[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Piszczy pasek od Alternatora.
Matik608 - 20-03-2012, 22:15
jAZZMAN, to może ten akumulator jest niedoładowany jęśli piszczy od pasek? jeśli nie masz problemów z akumulatorem to ja bym go nie ruszał...
jAZZMAN - 20-03-2012, 22:33
Akumulator może być do wymiany dlatego chciałem sprawdzić odpinając jedną klemę tuż po odpaleniu Miśka. A ładowanie ma na poziomie 14V z groszem (jeśli dobrze pamiętam tyle było podczas ostatniego pomiaru miernikiem).
Hugo - 20-03-2012, 22:37
jAZZMAN napisał/a: | Mechanik zaproponował wymianę akumulatora | jAZZMAN napisał/a: | Jeśli odepnę akumulator i piszczenie ustanie to mamy winowajcę | Nie o to chodzi. Jeśli odepniesz akumulator to na 100% będzie piszczeć jeszcze bardziej. Mechanikowi zapewne chodziło o to, że masz słaby akumulator i po odpaleniu silnika alternator stawia większy opór (bo wytwarza wiecej prądu, aby doładować słaby akumulator) i wtedy pasek piszczy. Miałem dokładnie to co Ty. Wymieniłem akumulator na nowy i dalej piszczy. Wymieniłem oba paski na Gates i jest masakra, ale nie za każdym razem (żeby było śmieszniej to bardziej piszczy, a nawet wręcz kwiczy, jak jest sucho, a teoretycznie powinno być odwrotnie). Właśnie zamówiłem nowy pasek alternatora Bando i zobaczymy. Stare paski piszczały bardzo rzadko i przez ułamek sekundy, jeździłem na nich 2,5 roku, przyjechały z Galem z Niemiec, były firmy Mitsuboshi, z tego co się dowiedziałem do tego modelu dostępne tylko w ASO. Gdybym tylko wiedział to bym ich nie ruszał...
jAZZMAN - 20-03-2012, 22:40
Hugo, to będziesz miał taki jak mój. "Kwiczenie" to trafne stwierdzenie
Od czego zacząć w takim razie?
1. Naładować akumulator na Full i zobaczyć czy sytuacja się zmieni?
2. Zorganizować nowe koło alternatora?
Hugo - 20-03-2012, 22:42
jAZZMAN napisał/a: | 1. Naładować akumulator na Full i zobaczyć czy sytuacja się zmieni? | Możesz. jAZZMAN napisał/a: | 2. Zorganizować nowe koło alternatora? | Nie, nie wierzę, że się zużyło.
jAZZMAN - 20-03-2012, 22:51
Gdzie w takim razie szukać przyczyny?
Jak rano/wieczorem zapalam silnik to czasem piszczy na starcie a czasem po chwili, Jeśli zaczyna piszczeć i zgaszę światła to przestaje. Zapalam światła z powrotem, ruszam i po kilku metrach znów zaczyna piszczeć, lekko pulsacyjnie podgazuję (2,5 - 3 tys obr) ze dwa - trzy razy i zazwyczaj problem znika. Później przy zmianie biegów potrafi zapiszczeć.
Ostatnio przejechałem kilkanaście kilometrów, zgasiłem silnik, odpaliłem, włączyłem wszystkie odbiorniki (światła, halogeny, nawiew, klima radio ) przygazowałem ze dwa razy i zaczął piszczeć.
Wyłączyłem odbiorniki, otworzyłem maskę i ręką dodawałem gazu na maxa, piszczał za każdym razem gdy silnik dostawał obrotów.
Znajomy osłuchiwał wtedy łożyska i alternator - nic nie wykrył.
Ręce padają
Czasem piszczy do tego stopnia, że w samochodzie czuć jakby ktoś palił jakieś zielsko.
