Forum ogólne - SKRADZIONO COLTA GDAŃSK!
Morfi - 03-12-2009, 23:01
Jakbym znalazł w takim stanie moje autko to bym nie wytrzymał nerwowo Chyba bym goscia u ktorego stał satłukł gołymi rekami.
Anonymous - 04-12-2009, 07:56
Masakra -widac czesci lataly juz po allegro
colt85rs - 04-12-2009, 10:15
załamka nie wiem co bym zrobił na twoim miejscu z tego co widac brakuje sporo detali a wydaje mi się że wiecej rozbebeszyli
sprzedać na części ? czy składać ? zastanawiał bym sie
pozdrawiam i współczuje
Anonymous - 04-12-2009, 10:38
Więc tak - gościa złapano części raczej nie poleciały na allegro gdyż na parkingu policyjnym stał też drugi colt (prawdopodobnie jego) i był miks części między nimi. Dokładnie nie wiem gdzie rozbili dziuple ale samochód stoi na parkingu w Grzybnie pod Kartuzami. Samochodu prawdopodobnie nawet nie będę zabierał z tego parkingu - 200 km to targać to może mi się zwróci za lawetę, nie mam nawet gdzie tego trzymać. , a dzięki inteligencji panów odpowiedzialnych za parking auto stoi całe rozbebeszone na podwórku i jest wszystko zamarznięte i mokre, więc gnić szybko zacznie...
mario mario - 05-12-2009, 18:28
A jednak okazało się możliwe aby został skradziony na części. Współczuję, mimo, że mam nie najnowszy samochód, to tyle serca w niego włożyłem, że jakbym zobaczył go w talkim stanie to popłakałbym się, a gościowi który to zrobił wulgaryzm żeby wyglądał gorzej niż to auto.
LEWY - 05-12-2009, 18:51
mario mario jak Możesz to edytuj posta bo ktoś da Ci ostrzeżenie za przekleństwo.
Skro znaleziono sprawce to może da się jakieś odszkodowanie wyciągnąć od niego, albo chociaż sprawę w sądzie założyć.
Współczuje i pozdrawiam
mario mario - 05-12-2009, 19:30
W takiej sytuacji pozwoliłem sobie na przekleństwo w pełnej okazałości, aczkolwiek wiem, że niepowinienem, pierwszy raz i myśle, że ostani i chylę w pokorze swoją łysinę. No, ale co do groźby karalnej to Hubeeert zapędziłeś się, i to mi się nie podoba bo nawaliłeś to na moim poście, w tej chwili czytający nie znają oryginalnego tekstu i mogą pomyśleć, że naprawdę kierowałem groźby karalne pod adresem konkretnej osoby, wiem jak jest interpretowana "groźba karalna". Pozdro.
Hubeeert - 05-12-2009, 20:22
mario mario przekonałeś mnie
A pasek weź na klatę i nie "grzesz" więcej.
mario mario - 05-12-2009, 21:52
Sie rozumie.
|
|
|