robertdg - 12-08-2011, 18:28 Ja tam sie zastanawiam czy to spawanie to nie będzie jakiś negatywnych efektów przynosić, wkoncu to dach, w dodatku ciemna barwa, w lato się nagrzewa blacha i bardzo pracuje w zimie się kurczy, ponadto podczas normalnej eksploatacji przenosi naprężenia, zamiastr spawania można by to pomazać aktywatorem i pociągnąć klejem do szyb, połaczenie elastyczne w tym miejscu byłoby lepsze, ale nie mnie oceniać, okaże się w praniu jak to się będzie zachowywać. 2Fast4U - 12-08-2011, 22:12 Ja co prawda słyszałam, że dach ma być "elastyczny", ale mój zachowywał się na tyle źle, że myjąc auto nie mogłam go suszyć na dachu bo uginał się pod moją ręką na całej płaszczyźnie, a do Pudziana mi daleko  . Druga kwestia to szlifowanie dachu po szpacholowaniu. Poprzednie malowanie to była męczarnia dla Bartka, bo nie dało rady tego dachu wyrównać, teraz było o wiele lepiej. Ja nie mówię, że jest totalnie sztywny, bo uginać się ugina, gdyby jednak spawy popękały, to nie szkodzi, bo pomiędzy nimi jest mazia zwana PU-50 i to ona ma uelastyczniać łączenie  Ale tak jak piszecie jak zwykle wszystko wyjdzie w praniu. Gdyby coś się działo, dam znać
robertdg - 13-08-2011, 08:36 Znam gościa który w swoim aucie wypełnił pianką montażową przestrzeń pomiędzy nadkolem wewnętrznym a błotnikiem (za tapicerką od środka), był na tyle zgrabny, że zużył duża pianke poliuretanową na jedną wnęke. Cel użycia - ponoć błotniki podczas jazdy wydawały dźwięki, coś ala zaklęsający i odklęsający się płat blachy. Efekt - gość zadowolony, do czasu pierwszego mocniejszego dnia ze słońcem (robił to w lato, więc długo czekać nie trzeba było) ale przejdźmy do meritum, pianka tak zaczęła rosnąć, że samochó nabrał kształtów, jak typowa Amerykańska osoba z nadwagą - tutaj chodzi bardziej o siedlisko tej osoby
Gośćv pianke wydłubywał, a ona wciąż rosła jak ją wydłubywał 
2Fast4U - 13-08-2011, 23:30 robertdg ta moja mazia to nie jest pianka montażowa to substancja przypominająca sylikon, to samo czym przyklejone jest wzmocnienie maski oryginalnie więc mój dach raczej nie spuchnie
Dzisiejsza pogoda w kratkę nakłoniła mnie do pogłaskania Colta, a oto i efekt:   
a wewnątrz autko teraz wygląda tak:   i lepiej nie pytajcie w jaki sposób teraz nim jeżdżę
mkm - 12-05-2012, 04:01 Co słychać u Colciaka? 2Fast4U - 25-05-2014, 20:58 Tak, wiem dawno mnie tu nie było i temat już mega w kurz obrósł, ale jak autko się dobrze sprawuje i nie ma się w planach jakiejś rewolucji z nim związanych to o wymianie oleju nie ma się co rozpisywać. Niestety z żalem i smutkiem chciałam Was poinformować, że wielkimi krokami nadchodzi moment pożegnania mojego Skarbeńka 
Wszyscy dobrze wiemy, że większość dwudziestoletnich Miśków ma dokładnie te same bolączki. I choć mój Colcik pomimo przejechania ponad 270 tys. km wciąż ma serce jak dzwon, to na skórze widać już „zmarszczki” i nieubłagalny upływ lat. Niestety, pomimo ogromnej miłości jaką darzę ten samochodzik i ogromnej wdzięczności za wiele sytuacji z których dzięki swojej „duszy” pozwolił mi wyjść w całości, moje możliwości, wiedza i zasób finansowy nie pozwalają mi doprowadzić go do stanu idealnego, na który zasługuje. Dlatego też w najbliższym czasie moje autko zostanie wystawione na sprzedaż
Moim marzeniem jest, by trafił do kogoś, kto będzie w stanie zadbać o niego tak, by jego żywot się jeszcze nie skończył, bo tego, że będzie cieszył każdego kto będzie się nim zajmował i go prowadził jestem pewna. Mnie pozostaną cudowne wspomnienia. Te z pierwszego zlotu w Grudziądzu, na którym Colcik był jeszcze własnością KucharZa, z ucierania nosów ambitnym Golfiarzom, z przypływu mocy wtedy kiedy była bardzo potrzebna i z tego, że ten samochód naprawdę ma duszę i chce być „forever Young” jak kiedyś dał mi do zrozumienia cofając CD cały czas do tego samego momentu w piosence… Niestety ja już nie jestem w stanie mu tej wiecznej młodości zapewnić
Mam tylko nadzieję, że jego następca będzie tak samo wdzięcznym autkiem i towarzyszem drogi jak mój Colcik i ani razu mnie nie zawiedzie jak moje autko. 2Fast4U - 27-05-2014, 10:31 http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=87289 Ogłoszenie zamieszczone w dziale sprzedam  .
|
||||||
