RalfPi - 15-04-2015, 10:01 Może to chęć spełnienia norm w zakresie emisji spalin (EURO5)? Robert_N - 15-04-2015, 13:28 U mnie na słupku B z lewej strony jest naklejka z tabelką dotyczącą ciśnienia w opon. Rozmiar opon 215/45R18 ciśnienie przód i tył 2,2 bar 32 psi powyżej 160 km/h przód i tył 2,5 bar 36 psi z przyczepą przód 2,2 bar 32 psi, tył 2,4 bar 35 psi rezerwa (dojazdówka) 4,2 bar, 60 psi 
Ja pompuje 2,4 bar 35 psi, ponieważ różnie się jeździ 
tyku - 15-04-2015, 13:46 U mnie tylko tyle: 
Ciśnienie w oponach zimowych staram się mieć 2,6 BAR 
Vertigo80 - 15-04-2015, 17:41 A mnie dziś w zakładzie wulkanizacyjnym nabili 2,7 na wszystkie koła - felga 18". Podobno przy takim profilu i rozmiarze opony takie ciśnienie powinno być zwracając uwagę na nasze drogi. Opona ma się równomiernie zużywać i nie wyząbkować. Lucas123w - 15-04-2015, 18:55 A u mnie jeszcze co innego 
W instrukcji mam zapis że na rynek Rosyjski zalecane ciśnienie to 2.2, wiadomo jakie oni tam mają drogi Sico2 - 16-04-2015, 12:31
Tako tez slyszalem i zadnego innego logicznego wyjasnienia nie znajduje 
skaf - 27-04-2015, 13:21 
dorzucam swoje - CX3A '09 przy fabrycznym cisnieniu jakos dziwnie sie jezdzilo - wczoraj napompowalem pośrednio 2,3 na wszystkie koła i póki co jest ok. p4bLo - 27-11-2015, 21:23 na tabliczce pisze żeby mieć ciśnienie w oponach 2,7 czy to możliwe  nie wystukam zawieszenia na Polskich drogach? (205/60 R16) http://www.fotosik.pl/zdj...22~3wj~W7c3geEy
Lucas123w - 28-11-2015, 12:13 p4bLo, nie idź tą drogą, co model rocznikowy wyżej tym większe ciśnienie w oponach. Wiąże się to z normami Euro 6. Ja mojemu daje po 2.3 na wszystkie 4 i jest ok. Pierwsze Lancery miały bodajże na tabliczce 2.2. p4bLo - 28-11-2015, 16:03
aequitas - 28-11-2015, 18:37 Mnie za to najlepiej się jeździ na 2.2 205/60R16. Raz dobiłem do 2.4 ponieważ wybierałem się w daleką podróż. Cały samochód był zapakowany, ale prowadzanie było fatalne powyżej 120km/h i po kilkudziesięciu kilometrach spóściłem na 2.2 i już tak zostało. jacek63 - 09-10-2016, 14:37 Temat postu: Ciśnienie w oponach Zauważyłem dziś, że zalecane ciśnienie ogumienia znacznie różni się w zależności od roku produkcji samochodu. Poniżej zdjęcie z książek serwisowych (Intense 1.6 2016 i Invite 1.5 2009). 
Masa pojazdów jest zbliżona, rozmiar opon ten sam. Dlaczego więc w 1.5 powinienem pompować do normalnej jazdy 2.2 bar a w 1.6 aż 2.7 bar? Większe ciśnienie zmniejsza opory toczenia - czy jest to związane z ekologią i wyższe zalecane ciśnienie jest następstwem EURO5? Zastanawia mnie też jak różne ciśnienia wpłyną na zużycie opon i czy będzie ono równomierne w całym zakresie 2.2-2.7? A wy do ilu pompujecie? tyku - 09-10-2016, 14:48
RalfPi - 09-10-2016, 14:52 za http://felgido.pl/blog/85_cisnienie-w-oponie : "samochód, który w oponach posiada ciśnienie o 0.6 bara mniejsze od nominalnego zużyje o 4% więcej paliwa, a żywotność tych niedopompowanych opon skraca się aż o 45%." W moim odczuciu jest to związane z ekologią. Ja pompuje na około 2.4-2.5. Pamiętaj, że amorki i pozostałe elementy zużywają się "jakoś tam" szybciej jak przy mniejszym ciśnieniu - prawdopodobnie optimum jest to co podaje producent. Jak czujesz, że jest twardo jak kamień, to zwyczajnie trochę zmniejsz ciśnienie. lobuzek - 09-10-2016, 16:28 Trzymam się fabrycznego 2,7. Nie ma problemu z trwałością, ząbkowaniem ani komfortem. Wręcz przeciwnie, wyczuwam gorsze prowadzenie, gdy ciśnienie jest o ok. 0,2-0,3 bara niższe. |
||||||||||||
