Zhan - 29-12-2008, 22:29
po to zeby zachowac charakterystyke? nie wiem, nie znam sie wiec pytam... Marti - 29-12-2008, 22:34
Wymieniasz osiami, jak nie masz kaski na komplet to wymieniasz tam gdzie masz uszkodzony ale 2 czyli na osi. brodzky - 29-12-2008, 22:47
Co roku na przegladzie sprawdzana jest charakterysyka amortyzatora. Jak ktorys nie pasuje to nie dostjesz pieczatki wiec jak nie bylo na granicy przy ostatnim przegladzie to wymieniasz na osi gdzie padlo albo jak sie boisz to jedziesz do pana na stacji przechodzisz sciezke i jak druga os tez juz nie trzyma to wszystkie. Zhan - 29-12-2008, 22:55 koledzy, wasze zeznania sa sprzeczne 
spytam jeszcze raz, czy w sytuacji uszkodzonego jednego amorka jest sens wymieniac wszystkie cztery? pomijam kwestie finansowe chodzi tylko o zasade czy cos sie stanie jesli na przedzie bede mial sprawne oryginaly a z tylu sprawne sachsy lub inne kayaby? bo nie wiem czy szukac na tyl oryginalow, czy wymienic komplet czy sie pie pierniczyc i sam tyl zrobic Anonymous - 29-12-2008, 23:04 A może orientujecie się czy w sedanie z 2001 roku mocowanie spreżyn i amorki są jakieś inne niż w wersji do roku 2000 ? Bo co nie spojrze na różne oferty to widzę do roku 2000. Pozdrawiam JimBest - 29-12-2008, 23:04 Jeśli masz uszkodzony jeden z tylnych to wymieniasz oba tylne i po sprawie. Ewentualnie przednie też jak nie masz na co wydawać 
Zhan - 30-12-2008, 00:13 kurcze zaczynam miec wrazenie, ze mowimy innymi jezykami chociaz nic dzis nie pilem ))
ja nawet przez chwile nie bralem pod uwage opcji wymiany tylko jednego amora, zastanawiam sie czy 2 czy 4... w sensie czy jest sens/koniecznosc wymiany czterech Marcino - 30-12-2008, 00:40
Mocowanie jest to samo, a najwyzej inną poduszka pod sprężyne. Ja dorobiłem sprężyny do poduszek po nivo ale amorki mam od galanta V, trzeba jeszcze zmienic osłony gumowe amorków bo te zwykłe sa mniejszej średnicy. Co do wymiany to wymiwniac jedna os jak druga jes ok. POzdr akbi - 31-12-2008, 11:53
ja pisałem o kpl amorków ...przecież pojedynczo się ich nie wymienia
...a nivo (1szt ori) mogę kupić za 1000 pln
Anonymous - 01-01-2009, 10:26
a moze masz jakies fajne znizki na sprezyny normalne do mojgo gala Anonymous - 02-01-2009, 23:00 Hmm czyżby byłoby to takie proste ? Byłem w Auto TW (polecanym warsztacie, co się w mitsu specjalizuje) i powiedzieli mi że tylko ASO mi pozostaje. Marcino - 03-01-2009, 00:08
E..... tam zadzwoń do serwisu spytaj co i jak, ze chcesz wiedzieć, dowiesz sie nr częsci jakie pasują i ote do IC. Zresztą w manualu jest ładnie rozpisane co i jak i jakie spręzynki sa w jakim modelu. brodzky - 06-01-2009, 10:55 Amortyzatory wymienione 2,5h + 100zl i gotowe. Auto nie do poznania bo po awarii poprzedniego zly bylem jak sto bo sie trzaskal tyl jakbym tam klucze jakies wozil albo kola mial zgubic. Komfort nie do poznania i... problem. Kontrolka poziomu oleju mi swieci i mocno drazni rzeklbym jazde uniemozliwia. Nie wiem czy gdzies podcza proby zalozenia oslony silnika nie tracilem ja albo mechanik jakiegos kabla. Stad pytanie gdize jest czujnik (z manuala nie zlokalisowalem ale chyba gdzies przy prawym kole) i czy da rady jakos bez dzwigania auta sie tam dostac?
Szczesliwie ze to poziom a nie cisnienie
PS. sprzedam dokladki do oslony Anonymous - 08-01-2009, 21:31 Przypadkowo trafilem na ta firme link , wlasciciel napisal mi, ze posiada wszystkie graty potrzebne do zmiany z amorkow NIVO na zwykle . Moze komus sie przyda. P.S. Nie mam zadnych korzysci z umieszczania linku tej firmy na forum. matyr - 01-02-2009, 09:52 witam, ja w swoim kombi pół roku temu wymieniałem wszystkie 4 amortyzatory. Bez żadnego kłopotu zamówiłem w sklepie KYB, już nie pamiętam, ale chyba zapłaciłem niecały 1000 zł za komplet. Więc, kurcze, nie wiem co za kłopot z tym jest? 
nawet na allegro jest tego całe mnóstwo. 
|
||||||||||||||||||||||||
