Anonymous - 13-01-2012, 17:34
trochę lipa że gościu to tak przysyła bez żadnego opakowania, nawet nie wiadomo w sumie do końca czy to jest właśnie srl... są chociaż opisane który lewy a który prawy czy też trzeba sobie samemu sprawdzić? też chciałem u niego zamawiać, ale Rafał załatwia mi na miejscu w tej samej cenie 
KucharZ - 13-01-2012, 18:39
Niestety nie są opisane. Jak dla mnie, to one niczym się nie różnią, zresztą jak widać na załączonym wcześniej zdjęciu. Co śmieszniejsze zamówiłem po 2szt czyli 2 lewe i 2 prawe 
to dopiero będzie zagadka który jest który 
Ale.... Przed sekundą moja Dorotka (nie wiem jakim sposobem ) odkryła biorąc 2 wahacze do
ręki, że jeden wahacz jest węższy od drugiego o 2mm przy tulei koło sworznia (mam nadzieje że nie pomieszałem pojęć) na drugim końcu wymiar mają taki sam. Druga para wahaczy ma tą samą różnice. Oczywiście zakładając, że wzięła parę czyli prawy i lewy a nie np dwa prawe.
Rafal_Szczecin - 13-01-2012, 18:41
nawet 4 zlote taniej ! yaro1976 - 13-01-2012, 19:04 no to przepłaciłem, Japaneze 140 + 20 za gumkę hultajową, ehmm Anonymous - 13-01-2012, 19:07 ktoś kiedyś pokazywał opis i fotę jak rozróżnić, tzn w którą stronę ma odchodzić lekko sworzeń od osi wahacza... KucharZ - 13-01-2012, 19:12
zdarza się na jednym stracisz, na drugim zyskasz....
Chcecie to mogę zrobić fotkę wszystkich 4 wahaczy i się bawcie, który jest który 
Tomek - 13-01-2012, 19:16
potwierdzam, różnią się nieznacznie, ale jednak różnica jest w tulei, oś tulei nie jest idealnie prostopadła do wachacza jak przełożysz przez tuleję jakiś pręt, czy ołówek, to zobaczysz o co lotto Hugo - 13-01-2012, 19:51
Hugo - 13-01-2012, 19:51 EDIT! Dubel. Anonymous - 13-01-2012, 20:00
A montowałes u siebie hugo ze tak mowisz?? Z czego wynika twpja opinia?? Hugo - 13-01-2012, 20:03
KucharZ - 14-01-2012, 22:54 Hejka
No i jesteśmy po wymianie części. Na początku oczywiście oprócz przygotowania narzędzi, kawy i sił, demontaż tego co do wymiany. 
Na pierwszy rzut poszły amortyzatory 
następnie korzystając z okazji wymontowania całej kolumny zabrałem sie za oczyszczenie powierzchni pod konserwacje 
Oczywiście tak jak się spodziewałem, Bartek nie mógł się powstrzymać od jakiś pomysłów i gumy na wahaczach zostały jednak wymienione. Oto jak wyglądają bez gumy i sposób na nabicie gumy 
Następnie regeneracja zacisków hamulcowych: 
A oto jak pracują tłoczki po wymiane wszystkich uszczelek i wyczyszczeniu zacisku http://www.youtube.com/watch?v=QhymjGIrEfI Kolejnym etapem pracy była wymiana osłony przegubu wew. od strony pasażera, co wiązało się ze spuszczeniem oleju ze skrzyni. 
Ostatnim etapem (jeżeli ich nie pomieszałem) była wymiana drążków i końcówek kierowniczych 
A tak się prezentuje całość po złożeniu auta. Bartka coś dzisiaj na złoto wzięło, ale dla mnie jest ok więc nie protestowałem. 
 
Oj długi to był dzień na warsztacie szczególnie dla Bartka za co należą mu się ogromne podziękowania za włożoną pracę i poświęcony czas. Podsumowując zostało zrobione: - wymiana osłony na przegubie - wymiana amortyzatorów przód - wymiana wahaczy dolnych prostych przód - wymiana drążków i końcówek drążków - regeneracja zacisków hamulcowych - wymiana płynu hamulcowego - konserwacja "przedniego" podwozia Juiceman - 14-01-2012, 23:38 Nie no elegancko xD aż się stęskniłem za Warsztatem i Bartkiem 
Hugo - 14-01-2012, 23:44 Ten złoty kolor widelca to chyba trochę przerost formy nad treścią, ale co tam Ja dałem na czarno, ten złoty i tak za chwilę bedzie czarny... P.S. Jakiej firmy masz tarcze hamulcowe?
Juiceman - 14-01-2012, 23:53
Wiesz, auto w ogóle nie musi mieć żadnych elementów malowanych i tak się pobrudzą ale co tam 
|
||||||||||||||||||||||||||||
