Zloty i Spoty - ZLOT 2011 - ORGANIZATOR i MIEJSCE - POSZUKIWANIA!!!
krzypolo - 01-09-2010, 17:04
akbi napisał/a: | myślę, że wszelakie wyścigi autami nie wchodzą w grę ... Tor to jedna sprawa, do tego dochodzą ew zabezpieczenie medyczne - czyli już nie małe koszty.
W to miejsce lepsza byłaby szkoła bezpiecznej jazdy ...coś jak w Łodzi, z tym, że może bardziej by to rozbudować. |
tor Poznań
Cytat: | BEZPIECZEŃSTWO – to kierowca o nim decyduje
Mamy coraz lepsze samochody z wieloma systemami elektronicznymi, ułatwiającymi jazdę i ograniczające w znacznym stopniu zagrożenie życia kierowcy
i pasażerów podczas kolizji. Lecz należy pamiętać, że nie ma żadnego systemu na nadmierną szybkość, zbytnią pewność siebie, czy nie sprawny i źle przygotowany do jazdy samochód.
Akademia Jazdy Automobilklubu Wielkopolski prowadzi na Torze „Poznań” kursy doskonalące jazdę, gdzie kierowcy zdobywają wiedzę, poprawiają umiejętności i co najważniejsze zwiększają swoją świadomość.
W czasie szkoleń kładziemy szczególny nacisk na korygowanie błędów wyniesionych z początkowego kursu nauki jazdy czy rutynowej jazdy codziennej. Kursy AJ mają w znacznym stopniu podnieść świadomość kierowcy, jego sprawność manualną, jak również oswoić się ze śliską nawierzchnią.
Terminy i szczegóły kursu ustalić można dzwoniąc pod numer
telefonu/fax (061) 814 35 11 oraz za pośrednictwem poczty elektronicznej: akademia@aw.poznan.pl
|
Droga sprawa indywidualnie a zbiorowo nie wiem
http://www.aw.poznan.pl/akademia/index.html
Wszyc - 01-09-2010, 17:15
Panowie mamy pare fajnych propozycji już ale może jak akbi powiedział wyluzujcie trochę kwestie miejsca a skupmy się na tym kto podejmie się organizacją
mlun - 01-09-2010, 17:30
Hmmm no patrzcie wydawało mi się że w Borkach zdecydowanie mniej tych miejsc było a przecież zapomniałem ze tam był ten hotel.
Ja ze swojej strony bardzo polecam ten ośrodek. Gorzej tylko właśnie z zaklepaniem terminu.
Aga - 01-09-2010, 18:58
koszmarek napisał/a: | Rafal_Szczecin napisał/a: | koniecznie niech bedzie przejazd przez miasto ! czyli najwieksza atrakcja zlotu . |
niktórzy nie byli wpuszczani do L200 i na quady z powodu stanu, a co dopiero kolumna generalnie mnie to przerazało przed i na Zlocie i nadal przeraża.
Ale zawsze mogę poratować alkomatem(jak tatuś pożyczy) |
Koszmar - mieliśmy 2 profesjonalne alkomaty - mówiliśmy Ci o tym
ludzie przychodzili się do nas mierzyć
koszmarek - 01-09-2010, 19:03
Aga napisał/a: | mówiliśmy Ci o tym |
Aguś, dużo mówiłaś nie mniej przydały się więc..
Aga - 01-09-2010, 19:48
koszmarek napisał/a: | Aga napisał/a: | mówiliśmy Ci o tym |
Aguś, dużo mówiłaś nie mniej przydały się więc.. |
oj przydały, przydały
kilka osób uniknęło jazdy pod wpływem alkoholu, choć byli tacy pewni, że pod tym wpływem już nie są...
