Carisma - Ogólne - [Cari 1.8 GDI] Carisma w TVN Turbo "Na każdą kieszeń&qu
Anonymous - 05-05-2008, 23:53
ponizej fotel na ktorym nie siedzialem nawet przez chwile (zdjecia robione na szybko)
dodam ze na gwarancji mialem wymieniane oparcie i dol fotela, czyli caly
Morfi - 06-05-2008, 00:21
Musze zobaczyc swój fotel od spodu...
zwolin - 06-05-2008, 00:46
arturro napisał/a: | 197cm - 126kg |
Hubeeert napisał/a: | 203 cm 112 kg |
Co wy wiecie o nadwadze
185 cm 130kg (ale właśnie zaczynam nad tym pracować, - coby schudnąć znaczy się )
Ale fotele mam całe. No chyba, że mam tak wielką d..ę, że mi się na krawędziach fotela, a nie na sprężynach opiera
Hubeeert - 06-05-2008, 01:07
zwolin napisał/a: | 185 cm 130kg | 180cm/180kg - mój kumpel Jarek - 5XL w Raszynie polecam
[ Dodano: 06-05-2008, 01:08 ]
A co do foteli w Cari to albo za krótko na nich zasiadasz albo faktycznie ciężar się rozkłada na większą powierzchnię
emfranc - 06-05-2008, 07:49
Robson86 napisał/a: | w tym jest pewna roznica ze Hamondowi to wyszlo duuuuzo lepiej w duzo krotszym czasie
|
Dlatego Pan ten prowadzi Top Gear, a nie słabiutki program o, jak przypuszczam, niskiej oglądalności
Student - 06-05-2008, 08:08
Dla takich dużych jak WY to jest klasa wyższa niż nasza poczciwa, skromna Carisma.
pawela - 06-05-2008, 10:03
ściągnąłem odcinek z rapishare i obejrzałem. Muszę przyznać, że nie było tak źle. Po waszych komentarzach spodziewałem się totalnej miazgi Cari, a tymczasem w podsumowaniu wygrała. Ok, wojna nie był douczony, prawił kilka mitów, ale znalazł kilka mocniejszych stron auta, i myślę, że potencjalny widz również skłoniłby się ku Carismie.
emfranc - 06-05-2008, 11:46
pawela napisał/a: | Ok, wojna nie był douczony, prawił kilka mitów, ale znalazł kilka mocniejszych stron auta, i myślę, że potencjalny widz również skłoniłby się ku Carismie. |
Gdyby redaktor przedstawił Cari obiektywnie, nawet bez ochów i achów jak to miało miejsce w przypadku merca, nie byłoby wątpliwości jakie auto wybrać. Mam to szczęście, że przy zakupie posłuchałem kumpla, który twierdził, że Carisma to bardzo dobre auto. Gdybym na dzień dzisiejszy nie wiedział nic o Cari i poszukiwał auta, to po obejrzeniu tego programu omijałbym ten model szerokim łukiem. Holenderski wynalazek z francuską, psującą się skrzynią renault - ten argument nie pozostawiłby, mi żadnych wątpliwości. Gdybym usłyszał, że skrzynia i silnik są czysto japońskie, byłby to dla mnie duży plus. Nie wspominam już o pozostałym steku bzdur bo na samo wspomnienie nóż w kieszeni się otwiera. Na pocieszenie pozostaje fakt, że już kilka osób, które zabrałem w dłuższą podróż tym autkiem, jest poważnie zainteresowanych kupnem właśnie modelu z silnikiem GDI. Pewnie dlatego, że w stosunku cena/możliwości, wyposażenie, bezawaryjność ciężko znaleźć model, który mógłby konkurować właśnie z tą Carismą
Gdy do tego dodamy wsparcie techniczne jakie można uzyskać na naszym Forum, te 150 wynalazków przestaje być takie straszne jak je namalowali
loidd - 06-05-2008, 16:41
Uważam że w dużej mierze istotnym argumentem dla kupującego samochód odgrywa opinia znajomych . Tak bynajmniej było w moim przypadku. I nie ma co przejmować się programem w TV Turbo gościu pogadał a MY i tak wiemy swoje.
Pomimo faktu że w mojej Carismie 1.9 TD jest wiele z renault nie zniecheciło to jednego z mioch znajomych który biorąc ze mnie przykład zamienił VW na Carisme.
pozdrawiam
Robson86 - 06-05-2008, 17:07
Dzisiaja rano z braku czego innego obejrzalem kawalek tego programu ponownie i nastepna rzecz wywolala na mojej twarzy usmiech. Na poczatku pan Wojna mowil ze Cari dostala by baty od (komfortowej) c-klasy niezaleznie kto by ja prowadzil, a po paru minutach powiedzial ze Carisma ma sportowe zawieszenie, ktore tylko troszeczke sie wychyla na zakretach i jest takie samo jak w sportowym Lancerze
czy on ma problemy z pamiecia
Pozdroo
czekoladka_1981 - 06-05-2008, 17:18
Robson86 napisał/a: | czy on ma problemy z pamiecia |
Napewno!!!
Przeciez to bylo widać jak był zafascynowany mietkiem. A na dodatek zamykając drzwi carismy,to tak się skrzywił jak by przed chwilą wyszedł ze szpitala.
mlun - 06-05-2008, 21:22
Bo dla niego najlepsze by był prosty silnik bez żadnych dodatków któe by się nie psuły. Idąc tym tokiem to do tej pory szczytem techniki byłby polenez i inne tego typu wynalazki:P
Robson86 - 06-05-2008, 21:25
mlun napisał/a: | Bo dla niego najlepsze by był prosty silnik bez żadnych dodatków któe by się nie psuły |
idealnie pasuje tu stwierdzenie "troche techniki i czlowiek sie gubi"
3eba isc z duchem czasu
Pozdroo
emfranc - 06-05-2008, 22:22
On tak zamknął te drzwi z przyzwyczajenia... Bo w mietku trzeba nieźle trzasnąć.... żeby się dobrze zamknęły
Robson86 - 06-05-2008, 22:27
emfranc napisał/a: | On tak zamknął te drzwi z przyzwyczajenia |
do czegos 3eba bylo sie w koncu przywalic
apropo spojrzcie na ten link...
zauwazylem podobienstwo niedouczenia autora tego tekstu oraz posilkowania sie nim pana Wojny
http://auto.gazeta.pl/auto/1,72135,2132079.html
czlowiek widac pobieznie sie zna na samochodach...ale za to jak pochlebnie zostal pochwalony za ta stronke na swoim forum
http://www.forumsamochodowe.com/temat-14408.html
oj nie znaja sie ludzie nie znaja ale do pisania pierwsi...
pozdroo
|
|
|