Krzyzak - 21-03-2012, 07:13
Hugo napisał/a: | Gdybym tylko wiedział to bym ich nie ruszał | ze swojego doświadczenia - stare części wyrzucam tylko gdy są kompletnie zniszczone
a jak są zdjęte by zmienić dobre na nowe, to trzymam kilka miechów - by mieć pewność, że zamiennik jest godzien swojego miejsca
Hugo - 21-03-2012, 08:48
jAZZMAN napisał/a: | Jak rano/wieczorem zapalam silnik to czasem piszczy na starcie a czasem po chwili, Jeśli zaczyna piszczeć i zgaszę światła to przestaje. Zapalam światła z powrotem, ruszam i po kilku metrach znów zaczyna piszczeć, lekko pulsacyjnie podgazuję (2,5 - 3 tys obr) ze dwa - trzy razy i zazwyczaj problem znika | Mam dokładnie to samo. jAZZMAN napisał/a: | Gdzie w takim razie szukać przyczyny? | Nie wiem. Innej mozliwosci jak gówniane paski lub padające koło pasowe wału nie ma. Krzyzak napisał/a: | ze swojego doświadczenia - stare części wyrzucam tylko gdy są kompletnie zniszczone | Nienawidzę trzymać starych części. Kiedyś bylo to dla mnie niemozliwe, żeby po wymianie zostawić jakąkolwiek starą część. Tym razem zostawiłem stary pasek od wspomagania, nie wiem co mnie tknęło. Od alternatora wyrzuciłem niestety.
plecho1 - 21-03-2012, 09:30
Jeśli pasek jest nowy, dobrze napięty i piszczy, to na pewno jest zużyte koło pasowe alternatora. Ma najmniejszą powierzchnię styku z paskiem więc w razie zużytego paska czy źle napiętego to na tym kole pasek zaczyna się ślizgać zużywając również koło. Nawet jeśli akumulator będzie bardzo wyładowany, to pasek nie powinien piszczeć.
jAZZMAN - 21-03-2012, 10:07
Dodam, że dziś jadąc piszczało jak zwykle (czytać wyżej)...
Co do piszczenia podczas jazdy... wrzucam luz i piszczy, wbijam bieg i po chwili przestaje (bez wprowadzania na obroty).
Zadzwoniłem dziś do gościa w sklepie i zasugerował aby sprawdzić czy alternator jest "prosto założony". Wytłumaczył, że alternator jest a jakiś gumach i one mogły się wyrobić przez co pasek idzie krzywo. Jednak wtedy piszczałby cały czas a nie tylko na początku jazdy.
Co głowa to pomysł.
Może po prostu umiera alternator i musi się namęczyć aby dać te 14V
Mam pytanko do Was, jeśli podłączę akumulator przez amperomierz to ile amper powinien wskazać miernik?
plecho1 - 21-03-2012, 11:05
Chyba około 0,1A, zależy czy masz alarm lub inne urządzenia ciągle zasilone. Oczywiście chodzi o stan z wyjętym kluczykiem ze stacyjki i zamkniętymi drzwiami. Kiedy pada alternator to najczęściej stawia coraz mniejszy opór. Jeśli napięcie ładowania jest właściwe (około 14,4V) to alternator jest ok. Możliwe, że akumulator jest już zużyty i ma mniejszą pojemność przez co szybciej się wyładowuje przy odpalaniu szczególnie po nocnym postoju. W takiej sytuacji alternator po odpaleniu ma więcej pracy przy doładowywaniu niż przy sprawnym akumulatorze ale nie powinien wtedy piszczeć pasek. Jeśli piszczy, to jest tak jak napisałem wcześniej, albo zużyty pasek, albo słabo napięty albo zużyte koło pasowe alternatora.
Matik608 - 21-03-2012, 11:08
Hugo napisał/a: | były firmy Mitsuboshi, z tego co się dowiedziałem do tego modelu dostępne tylko w ASO |
ja kupiłem takie paski u Japaneze.
jAZZMAN - 21-03-2012, 11:10
plecho1, pasek nowy Bando, czy alternator 90A z postu http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=71529
będzie mi pasował?
KaWu - 21-03-2012, 11:36
Hugo napisał/a: | były firmy Mitsuboshi, z tego co się dowiedziałem do tego modelu dostępne tylko w ASO. |
Ja tam także kupowałem bez problemu Mitsuboshi - poza ASO.
Hugo - 21-03-2012, 15:02
plecho1 napisał/a: | Jeśli pasek jest nowy, dobrze napięty i piszczy, to na pewno jest zużyte koło pasowe alternatora | Jeśli by tak było to znaczy, że u mnie zużyło się poprzez zdjecie starego paska, który nie piszczał? Obecnie pasek dobrze naciagnięty. Matik608 napisał/a: | ja kupiłem takie paski u Japaneze. | Bo on ma części oryginalne. KaWu napisał/a: | Ja tam także kupowałem bez problemu Mitsuboshi - poza ASO | Ciekawe, Mateusz z all-parts mówi, że tylko ASO.
|
|
|