Juiceman - 01-09-2010, 20:06
Aga napisał/a: |
Koszmar - mieliśmy 2 profesjonalne alkomaty - mówiliśmy Ci o tym
ludzie przychodzili się do nas mierzyć |
3 były, trzy były i powinny być zawsze w oznaczonych miejscach : )
junior81 - 02-09-2010, 01:09
Marti napisał/a: | junior81 napisał/a: | Zauważyłem, że nie wiele osób przez zlot opuszczało ośrodek w Wilkasach czy Żywcu. |
I tu się kolego mylisz, jako że miałem daleko na zlot pojechałem tam tydzień wcześniej i możesz mi wierzyć że zwiedziłem wszystko w okolicy (bunkry, bunkry, bunkry , twierdze i piękne jeziora + spacery na grzyby), dopiero po południu grill i monopol. Z tego co widziałem to Częstochowiacy też przyjechali wcześniej i codziennie gdzieś śmigali. Jak część z nas będzie miała w 2011 roku równie daleko to na pewno zrobi sobie ze zlotu 2 urlop przez co miło by było żeby w okolicy "coś było" - choćby jezioro, lub/i boiska sportowe - cokolwiek co odciągnie na chwilę uczestników od monopolu ;p
Szkoda że nad Soliną nie ma odpowiedniego ośrodka żeby nas pomieścił - chyba że się mylę... |
Może i sie mylę, ale ile było takich osób na zlocie, nie można się ustawiać pod małe grono ludzi.
cns80 - 02-09-2010, 07:56
Dziewiąta strona gadki o niczym. Ośrodków mamy pełno tylko organizatorów brak.
Czy to już tradycja ?
Aga - 02-09-2010, 10:56
cns80 napisał/a: | Dziewiąta strona gadki o niczym. Ośrodków mamy pełno tylko organizatorów brak.
|
dziwisz się?
kto ma ochotę organizować zlot, napracować się a potem czytać lub słuchać słów krytyki?
albo jeszcze gorzej - dowiedzieć się, że paru dupków obrabia d..... za plecami?
płatny organizator nie przejmowałby się krytyką - zebrałby kasę i gitara...
i tu znowu powrót do propozycji sprzed roku:
może rzeczywiście należałoby wynająć firmę organizującą spotkania
przedstawić swoje wymagania i czekać spokojnie na efekty?
nikt by się nie napracował, każdy by radośnie korzystał ze zlotu, nie trzeba by z wyrzutami sumienia oglądać zmęczonych koleżanek
no i słowa krytyki można by potem pisać bezkarnie - bo nie uraziłyby nikogo z naszych
Anonymous - 02-09-2010, 11:25
Ja się zadeklarowałem, no ale Śląsk raczej odpada.
londolut - 02-09-2010, 15:58
Aga napisał/a: | kto ma ochotę organizować zlot, napracować się a potem czytać lub słuchać słów krytyki?
albo jeszcze gorzej - dowiedzieć się, że paru dupków obrabia d..... za plecami? | Do nas też ludki mieli jakieś ale i ani Andrzej ani ja ani żaden inny organizer nie przejął się tym zbytnio. Po prostu olewka ciepłym moczem. Jeśli 90% ludzi jest zadowolona a 10% sapie to trzeba to mieć głęboko
Zewnętrzny organizator to nie jest doby pomysł...
Aga - 02-09-2010, 18:33
zapytaj Martynę czy się nie przejęła...
koszmarek - 02-09-2010, 20:00
Aga napisał/a: | zapytaj Martynę czy się nie przejęła... |
nie przejmuje się opiniami o zlocie. Przejęłam się opinią osoby, która mnie nie zna, o mnie.
vendetta - 02-09-2010, 20:04
koszmarek napisał/a: | Aga napisał/a: | zapytaj Martynę czy się nie przejęła... |
nie przejmuje się opiniami o zlocie. Przejęłam się opinią osoby, która mnie nie zna, o mnie. |
Martynka nie ma się czym przejmować bo było bardzo dobrze
A co do tematu, to nie lepiej najpierw wybrać lokalizację a potem organizatora? Tak chyba jest logiczniej, czy się mylę Na podstawie doświadczeń organizatorów (koszmarek mówiła) to ciężko dojeżdżać w drugi koniec Polski.
|
|
|