też jakiś sugerujesz czy dowolny? | jeżeli chodzi o filtr to KNECHT
xor - 09-03-2010, 14:19
W 200 powinieneś się zmieścić.
Filtr oleju jak Roch podał Knechta OC 230, ja czasami używam filtr nipparts J1313016.
|
|
|