To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Radomskie - ...POMAGAMY SOBIE

pietja - 11-12-2013, 18:04

Mam dokładnie tak samo :mrgreen:
sebcio_rdm - 22-12-2013, 13:38

Dobra to juz nie mam sie co rezerwą przejmować. Jest inny temat do wlaścicieli Galantów a dokładniej posiadaczy kół 17 cali oryginałow z letnimi oponami o szerokości 225/45 lub podobnie. Chodzi mi o to czy ktos dałby mi założyć na samochód i dosłownie pojechać kawałek w celu sprawdzenia czy szumią tylne koła.
perszing2000 - 30-12-2013, 16:52

Mam pytanie do kolegi gawrona potrzebował bym zaślepkę w przedni zderzak do avanca cz można by było u ciebie takową dostać? oczywiście odpłatnie.
Jendrula - 10-01-2014, 18:11

Jako, że po weekendzie zamierzam zamówić 2x reperaturke błotnika tylnego mam takie pytanie bo ta kwestia w końcu stanęła na niczym. Czy ktoś z MM którzy już mieli okazje robić nadkola mogą polecić kogoś kto "ładnie" wszczepi reperaturke i pomaluje? Bo z tego co pamiętam nie wszyscy mogą powiedzieć, że byli zadowoleni z efektów pracy, a jednak zależało by mi na tym aby było to zrobione na poziomie :twisted:
Kylu - 10-01-2014, 23:15

Jeśli chodzi o blacharza który "wszczepi" Ci reperaturkę to mój kumpel robi to bardzo dobrze, moją reperaturkę z lewej strony i wyklepanie prawej strony zrobił bardzo dobrze, jestem bardzo zadowolony bo zrobione jest super. Jeśli chcesz do niego kontakt to daj znać na priv.
Co do lakiernika to nie jestem pewien czy polecić Ci tego, który mi maluje samochód.
Jest to lakiernik z Garna, malował już kilka samochodów z tego forum, chłopaki też mogą się wypowiedzieć na jego temat.
Z nim jest tak, jak z większością lakierników - jednemu pomaluje dobrze, a drugiemu zepsuje. Na moje szczęście mi pomalował dobrze (jest kilka drobnostek do których można się przyczepić i dość długo to trwało, ale ogólnie pomalował dobrze, jestem zadowolony z efektu). A malował mi prawie cały wóz.
Także co do blacharza polecam mojego kumpla. A co do lakiernika z Garna to inni powiedzą zapewne nie, a ja mówię... nie wiem. Jeśli nie zależy Ci na czasie i możesz mu samochód zostawić na 3-4 tygodnie to możesz spróbować.

Regulamin, pkt 8.3. /Piwor

koliber124 - 12-01-2014, 11:53

Jendrula napisał/a:
a jednak zależało by mi na tym aby było to zrobione na poziomie :twisted:

Twoim zdaniem na poziomie zrobione to za jakie pieniądze powinno być zrobione? :)

[ Dodano: 12-01-2014, 12:01 ]
Kylu napisał/a:
ednemu pomaluje dobrze, a drugiemu zepsuje.

Ten lakiernik ALBO robi dobrze ALBO coś zepsuje ALBO delikatnie coś sknoci.........u niego trochę za dużo jest tego ALBO. Ze swojego doświadczenia już mogę powiedzieć że następnym razem zapłacę z watem i mam kwit i wtedy można wojować . Tak Panowie, pomyślicie że to co piszę jest niedorzeczne ale taka jest prawda. Pan lakiernik sam osobiście dał mi do zrozumienia, że za te pieniądze to nie masz co się spodziewać bdb efektu - krótko mówiąc robota czysto pod handel i nie ma co się oszukiwać.
Podobno miał być mistrzem w polerce - jasne....

Jendrula - 12-01-2014, 18:22

koliber124 napisał/a:
Twoim zdaniem na poziomie zrobione to za jakie pieniądze powinno być zrobione? :)


No na pewno chce jeszcze Miśkiem pojeździć i to dość długo dlatego myślałem, żeby nawet przeznaczyć te 200-250 zł od nadkola nie wliczając w to oczywiście reperaturek itp. Co prawda finalny koszt wszystkiego mógłby być spory ale przynajmniej problem z rdzą na kilka lat byłby zażegnany. A czy to dużo czy mało za malowanie elementu nie wiem. Ogólnie wiekszość twierdzi, że 300 zł za element ale znajdą się i tacy co za 100 zł się podejmą tyle, że tych już pomijam. No i oczywiście nie mówie, że oczekuje tu jakiś cudów ale przynajmniej żeby było w miare przjemne dla oka :D

Kylu - 13-01-2014, 00:42

koliber124 napisał/a:
krótko mówiąc robota czysto pod handel i nie ma co się oszukiwać

Dlatego co do niego od razu napisałem, że nie wiem czy go polecić czy nie.
Znam dobrego blacharza i jego z czystym sumieniem mogę polecić. :wink:

bobek28121988 - 15-01-2014, 14:37

Miał ktoś jakieś doświadczenia z zakładem regeneracji przekładni kierowniczych (maglownic): Wojciech Kostrzewski, ul. Zbrowskiego 60. Mam do zregenerowania maglownicę i byłem u nich na diagnozę i chcę znać opinie innych czy warto.
patric - 15-01-2014, 15:50

Ja byłem kiedyś jak miałem fiestę xr2 i nigdzie nie mogłem dostać części.
Zrobili to uważam, że dobrze bo nic się nie działo przez kolejne 2 lata a później sprzedałem auto.
Jedno co Ci mogę podpowiedzieć to ustal z nim konkretną cenę na początku bo lubi robić coś o czym z nim się nie rozmawiało i dochodzą kolejne koszty.
Ogólnie polecam.

sebcio_rdm - 15-01-2014, 23:44

Dobrze wiedzieć odnośnie maglownicy bo właśnie kolega się pytał czy nie słyszałem nic gdzie regenerować.

[ Dodano: 15-01-2014, 23:46 ]
Pytanie mam z innej bajki. Chciałbym się zamienić z kimś na zagłówki przednie, tzn. ja mam te z dziurą a potrzebuję do projektu tego normalnego. Ktoś chetny?? :D

m6riano - 16-01-2014, 00:27

szmaciaki czy skóra?
sebcio_rdm - 16-01-2014, 07:10

Ja mam szmaciaki i wymienię na obojętnie jakie, nawet mogą być podniszczone bo przerabiam wnętrze i tak będą obszywane.
m6riano - 16-01-2014, 16:38

A możesz wrzucić foto..bo az mnie ciekawi..bo skórzane z dziurką widziałem..szmacianych nie..
Ja mam zwykłe od przedlifta

Kylu - 17-01-2014, 00:53

Wszystkie "polifty" miały z dziurą zagłówki chyba (co uważam że wygląda brzydko, zalatują starą vectrą).
Ja kupiłem fotele od avance'a z dziurami ale zastąpiłem je słusznymi - bez dziury. ;)
http://www.fotosik.pl/pok...11279533f7.html



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group